- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 30
Po krótkim śnie nie planowałem Mszy św. porannej w naszym kościele, a szczególnie w odległym Sanktuarium w Lewiczynie (MB Pocieszenia Strapionych). To było „dobro” podsuwane przez Szatana, bo tam ostatecznie wróciłem do Boga Ojca.
Skąd wiemy, że było to kuszenie? Wszystko poznajemy po czasie...po owocach. Dziwisz się, że Szatan poduswa wyjazd do tak świętego miejsca? Takie właśnie jest jego "dobro". Przecież nie wiemy, co może spotkać nas po drodze lub na miejscu, itd.!
Zważ, że jest to upadły Archanioł o nadprzyrodzonej inteligencji ma nieskończony repertuar. W szkodzeniu i to wybranym przez siebie, którzy sieją zamęt w jego Królestwie Ziemskim. To właśnie realizują jego nieświadome kacyki...morduję „tych, co nie z nami”, a także chrześcijan na całym świecie.
Stąd bierze się jego kuszenia wierchuszki władzy kościelnej, kapłanów i wiernych dążących do świętości. Czyni to także w kościele, ale tylko do Komunii św.!
Msza święta była zakłócona rozproszeniami, przepłynęły czytania, które później wysłucham z Mszy św. w telewizji. Nie pomogła Eucharystia, którą przyjąłem beznamiętnie...dodatkowo napadła na mnie wielka ćma. Dobrze, że wczoraj wieczorem uczestniczyłem w spotkaniu z Panem Jezusem. W takiej pustce przepływał czas, a w którym miałem pokazany bój duchowy oraz życie ludzi normalnych. Możesz zrozumieć, co doznałbym podczas wyjazdu do Sanktuarium...całkowicie nieprzygotowany na czekające mnie pułapki. Skąd miałbym wiedzieć jakie...nawet możesz zrobić wypadek (nieuwaga).
Później wysłuchanym słowa św. Pawła, którył wskazał na radosnych dawców (2 Kor 9,6-10), a psalmista zawołał (w Ps 112): „Mąż sprawiedliwy obdarza ubogich””...
W TVN popłynął obrazy potężnych pożarów w Portugalii i Hiszpanii z apelem Jana Pawła II o modlitwy. Przepłynęło współcierpienie z ofiarami, które utraciły wszystko. Teraz, gdy to przepisuję (28.04.2025) przypomniały się podobne w w Kalifornii (USA w styczniu 2025 roku), gdzie spłonęło 12 tys. budynków z 11-ma ofiarami śmiertelnymi. Ludzie stracili wszystko.
W tej intencji popłynęła moja modlitwa przebłagalna oraz powtórzona koronka do Miłosierdzia Bożego. Ogień zniszczył też a żywioł nadal nie jest opanowany. Wyobraź sobie ból poszkodowanych, którzy stracili wszystko. Bogaty sobie poradzi. Pojawił się ból i współcierpienie z Panem Jezusem, bo wszędzie trwają wojny z wyścigiem zabijanych, a nie potrafimy ugasić pożaru!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 33
Św. Teresy Benedykty od Krzyża (Edyty Stein), dziewicy i męczennicy, patronki Europy
Nawet sen umęczy, bo właśnie dyskutowałem przy biurku ze znajomą wdową z którą kłóciliśmy się. Jak się okaże tak będzie, bo dzisiaj, gdy to przepisuję (24.04.2025), agentki PZU, która wypisze mi rachunek za ratę ubezpieczenia samochodu, a ja mam stałe zlecenie w banku.
Dodatkowo zerwał mnie budzik, a ciało było słabe i ciężkie...z trudem mogłem wstać na Mszę św.! Weź pod uwagę normalnego człowieka (ja jestem „nawiedzony”) lub kapłana bez łaski wiary, który musisz odprawiać nabożeństwo! Dodatkowo jest zimno, a ja mam białka, które reagują na obniżoną temperaturę. Jednak obolały podziękowaniem: "Jezu! Jezu!"
Kapłan wspominał Edytę Stein, patronkę Europy: Żydówkę urodzoną we Wrocławiu która szukała Boga i przeszła na chrześcijaństwo. W 1933 roku była aresztowana przez hitlerowców i została zabita w obozie 9 września 1942 roku! Jan Paweł II kanonizował ją 1998!
Przez ciało przepływały sekundowe błyski przeszywające serce i wywołujące łzy w oczach, a u mnie jest to objaw prawdy. Jakby na znak przed Mszą św. znalazłem pękniętego żołędzia budzącego się do życia! Wróciły wczorajsze obraz bocianów, które przylatują do nas, aby mieć potomstwo. Pan ukazuje przez to odległe Królestwo Boże!
Zarazem w Ewangelii (Mt 25,1-13) Pan Jezus będzie mówił o Królestwie Niebieskim dając wzór panien czekających na wybrańca z zapalonymi lampami. Mamy czuwać, bo nie znamy dnia ani godziny.
Wyobraź sobie, że dzisiejszej nocy umrzesz, nieświadomy tego, że - przelecisz przez długi tunel jak La Manche łączący Calais we Francji z Folkestone w Wielkiej Brytanii (50 km) - z jakąś szybkością i staniesz przed sądem, wcześniej własnego sumienia i sam będziesz wiedział, co cię czeka.
Prof. Joanna Senyszyn przeżyła to 2 x, ale po bo szoku („życia po życiu”) stwierdziła, że Tam Nic Nie Ma, a taka jest mądra! Na jej blogu napisałem: „pani uwierzyłaby po ujrzeniu Boga twarzą w twarz”.
Po przeczytaniu tego nie będziesz mógł powiedzieć, że nie wiedziałem. Dodam jeszcze Słowa Pana Jezusa (Mt 16,24-27): „Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł? Albo co da człowiek w zamian za swoją duszę?”
W pieśni padną słowa "Serce moje weź...duszę moją weź”. Na ten czas Pan daje nam swoje Duchowe Ciało, Chleb Życia. Przepisuję to, a głupiec duchowy, a właściwie opętany intelektualnie Rafał Betlejewski popisuje się u Marka Sekielskiego...przyniesioną torbą „ciał Pana Jezusa”. On nie wie, że czyni to od Belzebuba (władcy złych duchów, a dokładnie much).
Ja po zjednaniu z Duchowym Ciałem Pana Jezusa staję się świętym, też na chwilkę, bo taka jest nędza naszego ciała! Właśnie „władca much” podsuwa mi pragnienie pracy (pracoholizm). Musisz wiedzieć, że Bestia szczególnie działa w kościele, co wydaje się dziwne, ale ja przekazuję moje doświadczenia ze śmiertelnej walki duchowej.
Nie przeczytasz o tym, bo nawet mający moją łaskę nie przekazują swoich doznań. Po św. Hostii łzy zalały oczy, nie mogłem wrócić do ciała, a w sercu krzyczałem: "Jezu! Jezu!" W tym cierpieniu ciała zaznałem w duszy słodkość tego wygnania. Nawet w pieśni padną takie słowa. Ja wiem o tym, że czeka nas nowe życie, a nawet więcej, bo w tym stanie wiem, że „Królestwo Boże jest już w nas”.
Warszawa, Janki, żar na dworze z klimatyzacją w pawilonach. To elementy nieba! W centrum trwało zaganianie ludzi, a ja w tym czasie byłem nieobecny. Moje serce pękało z tęsknoty, a to cierpienie może ukoić tylko moja modlitwa, ale nie znałem intencji tego dnia!
Zobacz, co się stanie, bo w przymierzalni była reklama: „Niech szaleje tłum wielbicielek taka dusza w boskim ciele!” To prawda, bo dusza jest uwięziona w naszym ciele (różnego rodzaju)...właśnie będzie szedł kulawy, który dodatkowo musiał odpoczywać. Tak poznałem intencję i zacząłem wołać z tego zesłania...jako „kary” na poprawę?
Po powrocie do domu spotkała mnie niespodzianka, ponieważ rozpoczęto budować pięknego ogrodzenia wokół figury Matki Bożej, która „przyszła” pod nasz bok. Z wdzięczności trafiłem na ponowną Mszę św.! Zarazem na bałagan związany ze ślubem, gdzie na czas wyjście pary młodych z kościoła zerwała zerwała wichura i ulewa…
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 36
Przed powrotem do domu trafiliśmy z żona na Mszę św. o 6.30 do Sanktuarium Matki Boskiej Kazimierskiej. Po drodze spotykaliśmy grandy pijanej młodzieży. Pragnąłem być u spowiedzi, ale nie było kapłana w konfesjonale.
Popłynęło czytanie (Pwt 4,32-40) z pytaniami...
- czy od początku stworzenia świata jakiś naród słyszał Głos Boży?
- czy kiedyś Bóg Ojciec wybrał sobie naród spośród innych narodów?
- później przez doświadczenia prowadzony jako znak, aby każdy poznał, że Pan jest Bogiem i poza Nim nie ma innego
- teraz pozwolił słyszeć swój głos, aby nas pouczyć.
Ja to potwierdzam i nie są potrzebne mi te snaki. Bóg Ojciec uczynił to wszystko z wielkiej miłości. Nie wiem jak to się stało, że jesteśmy w "Obozie Ziemia"? Chyba dzięki upadłemu Archaniołowi, który pociągnął tutaj pierwszych rodziców, którzy otrzymali ciała fizyczne.
Nie wiem, ale tak przypuszczam. Teraz nadszedł czas zmiłowania się nad nami, ale ludzkość woli niewolę z zagładą, a jest to wynik nienawiści do nas Szatana!
W Ewangelii (Mt 16,24-28) Pan Jezus odkrywa Tajemnicę. Kto chce wrócić do Ojczyzny Prawdziwej ma iść za Nim, ale takich "buntowników" Książę tego świata likwiduje.
Dzisiaj, gdy to przepisuję (23.04.2025) mamy dowód w postaci agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Zważ, że są to państwa prawosławne. Pan zapytał: "co da człowiek w zamian za swoją duszę?" Albowiem Syn Człowieczy "przyjdzie w chwale Ojca swego razem z aniołami swoimi i wtedy odda każdemu według jego postępowania". Pokazują to przez niego namaszczeni.
Po powrocie do domu łzy zalały oczy z powodu tej łaski. W ramach wdzięczności trafiłem na drugą Mszę św. w naszym kościele, gdzie będzie pieśń, że "Bóg jest naszym celem". Św. Hostia pękła na pół, ból zalał serce, a właśnie stała się święta cisza.
Dom, miasto, ojczyzna to namiastka Królestwa Bożego z naszym powrotem do oczekującego na nas Boga Ojca. Cała ziemi to jeden wielki Egipt, bo jej Księciem jest Szatan czyli nienawiść. Nie kochaj tego świata i tego życia...zapragnij powrotu, a to wymaga jednego: świetności naszej duszy!
W nocy podziękowałem Bogu Ojcu za nawrócenie i pragnienie takiego właśnie powrotu do życia wiecznego. Jakże jasno widzisz to w Światłości Bożej po przyjęciu Chleba Życia dla duszy! Z jednej strony mamy bezmiar cierpień, a pysznych bogaczy z wrzaskiem tego świata z pragnieniem wolności, a z drugiej świętych męczenników...
Każdy ma wolną wolę: wybieraj i patrz końca czyli początku życie wiecznego duszy!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 37
Nawet wypoczynek zmęczy, bo podczas podróży trafialiśmy na objazdy. Wyobraź sobie tkwiących w korkach na autostradzie z powodu wypadku. Po dojeździe do Kazimierza nad Wisłą napłynęła wczorajsza intencja modlitewna.
W wielkim bólu popłynie wołanie do Boga Ojca za całkowicie przemienionych, bo takich szczególnie atakuje Przeciwnik Boga Ojca. Z jednej strony zwiedzanie miasta, a to cel prawie wszystkich turystów...dla mnie jest marnym dodatkiem do mojego życia duchowego.
Zważ, że wypoczynek w towarzystwie Pana Jezusa sprawia "radosne cierpienie", ale nie bierz tego dosłownie, wg własnej oceny, bo chodzi o zjednanie z Panem w cierpieniu na całym świecie. Właśnie w kościele trafiliśmy na tablicę poświęconą wojnie polsko-bolszewickiej, a zarazem wzrok zatrzymał obraz łamania kołem. Świat szuka zwiedzania, pragnie pieniędzy, sławy i wyczynów, a to wszystko jest wielką nędzą.
Na Mszy św. padną słowa (Lb 20,1-13) o wyprowadzeniu narodu wybranego z Egiptu. Każdy zna to i nie ma sensu opisywanie przekazu. Ważny jest bunt Izraelitów z pragnieniem niewoli ludzkiej. Zrozumiesz to na postępowaniu klanu Kimoli w KRLD. Tutaj jest refleksja: ludzie pragną wolności ("róbta, co chceta"), a Wolność Prawdziwą daje nam Bóg Ojciec...po oddaniu naszej woli (zniewoleniu).
W Ewangelii Pan Jezus zapytał uczniów (Mt 16,13-23) za kogo Go uważają. Tylko Piotr odpowiedział: "Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego. Na to Jezus mu rzekł: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam:
Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie".
Eucharystia będzie w intencji tego dnia. Zostałem całkowicie zatopiony w modlitwie, a na górze Trzech Krzyży moje serce zalewał smutek...to wszystko trwało ok. trzech godzin. Trafiliśmy do Sanktuarium Matki Bożej, gdzie popłakaliśmy się z żoną podczas odmawiania modlitwy różańcowej....
Jak żyją ludzie bez duchowości. Komu się poskarżysz prosząc o pomoc i ochronę, Jak pozbędziesz się niechęci, złości oraz odwetu bez pomocy Bożej przy jednoczesnym kuszeniu szatana?
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 38
Święto Przemienienia Pańskiego
Nie wiedziałem, że to święto, a Zły kusił rano: "pośpię, pójdę na Msze św. wieczorem". To odbywa się zawsze w naszej osobie, a bardzo myli nieświadomych. Wieczorem okaże się, że będę musiał przygotować samochód do wyciec.
Napłynęło poczucie obecności o. Pio, a łzy zalały oczy. W naszym kościele mamy jego piękny witraż. Teraz jest ze mną, ten kontakt odbywa się w sekundowych błyskach wyciskających łzy w oczach. Dziwisz się, że to objawia się wciąż tak samo, a przecież z naszą miłością ludzka jest tak samo (do pieska, bliskich i szczególnie do dzieci). Przytuliłem się do figury Pana Jezusa z zawołaniem: "Och Jezu! Jezu! Mój Tato! Miłość do Ciebie rozerwie mi serce!"
Prorok (Dn 7,9-10.13-14) przekazał relację z wizji dotyczącej Boga Ojca, Przedwiecznego na tronie z ognistych promieni..."Tysiąc tysięcy służyło Mu, a dziesięć tysięcy po dziesięć tysięcy stało przed Nim (...) a oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. (...) Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie".
Natomiast w Ewangelii (Mk 9, 2-10) Pan Jezus przemieni się, ukazując Boskość swego ciała wobec wybranych uczniów. "Jego odzienie stało się lśniąco białe (...) I ukazał się im Eliasz z Mojżeszem, którzy rozmawiali z Jezusem".
Eucharystia pękła na pół ("My"), nie mogłem wyjść z naszego kościoła. Ja już niczego nie pragnę. Niczego! Dziękuję tylko za łaskę przemiany, za uwolnienie i za świadomość życia po śmierci z powrotem do Boga Ojca oczekującego na nas!
Przemiana po ludzku kojarzy się z naprawą w więzieniu lub po jakimś znaku Boga (cierpieniu), który budzi danego człowieka jakby z zapytaniem: co ty wyprawiasz? Mówią o tym świadectwa ludzi różnej profesji otrzymujący nagłą łaskę Boga!
U mnie stało się to 30 lat temu: padłem nagle na kolana przeżegnałem się! Tak to się zaczęło. Jednak w tym wypadku przemienienie jest związane z łaską wiary. To był dopiero początek, ale trudno jest porzucić swoje życie, a ponadto Szatan nie chce nas wypuścić ze swojego uścisku z wyprowadzeniem z ciemności. W moim wypadku dodatkowo wiedział, co się stanie i przeszkadzał, a nawet wielokrotnie chciała mnie zabić!
Tutaj przemienienie Pana Jezusa miało charakter świadectwa umacniającego ich wiarę. Mnie to nie jest już potrzebne, ponieważ "błogosławieni są ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli". Dzisiaj mamy bardzo dużo dowodów dotyczących synostwa Bożego Zbawiciela, a w tym czasie w zaparciu trwa naród żydowski! Natomiast nas traktuje się jako gojów.
Nigdzie nie dojdziesz bez powrotu do wiary, aby nie mieć wielkich kłopotów po śmierci. Ludzie nie mają świadomości tego, że nasze życie i to wieczne (wyzwolonej z ciała duszy)...zaczyna się tuż po ustaniu bicia serca.
APeeL
- 05.08.2003(ś) ZA OFIARY KATASTROF...
- 04.08.2003(w) ZA PRAGNĄCYCH ŻYĆ TYLKO DLA BOGA OJCA...
- 03.08.2003(n) ZA ZABŁĄKANYCH W POSZUKIWANIU DROGI DO BOGA...
- 02.08.2003(s) ZA POTRZEBUJĄCYCH ANIELSKIEJ INTERWENCJI
- 01.08.2003(pt) ZA CIERPIĄCYCH Z POWODU CHORÓB U BLISKICH...
- 31.07.2003(c) ZA PRAGNĄCYCH SAKRAMENTU POJEDNANIA...
- 30.07.2003(ś) ZA NIESŁUSZNIE OSKARŻONYCH...
- 29.07.2003(w) ZA WYKORZYSTYWANYCH...
- 28.07.2003(p) ZA POTRZEBUJĄCYCH PRZEBACZENIA PRZEZ BOGA OJCA
- 27.07.2003(n) ZA POWRACAJĄCYCH DO ŻYCIA...