Wola Boga Ojca
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start

20.07.2025(n) ZA LEKCEWAŻĄCYCH MSZĘ ŚWIĘTĄ…

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 20 lipiec 2025
Odsłon: 617

      Dzisiaj uczestniczyłem w Mszy św. o 7.00 siedząc na oddzielnej ławce przed naszym kościołem (intymność). W serce wpadły słowa psalmisty (Ps 15,1-5): „Prawy zamieszka w domu Twoim, Panie”. Zarazem zostało wymienione, kto w Oczach Boga jest p r a w y...
1. Ten, kto postępuje nienagannie, działa sprawiedliwie i mówi prawdę w swym sercu, kto swym językiem oszczerstw nie głosi.

2. Kto nie czyni bliźniemu nic złego, nie ubliża swoim sąsiadom, kto za godnego wzgardy uważa złoczyńcę, ale szanuje tego, kto się boi Pana.

3. Kto dotrzyma przysięgi dla siebie niekorzystnej, kto nie daje swych pieniędzy na lichwę i nie da się przekupić przeciw niewinnemu. Kto tak postępuje, nigdy się nie zachwieje….

      W tym czasie byłem rozpraszany widokiem grupy znajomych, którzy misterium jakim jest Msza św. traktowali jako spotkanie towarzyskie. Pomyślałem o tych, którzy nie rozumieją naszej wiary, a bez łaski nigdzie nie dojdziesz. Mogę powiedzieć, że w takim stanie pogrążamy się kuszeni przez Szatana. Znajomi w swoim poczuciu "byli w kościele". Dobrze, że nie podeszli do Komunii św.!

     Św. Hostia ułożyła się w formie kielicha kwiatu. To było jakby podziękowanie za wczorajsze świadectwo wiary...edytowane tuż przed wyjściem na to spotkanie z Panem Jezusem. Dusza doznała uniesienia, chciałbym klęczeć aż do wytrzymania, ale rozpraszały ogłoszenia parafialne.

     Podczas późniejszego meczu piłkarskiego odmówiłem moją modlitwę w intencji tego dnia. Potrzebuję ruchu, a na otwartej przestrzeni zawsze wołanie do Boga płynie z głębi serca. Raziło słońce przebijające się przez chmury, bo jestem po operacji zaćmy...

                                                                                                                               APeeL

 

 

19.07.2025(s) ZA POLITYKÓW POZBAWIONYCH HONORU…

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 19 lipiec 2025
Odsłon: 618

       Ktoś powie, że każda Msza św. jest taka sama, bo w sensie ludzkim potrzebujemy atrakcji. Człowiek bez łaski wiary nie zrozumie, że jest to Święte Misterium (łac. mysterium - tajemnica)...łaska spotkania naszej duszy z jej Stwórcą, a właściwie ze Zbawicielem i Duchem Świętym.

      Jej apogeum to zjednanie naszej duszy z Duchowym Ciałem Pana Jezusa w odrobinie chleba. To Cud Ostatni sprawiający nasze uświęcenie otwierający Królestwo Boże. Ja jestem „robaczkiem-nieboraczkiem”, ale święci męczennicy wracają tam w chwale...po spełnieniu otrzymanej misji! 

     Na Mszy św. porannej o 6.30 będzie relacja o wyruszeniu Izraelitów z Egiptu: „około sześciuset tysięcy mężów pieszych, prócz dzieci. Także wielkie mnóstwo cudzoziemców” z dobytkiem (Wj 12,37-42). Stało się to ”tego samego dnia (…) po upływie czterystu trzydziestu lat” przebywania w niewoli.  Nasza sytuacja jest podobna, bo takim Egiptem jest ten świat z którego mamy wrócić do Królestwa Bożego. 

      Natomiast w Ewangelii (Mt 12,14-21) wierchuszka świątynna pragnęła jednego: zgładzenia i to oczekiwanego Zbawiciela. Nie mogli pojąć, że przybył do nich syn cieśli. Prawdopodobnie czekali i dalej czekają na mocarza, który skinieniem palca zgładzi wszystkich wrogów narodu wybranego.

    Takie wybranie płynie od Szatana, a nie od Boga Ojca, który powiedział o Swoim Synu: „On zapowie prawo narodom. Nie będzie się spierał ani krzyczał (…) aż zwycięsko sąd przeprowadzi. W Jego imieniu narody nadzieję pokładać będą”.

      Eucharystia sprawiła pokój w sercu, zarazem ciało zesłabło z pragnieniem kojącego snu, co się stanie po powrocie do domu. Później będę miał werwę do opracowywania zaległych świadectw w których trafię na 09.10.2000(p) ZA PRZEGRANYCH…w wyborach prezydenckich w Polsce 8 października 2000 roku.

      Nikt nawet nie mruknął o ponownym liczeniu głosów...tak też byłoby przy wygranej Rafała Trzaskowskiego. Wielka radość była w obozie prezia Olka ze wszystkimi lisami i dworakami. Dzisiaj tacy nie mają honoru, nawet - arystokrata wśród prawników Ryszard Kalisz - sercem jest przy ponownym liczeniu głosów wyborców. Kto miał je sfałszować, gdy przy władzy była i jest Kocia Szajka!

    Przeczytaj zapis poniżej, bo to m. in. sprawi odczyt dzisiejszej intencji. Myślałem o faryzeuszach, politykach fałszywych, a Pan pomógł, ponieważ znajoma podarowała mi najnowszy egzemplarz Polonia Christiana…. 

                             PCh

      Sam zobacz, co oznacza prowadzenie przez Boga Ojca w mojej codzienności. Nie wiedziałem czy mam jechać na ponowną Mszę świętą wieczorną z późniejszym czytaniem litanii do Krwi Pana Jezusa, ale ta  intencja „polityczna” jest bardzo poważna.

 Za tych ludzi poświęcę ten dzień...w tym za chrześcijanina Wowę błogosławionego przez agenta Cyryla. To fałsz do potęgi, bo polityka miesza się do wiary, a nikt z tego powodu nie protestuje!

    Ponadto nie usłyszysz o modlitwach do Boga sprawiających „odjęcie rozumu” zwiedzionym przez Szatana, a właśnie podpalają świat. Szkoda, że Donald Tusk wpadł w sieć Bestii, którego największą bronią jest władza...wielu pragnienie być nawet bogami (klan „Kimoli”).

      Na początku drugiej Mszy świętej wieczornej...w uniesieniu duchowym słuchałem zawołań kapłana do Pana naszego życia doczesnego i wiecznego. Żałowałem z wszystkimi za moje grzechy, aby ofiara podobała się Bogu Ojcu. 

     Wielki pokój zalał serce i duszę po Eucharystii, która zwinęła się w laurkę. Nie mogę opisać tego stanu, który trwał 2 godziny.  Zarazem pojawiło się pragnienie świętości ze współcierpieniem z Panem Jezusem w nawracaniu takich!

     Ofiarowanie tego dnia zakończy się zawołaniami z litanii do Krwi Pana Jezusa płynącej: spod korony cierniowej, podczas biczowania i Drogi Krzyżowej, z ran rąk i stóp na Golgocie oraz po przebiciu boku Syna Bożego…

                                                                                                               APeeL

Aktualnie przepisano...

09.10.2000(p) ZA PRZEGRANYCH…

     Po przebudzeniu serce zalał wielki smutek z powodu wyborczej klęski prawicy! Poprzednia władza przyczaiła się i skoczyło! To dla mnie zarazem łaska ujrzenia: pokonanych przegranych, zepchniętych na margines, bezrobotnych oraz pozbawionych sensu życia. Jakże wielkie to cierpienie...

     Przepłynął cały świat takich, a dzisiaj, gdy to przepisuje (19.07.2025) taką klęskę poniosła koalicja pod przewodnictwem Donalda Tuska. Zgubiła ich pewność siebie, wspaniałe sondaże. Nielegalne wsparcie finansowe z Zachodu przy odebraniu dotacji Prawu i Sprawiedliwości.

     Nie wyszedł im system ruski („demokracja walcząca” i domknięcie układu). Żądają ponownego liczenia głosów, gdy wszystkiego pilnowała niezależna struktura z UE! Pan Bóg uchronił nas od rządów gangsterskich...sprzedaliby nasza ojczyznę.

      W czytaniach św. Paweł (Ga 1,6-12) ostrzegł pragnących innej Ewangelii. Szatan to zrealizuje tworząc kościoły oderwane od Watykanu (zreformowane). Tutaj chodziło o ludzi, którzy „sieją zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową”. Gdyby nawet Anioł to czynił niech będzie przeklęty! Mamy do wyboru: czy przypodobanie się ludziom z ich pochlebstwem czy raczej Bogu Ojcu?

    Psalmista podkreślił nasze przymierze z Bogiem Ojcem (Ps 111,1-2.7-10): „Jego przykazania są trwale, ustalone na wieki wieków, nadane ze słusznością i z mocą”. Tak też jest z Jego sprawiedliwością!

     Pan Jezus odpowiedział pragnącemu osiągnąć życie wieczne (Ewangelia: Łk 10,25-37). Pan zapytał go: „Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz? On rzekł: Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego”. Zbawiciel pochwalił go dodając: czyń tal , a będziesz żył.

      Popłakałem się podczas Eucharystii z powtarzaniem imienia Pana Jezusa. „Och! Jezu! Jezu! Ty jesteś z cierpiącymi, odrzuconymi, niechanymi i gorszymi dla świata!” Przy świętej Hostii powtarzałem imię Jezusa, a to wielka łaska.

     Od 7:00 do 14:00 trwała ciężka praca, pacjenci zgłaszali się według później odczytanej intencji: kilku bezrobotnych, biedni, renciści z powtarzaniem leków, przepraszający, że są przed rentą, poszkodowany w wypadku, zasłabnięcie obcego chłopca na korytarzu, zawał serca oraz żona alkoholika (rolniczka z pięciorgiem dzieci). Wszystko zakończy wizyta u babci mieszkającej na poddaszu!

     Jakże Pan to wszystko ukazuje, nawet współcierpię z takimi, bo sam nie mam grosza i dług (trzeba zapłacić za odczulającą szczepionkę dla syna). Tu słabość i zniechęcenie, a po drugiej stronie do władzy wrócili przyczajeni bolszewicy...aż podskakują z radości. Piszę to, a z telewizora płynie obraz zabitego niedźwiadka przez innego. 

      Wracając do obecnych wyborów nie mogą pogodzić się z przegraną wskazując z uporem na sfałszowanie przez prawicę wyborów...przy ich rządach! Nauczyli się łamania prawa, w ustach mają Konstytucję, a postępują wg swoich zasad.

     Podjechałem pod mój krzyż sprawdzić kwiaty i zapalić lampkę, a tam władza ludowa zwiozła prostytutki. Nie podoba się lekarz opiekujący się tym najświętszym znakiem na ziemi.

      O 19:00 wyszedłem na modlitwę, cicho i ciemno, ludzie przebywają w bezpiecznych domach. Ja mam wszystko, pragnę modlitwy, ale przeszkadzają czuwający przy sklepach i na rogach. Przez cały czas odmawiania mojej modlitwy trwał wielki ból duchowy.

      O 20:10 będzie film dokumentalny: „Ucieczka z Laosu”. Zestrzelony lotnik podczas wojny w Wietnamie. Jakże cierpią z naszego powodu w Królestwie Bożym! W tym z powodu wojny Izrael z Palestyną.

      Wybory prezydenckie w Polsce w 2000 odbyły się 8 października. W ich wyniku urząd na drugą kadencję objął Aleksander Kwaśniewski. Startowało 13-tu kandydatów…

                             Wybory prezydenckie Olka

    Jeszcze rano będzie trwał ból i smutek ze względu na moc bolszewików, którzy  działają w prowadzeniu przez siły ciemności...dla swoich są „towarzyszami” (my braćmi dla wszystkich). W „Super expressie” pijany myśliwy strzelił do chłopaka, uszkodził go, a sąd wydał „wyrok” ma oddać broń, a kara w polu!   

     Podziękowałem Bogu Ojcu i Matce Najświętszej za wszystko...

                                                                                                                 APeeL

18.07.2025(pt) ZA WYPROWADZONYCH Z NIEWOLI…

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 18 lipiec 2025
Odsłon: 635

     

    Jakże piękne jest kończenie się mojego życia. Nie wiem dlaczego zostałem zawołany, wybrany i obdarowany przez Boga Ojca. Znajdź się na moim miejscu...ogarnij Wszechświat oraz Królestwo Boże z Niewidzialną Światłością, gdzie trwa wieczne szczęście. 

     Mówię Ci, że jest to Prawda, bo nawet teraz - już tutaj na ziemi - mam w sercu jego poczucie. Nie wiem też dlaczego zostałem skierowany jako dusza do rodziny stolarza, a po powrocie ze studiów na AM w Gdańsku do obecnego miejsca...bliskiego rodzinnemu. Oto zdjęcie "wczoraj" rozebranego domu z tamtego wieku...

                           Chałupka     

      Zerwałem się na Mszę św. o 6.30, a pod kościołem przywitałem św. Józefa z Dzieciątkiem, któremu zawsze mówię „dzień dobry” i dziękuję za ochronę.

                                  Figur św. Józefa

     Na Mszy św porannej trwało typowe rozpraszanie, bo Szatan nienawidzi mnie...także ze swoimi nieświadomymi zwolennikami. Ta struktura pokazana jest na ludzkich siłach ciemności, ale nie ma nic zakrytego.

    Nie poradzimy wysłannikom Szatana, upadłego Archanioła o nadprzyrodzonej inteligencji w czynieniu zła. Bestia nienawidzi nas, ponieważ wie, że możemy wrócić do naszej Prawdziwej Ojczyzny z której raz na wieki został wypędzony.

    Czeka nas zapowiadana zagłada, ale nie nie widzę poruszenia, bo w worach pokutnych i popiele powinniśmy błagać Deus Abba o Opatrzność, bo tylko tak możemy się ocalić.

     Nasza zagłada była odkładana z powodu Miłosierdzia Bożego, ale przyszły zapowiadane czasy ostateczne. Zważ, że Serce Stwórcy Wszechrzeczy pęka z powodu tęsknej miłości w oczekiwaniu na nasz powrót!

    Dlaczego ludzkość wciąż tego nie widzi? Dlatego, że neguje się nadprzyrodzoność, posiadanie duszy, istnienie Przeciwnika Boga Ojca, a zarazem Królestwa Bożego...nie mówi się, że natychmiast jesteśmy po śmierci. Dlaczego mamy podsuwane zmartwychwstanie ciał, a dla ludzi ciało to ciało.

    Czy moja patronka s. Faustyna też czeka na taki akt, gdy przez nią będę dziękował Boga Ojca za ten dzień? Ona dobrze wie, co oznacza pragnienie dawania świadectwa wiary oraz ból tęsknej rozłąki ze Zbawicielem, który otworzył wąską furtę do Nieba.

    W słowie płynącym od Ołtarza św. (Wj 11,10-12,14) będzie mowa o wyprowadzeniu narodu wybranego z niewoli egipskiej. Bóg Ojciec zapowiedział jak to się stanie, co określił Paschą na cześć Pana.

   „Biodra wasze będą przepasane, sandały na waszych nogach i laska w waszym ręku. (…) Tej nocy przejdę przez Egipt, zabiję wszystko pierworodne w ziemi egipskiej od człowieka aż do bydła i odbędę sąd nad wszystkimi bogami Egiptu - Ja, Pan.

   Krew będzie wam służyła do oznaczenia domów, w których będziecie przebywać. Gdy ujrzę krew, przejdę obok i nie będzie pośród was plagi niszczycielskiej, gdy będę karał ziemię egipską. Dzień ten będzie dla was dniem pamiętnym i obchodzić go będziecie jako święto dla uczczenia Pana. Po wszystkie pokolenia - na zawsze w tym dniu świętować będziecie”.

     Natomiast w Ewangelii (Mt 12,1-8) Pan Jezus odpowie na głupi zarzut wierchuszki świątynnej, że Jego uczniowie spożywają w szabat zboże z kłosów na polu. Zbawiciel wskazał, że „Gdybyście zrozumieli, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary, nie potępialibyście niewinnych. Albowiem Syn Człowieczy jest Panem szabatu”.

     Eucharystia zwinęła w węzełek z posiłkiem dla pracującego na Poletku Pana Boga. Tak też będzie, bo przez wiele godzin przepisywałem zaległe świadectwa wiary.

      Postanowiłem wrócić na Mszę św. wieczorną z późniejszym czytaniem litanii do Najświętszej Krwi Pana Jezusa, ale przez kwadrans kręciłem się po mieszkaniu z poczuciem, że „nie wiem, co mam robić”. Szatan chciał mnie zatrzymać w domu, abyś nie czytał poniższych słów płynących przeze mnie do twojego serca...podczas bicia dzwonów kościelnych!

   "Jak dobrze Tatusiu przed Twoim Domem na ziemi i to w czasie bicia dzwonów kościelnych. Nie pytaj komu biją, bo chodzi o to, abyśmy ujrzeli cud stworzenia wszystkiego i otworzyli serca, a przez to poznali Stwórcę!

    Po co Bóg dał nam rozum, przecież nie po to, aby zbroić się przeciwko braciom i to słabszym, aby pokazać swoją władzę i moc. Co oznacza twoja moc robaczku nieboraczku? Przecież nie możesz zabić mojej duszy!"

     Wróciły słowa Zbawiciela z Ewangelii, że tutaj jest coś więcej niż świątynia. To prawda, bo za chwilkę moja dusza ponownie zjedna się z Synem Bożym przybywającym do nas w Komunii św.! Nie patrz na opłatek wigilijny, bo jego konsekracja - przez namaszczonego kapłana - sprawia wniknięcie doń Ciała Duchowego Pana Jezusa. Nie ma tego w żadnej religii, a nawet u chrześcijan oderwanych od Stolicy Piotrowej.

     Wrócą słowa psalmisty (Ps 116b,12-13.15-18): „Czym się Panu odpłacę za wszystko, co mi wyświadczył?”

                                                                                                       APeeL

 

Aktualnie przepisano...

02.10.2000(p) ZA TYCH, KTÓRZY ZAUFALI BOGU OJCU…

Świętych Aniołów Stróżów

     Czas na Mszę św. poranną, bo dzisiaj mam dyżur w pogotowiu od 15.00, a demon kusi odpoczynkiem. To jest schematyczne i skuteczne, ponieważ każdy myśli, że jest to jego pragnienie (nawet mnie myli).

     W pośpiechu zdążyłem na nabożeństwo, a kapłan właśnie spóźnił się! W czytaniu będzie informacja od Boga Ojca (Wj 23,20-23): „Oto Ja posyłam anioła przed tobą, aby cię strzegł w czasie twojej drogi i doprowadził cię do miejsca, które ci wyznaczyłem. Szanuj go i bądź uważny na jego słowa”.

     Pan zalecił słuchanie jego głosu, a wówczas otrzymam ochronę przed nieprzyjaciółmi. Potwierdzam to po latach, gdy przepisuję to świadectwo (18.07.2025 r.). Zauważyłem, że Anioł Stróż najczęściej mówi jedno słowo; „nie!” Tak ostrzega przed wszystkim...

    Potwierdził to psalmista (Ps 91,1-6.10-11): „Kto się w opiekę oddał Najwyższemu i  (…) mówi do Pana: „Tyś moją ucieczką i twierdzą, Boże mój, któremu ufam”. (…) Nie przystąpi do ciebie niedola (…) Bo rozkazał swoim aniołom, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach”.

     Natomiast uczniowie zapytali Pana Jezusa (Ewangelia: Mt 18,1-5.10)...

- „Kto właściwie jest największy w królestwie niebieskim?

- Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego” wskazując na dziecko.

      Pomyślałem o pragnieniach naszych serc, które może spełnić tylko Bóg Ojciec! Na tablicy był napis: „Radość otrzymasz, gdy poprowadzi cię Najświętszy Tata!” Na ten moment popłynie pieśń „Kto się w opiekę odda Panu swemu”!

    Popłakałem się, bo na włosku wisi wojna w b. Jugosławii, a Izrael walczy z Palestyną! Jakże cierpi Stwórca naszych dusz w oczekiwaniu na każdego z nas w tęsknej miłości, którą zrozumie mający podobne cierpienia, ale trzeba je pomnożyć przez Jego dzieci na ziemi.

     Przy tym Bóg nie zostawił nas samym sobie. Wysłał dla naszego odkupienia Swego Syna, a ten zostawił nam Chleb Życia, własne Ciało Duchowe zawarte w kruszenie chleba! To Cud Ostatni i większego już nie będzie!

     Od 7.00 – 13.30 trwał pośpiech w przychodni, udało się wyjść wcześniej, myślałem, że zdrzemnę się na dyżurze, ale już o 15.00 zerwano na wyjazd do kapłana! Dziwne, że do wioski o nazwie Boska Wola z przejazdem przez Boże! To sprawiło natychmiastowy odczyt intencji modlitewnej! Wrócił…

- napis na tablicy przed kościołem

- słowa o radości w sercu prowadzonych przez Boga Ojca

- rozmowa w „Super expressie” z siostrą Mariolą

- święto Aniołów Stróżów

- ten kapłan i kapłani

- oraz dwie niesamowite nazwy: Boże i Boska Wola…

      Popłynie koronka do Miłosierdzia Bożego i moja modlitwa przebłagalna. Nagle zostałem obdarowany, ale to zawsze jest niebezpieczne, bo współpracownicy są spragnieni „wzmocnienia”. Jednak miałem ochronę swojego Anioła Stróża, a serce zalewało niesienie pomocy...nawet dźwigałem nosze z pacjentami. Pomyślałem o tych, którzy mi zawierzyli, a . odpowiednikiem tego jest moje zawierzenie Bogu Ojcu...

                                                                                             ApeeL

 

06.10.2000(pt) ZA RODZĄCYCH SIĘ DLA TWEGO KRÓLESTWA, BOŻE OJCZE…

     Na trwającym dyżurze w pogotowiu - w środku nocy - zerwano do porodu...zimno, daleko i noc. Wsiadłem do karetki, a serce zalało pragnienie wołania do Królestwa Bożego. Wolno wyłoniła się intencja modlitewna: poczęcie, poród i narodzenie, a później różne życie, starość i śmierć. I tak wkoło...panta rei!

    Stoimy pod szpitalem, a ja wołam do Boga Ojca w intencji tego dnia...zaczynając moją modlitwę od „Świętego Osamotnienia Pana Jezusa w Getsemani”, a w tym czasie z radia popłynie piosenka: „Dance me”. Popłakałem się jak dziecko...ukrywając twarz przed kierowcą karetki z wołaniem: "Tato! Tato! Tatusiu!” Wielu rodzi się dla Królestwa Niebieskiego.

     Po powrocie poratowała mnie chwilka snu i udało się pojechać na Mszę świętą przed pracą w przychodni. Dalej czytano Księgę Hioba (Hi 38,1.12-21;40,3-5), ale dzisiaj Pan pytał proroka o cuda wokół:

    „Czyś w życiu rozkazał rankowi, wyznaczył miejsce jutrzence (…) Czy dotarłeś do źródeł morza? Czy doszedłeś do dna Otchłani? Czy wskazano ci bramy śmierci? Widziałeś drzwi do ciemności? Czy zgłębiłeś przestrzeń ziemi?” Padły też słowa: „Grzesznikom światło odjęte i strzaskane ramię wyniosłe”. Skruszony Hiob przyłożył rękę do ust mówiąc: „Jam mały, cóż Ci odpowiem?”

      Psalmista prosił (Ps 139,1.3.7-10.13-14): „Prowadź mnie, Panie, swą drogą odwieczną”. Od siebie dodam, że podstawą naszej wiary jest wykonywanie Woli Boga Ojca, bo tylko tak możemy dotrzeć do Duchowej Autostrady Słońca. Bóg jest przy każdym z nas, a nawet w nas (Jego cząstką są nasze dusze). Pan zna nasze myśli, nie ma nic zakrytego...

     Jezus Chrystus w Ewangelii (Łk 10,13-16) ostrzegał miasta w których działy się cuda, a nie nawracają się. Jeżeli przeniesiemy to na osobę to moja odpowiedzialność jest ogromna w stosunku do ludzi normalnych oraz do nieprzebranych mas tych, którzy nic nie wiedzą o Światłości Niewidzialnej...

       Eucharystia sprawiła uniesienie duchowe i w takich stanie mogłem zacząć pracę w przychodni. Pacjent był poszkodowany w wypadku, miał zagrożenie życia, ponieważ najechano na niego, ale przed wyjazdem zawiesił różaniec i wie, że to była ochrona Matki Bożej.

    Właśnie przybyła matka kończącego Seminarium Duchowne. Przypomniało się Sanktuarium Matki Bożej Pocieszania Strapionych w Lewiczynie, gdzie ostatecznie nawróciłem się...dzięki modlitwom pacjentek. Moja praca będzie trwała od 7:00 do 14:40, a podczas wyjścia z gabinetu w ręku znajdzie się książeczka o o. Pio, którą czytała pielęgniarka!

     Dla Królestwa Bożego rodzimy się w różny sposób i z różnymi owocami. To piramida na której szczycie jest Zbawiciel, Matka Boża, a potem różne stany aż do takich jak ja...na samym dole. Podziękowałem za ten dzień i padłem umęczony już o 20:40!'

                                                                                                  APeeL

17.07.2025(c) ZA TYCH, KTÓRZY DZIĘKUJĄ BOGU ZA WSZYSTKO…

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 17 lipiec 2025
Odsłon: 634

Motto: „Za wszystko dziękujcie”…

       Dzisiaj mam kontrolę oka po operacji zaćmy. Jeszcze niedawno ludzie ślepli i nie było ratunku. Ponieważ na wszystkie wydarzenia patrzę od strony duchowej mogę stwierdzić, że jest to wynik nieogarnionej Mądrości Boga Ojca, a zarazem Jego wszechatrakcyjności.

     Dlaczego nie dostrzegamy tego? To jest bardzo proste, ponieważ nie wierzymy w istnienie świata duchowego. Zmarły kolega psychiatra...zagadywany przeze mnie na wszystko odpowiadał, że to jest nadprzyrodzoność. Tak urywał dyskusję, a wiedz, że „specjalistów od głowy” obowiązuje ateizm.

    Wejdź https://forum.bhaktijoga.pl/viewtopic.php?t=116 i zobacz jak wyznawcy Kriszny wymieniają jego cechy. A jak na tym tle jest traktowany Bóg Ojciec, Osoba Święta Świętych ujawniona w Synu, który otrzymał nasze ciało fizyczne.

     Nawet uczniowie prosili, aby Zbawiciel pokazał im Ojca. Nie przekonało ich wskazanie, że przecież widzą Jego! Ilu na świecie wierzy w jedynie prawdziwą wiarę katolicką, a ilu wie o tym. Jakże potrzebujemy przejrzenia, a jest to pokazane na łasce zachorowania na zaćmę. Łasce, bo poznajesz w tym wypadku, co oznacza dar dobrego wzroku, a w tym czasie jego odzyskanie.

                                     Jezus i niewidomy

    Pan Jezus przywracał wzrok ociemniałym, a przecież czynimy to samo: nie w sensie, że „będziecie jako bogowie”, którzy przygotowują się do naszej zagłady. To nie jest ich głupota, ale ślepota duchowa, ponieważ negując istnienie Boga Ojca negujemy istnienie Szatana, a ja wiem jak działa. Nie pokonasz jego machlojek hybrydowych (działania fizycznego i duchowego)...aż do małpowania Stwórcy.

      Na początku tego tygodnia poprosiłem na kolanach o błogosławieństwo Taty na ten tydzień. Musisz później ujrzeć wynik tego, bo  nawet w budynku szpitala będę prowadzony przez pacjenta z sali (po drugim zabiegu).

     W spokoju przygotowałem się, a podczas przejazdu za wszystko dziękowałem z serca...wymieniając funkcje ciała, za chleb nasz codzienny, samochód, dom, miasto i ojczyznę. 

     Na szczycie wszystkiego jest moja łaska odczytywania Woli Boga Ojca oraz ukazanie mi czym jest Eucharystia, Chleb Życia dla duszy w którym łączymy się z Duchowym Ciałem Pana Jezusa.

     Przed Mszą św. wieczorną o 19.00 trafiłem na boisko z grającymi w piłkę nożną, gdzie błyskawicznie odczytałem w/w intencję. W kościele wzrok zatrzymał wizerunek s. Faustyny przez którą poprosiłem o przekazanie Bogu Ojcu podziękowania za pomoc w „przejrzeniu”!

   Szatan rozpraszał mnie rozmyślaniami o barbarii lewackiej oraz o Miedwiediewie straszącym III Wojną Światową. Ciekawe, co powiedziałby na nasze zaproszenie wszystkich do modlitwy za Wowę z informacją, że jesteśmy dziećmi tego Samego Boga Ojca, a zarazem braćmi. Wreszcie straszył mnie zgubieniem dysku wymiennego z moimi zapisami, który włożyłem do kieszeni.

    Piszę o tym specjalnie, bo Szatan „na każdego ma coś innego”. Widziałem to na "obserwatorach" zadziwionych Eucharystią oraz na markujących wierzących, którzy przystępują do Eucharystii dla spraw o których się nie dowiemy.

     Trzeba przyznać, że dzisiejsze czytania były ciekawe, bo dotyczyły rozterki Mojżesza jak ma określić osobę Boga Ojca (Wj 3,13-20)?

- JESTEM, KTÓRY JESTEM (...) JESTEM posłał mnie do was.

     Dalej był instruktaż dla starszych jak przekonać króla egipskiego, któremu mają powiedzie: „Pan, Bóg Hebrajczyków, nam się objawił. Pozwól nam odbyć drogę trzech dni przez pustynię, abyśmy złożyli ofiary Panu, Bogu naszemu. Ja zaś wiem, że król egipski pozwoli nam wyjść z Egiptu tylko wtedy, gdy będzie zmuszony ręką przemożną. Wyciągnę przeto rękę i uderzę Egipt różnymi cudami, jakich tam dokonam, a wypuści was”.

     Psalmista wołał (Ps 1005,1.5.8-9.24-27): „Sławcie Pana, wzywajcie Jego imienia, głoście Jego dzieła wśród narodów. Pamiętajcie o cudach, które On uczynił, o Jego znakach, o wyrokach ust Jego”.

     Natomiast Pan Jezus powiedział w Ewangelii (Mt 11,28-30): „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. (…) znajdziecie ukojenie dla dusz waszych”.

    Po Eucharystii podjechałem pod „mój” krzyż, gdzie po deszczu  pięknie rozwinęły się kwiaty, a lampka jeszcze płonęła…

                                                                                                 APeeL

16.07.2025(c) ZA MAMIONE DUSZE LUDZKIE...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 16 lipiec 2025
Odsłon: 614

       Bóg Ojciec dał nam wolną wolę, a to oznacza, że mając rozum możemy odróżniać dobro od zła. Przeszkadza w tym Szatan małpując Stwórcę, a jako upadły Archanioł o nadprzyrodzonej inteligencji podsuwa nam „dobro”. On wie, że nasze dusze nic nie ukoi oprócz Boga Ojca, ich Stwórcy, który czeka na nas z otwartymi ramionami! Stąd tyle wiar dających jakieś nadzieje, a wystarczy tylko podział na...

1.  religie Abrahamowe (judaizm, chrześcijaństwo, islam)

2. i religie dharmiczne – wywodzące się z braminizmu: hinduizm, buddyzm, dżinizm i sikhizm.

     Dałem ten przykład, aby ukazać mgłę, która otacza nasz rozum, gdy chcemy wznieść się powyżej naszej cielesności do duchowości, świętości, a wreszcie wieczności.

     Na wyższym poziomie (papieskim) było to kuszenie papieża Franciszka przez Kongregację Nauki Wiary...Mszą trydencką. Zobacz, co wyczynia Szatan w głowach wierchuszki jedynie prawdziwej wiary katolickiej. Powiem jedno, że chyba chodziło o „tajemniczość”, bo wcześniej wszystko było po łacinie.

      Mogę powiedzieć, że katolicka Msza św. to Misterium z Cudem Ostatnim jakim jest Eucharystia czyli Duchowe Ciało Pana Jezusa, które wchodzi w konsekrowany opłatek lub odrobinę chleba w obozie hitlerowskim. Dobrze, że papież Franciszek wrzucił dokument Kongregacji na dno szuflady.

       Na Mszy św. wieczornej zdziwiłem się czytaniem o Mojżeszu (Wj 3,1-6.0-12), który zauważył ognisty krzak z którego usłyszał Głos Boga Ojca polecający wyprowadzić Izraelitów z ziemi egipskiej.

    Natomiast w Ewangelii (Mt 11,25-27) Pan Jezus zawoła do Stwórcy z dziękczynieniem: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom”.

Samo wyznanie naszej wiary obejmuje...

- Wiarę w Boga Ojca: Stworzyciela nieba i ziemi, oraz we wszystko, co widzialne i niewidzialne.

- W Jezusa Chrystusa: Jego jednorodzonego Syna, który zstąpił z nieba, stał się człowiekiem, cierpiał, umarł i zmartwychwstał.

- Wiarę w Ducha Świętego: Osobę Trójcy Świętej, który od Ojca i Syna pochodzi i z nimi jest czczony.

- Wiarę w Kościół: Jeden, święty, powszechny i apostolski.

- Wyznanie chrztu: Oczekiwanie na zmartwychwstanie umarłych i życie wieczne. 

      Od siebie dodam, że nie wiem na czym ma polegać zmartwychwstanie umarłych, gdy po śmierci nasza dusza zostaje uwolniona. Natychmiast jesteśmy! Przecież w Objawieniach Fatimskich dzieci widziała zmarłych z rodziny. 

     Jaki sens miałoby zmartwychwstawanie z ciałami fizycznymi. Jeżeli nie...to przecież dusz nie zakopujemy. Mam nadzieję, że jeszcze za mojego życia ktoś to wyjaśni! Mojżesz powinien dalej leżeć w grobie, a także św. Piotr, który pilnuje wejścia do Królestwa Bożego.

     Na tablicy przed kościołem trafiłem na plakat ostrzegający katolików przed różnymi kuszeniami.

                                  Otrzeżenie katolikó

      Czy przypadkowo Pan dał do ręki bardzo rozpowszechnione bajki św. Jehowy, które negują posiadanie duszy, istnienie Królestwa Bożego z mamieniem o raju na ziemi.

                                Św. Jehowy

     Dopiero wówczas będzie pokój wśród ludzi, a także między ludźmi i zwierzętami. Do tego doskonałe zdrowie i życie wieczne. Umarli zostaną przywróceni do życia.

    Po co i na co, przecież w grobie niczego nie potrzebują oprócz modlitw, ale świadkowie nie uznają modlitw, rozważają tylko słowa. Jeden pyta, a reszta odpowiada, to co ma zapisane.

      Żartując: jako lekarz nikomu nie życzyłem zdrowia, bo żyłem z chorób. Ja nie chcę być na tym zesłaniu i właśnie czekam na odpadniecie ciała fizycznego z powrotem duszy do Ojczyzny Niebieskiej!      

     U nich ziemia będzie rajem obfitości. Dobre warunki mieszkaniowe dla wszystkich, a co z dobrowolnymi pustelnikami? Na końcu tej wyliczanki jest wieczne życie w raju na ziemi.

     Nie negują istnienia Boga Ojca, a nawet twierdzą, że zło zostanie skasowane...ja dodam, że nie każdy o tym marzy, bo co robiliby żołnierze, policja, mafia i gangsterzy, a nawet żony bijące swoich mężów.

      Pomyślałem, że w tym wszystkim jest ukryty sens, ponieważ jest to religia pokoju, a zatem nie wolno im walczyć, nawet w obronie ojczyzny. Świadkowie Jehowy zasadniczo są zwalniani ze służby wojskowej w Polsce, ze względu na ich przekonania religijne. 

     Zgodnie z polskim prawem, osoby, których sumienie i przekonania religijne nie pozwalają im na noszenie broni i udział w konfliktach zbrojnych, mogą ubiegać się o służbę zastępczą. To wyjaśnia wszystko, bo oni mają przekonania, a gdzie łaska wiary?    

      Dzisiaj na Mszy św. znalazłem się w Królestwie Bożym już tutaj, bo ono jest w nas. To był moment zjednania mojej duszy z Duchowym Ciałem Pana Jezusa w Komunii św. (Eucharystii). Jak mam przekazać i jakim językiem poczucie Pokoju Bożego w sercu z pragnieniem duszy głoszenia Prawdy? To zostanie spełnione w rozmowie z siostrą organistką, którą poprosiłem o śpiewanie pieśni:

     "Ja wiem, w Kogo ja wierzę (…) To ten, co zstąpił z nieba, co życie za mnie dał i pod postacią Chleba pozostać z nami chciał. (…) On moim szczęściem w życiu, On światłem w zgonu dzień”…

                                                                                                                   APeeL

 

 

  1. 15.07.2025(w) ZA POLEGAJĄCYCH NA SOBIE…
  2. 14.07.2025(p) ZA ZAWALONYCH SPRAWAMI...
  3. 13.07.2025(n) ZA TYCH, KTÓRZY UPADAJĄ W PRÓBIE…
  4. 12.07.2025(s) ZA NIEWDZIĘCZNIKÓW OBDAROWANYCH BEZMIAREM ŁASK...
  5. 11.07.2025(pt) ZA OFIARY NIEUKOJONEJ ROZPACZY...
  6. 10.07.2025(c) ZA MARKUJĄCYCH DZIAŁANIA...
  7. 09.07.2025(ś) ZA TYCH, KTÓRYM LOS SIĘ ODWRÓCIŁ…
  8. 08.07.2025(w) ZA TYCH, KTÓRZY NIE DZIĘKUJĄ PANU JEZUSOWI ZA OCALENIE…
  9. 07.07.2025(p) ZA NIEZDARNYCH...
  10. 06.07.2025(n) ZA POWOŁYWANYCH I WYSYŁANYCH PRZEZ BOGA OJCA...

Strona 12 z 2370

  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13
  • 14
  • 15
  • 16

Menu główne

  • Strona domowa
  • Dziennik duchowy
    • Chronologicznie
  • Moja duchowość...
  • Dwa zdania o sobie

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 669  gości oraz 0 użytkowników.

WYSZUKIWANIE

Logowanie

  • Nie pamiętasz hasła?
  • Nie pamiętasz nazwy?