Wola Boga Ojca
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start

02.02.2011(ś) ZA TRZYMAJĄCYCH SIĘ PŁASZCZA PANA JEZUSA

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 02 luty 2011
Odsłon: 920

    Starzec Symeon chwali Boga za to, że doczekał przyjścia Pana Jezusa. Zważ na łaskę jaką otrzymałeś...urodziłeś się tuż po otwarciu Nieba! Piszę „tuż”, bo nie wiem ile milionów lat ludzkość czekała na ten moment. Nie wiem też, co z tymi, którzy zmarli wcześniej.

    Prorok Malachiasz woła: „(...) nagle przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie, (...) Ale kto przetrwa dzień Jego nadejścia i kto się ostoi, (...) Usiądzie (...)  i oczyści synów (...) i przecedzi ich jak złoto i srebro (...)”. MI 3, 1-4

     Z gromnicą podszedłem do Komunii św. ale trwa napięcie, ponieważ dzisiaj mam spotkać się z obrońcami kolegi lekarza, który powalił najświętszy znak naszej wiary: Krzyż Pana Jezusa. Trzy lata trwa wojna w „Imię Pańskie”, a za to nie dają orderów...raczej po drugiej stronie.

     Na własnej działce nie możesz wyciąć nawet drzewa, które ma więcej niż pięć lat. Dla panów tego świata nie ma żadnych przeszkód, a dąb im starszy tym droższy, bo nie ten, co sadzi las...

    Pan w tym momencie dał  mi artykuł art. „Unia męczenników”. Poprzez męczeństwo Pan Jezus ukazuje nam królestwo ziemskie szatana (przemoc, łamanie prawa, dzielenie ludzi, dyskryminację...). Męczeństwo kojarzy się z oddaniem życia (nagły strzał z pistoletu), ale dla takich jak ja śmierć nic nie oznacza.

    Właśnie „spojrzało” wielkie zdjęcie ks. Jerzego Popiełuszki, którego pocałowałem, a  wychodząc powiedziałem do żony: „Bój to jest nasz ostatni”. Pożegnały mnie gołębie, a później w W-wie z tymi zwiastunami pokoju będę dzielił się bułkami. „Patrzy” przydrożny krzyż, a z radia płynie kolęda „Chwała na wysokości, a pokój na ziemi”.

     W oczekiwaniu na spotkanie z Goliatem natknąłem się żebrzącego i zmarzniętego inwalidę bez nóg. Dałem mu drobne i prosiłem, aby ofiarował swoje całe cierpienie Matce Bożej. On prawdopodobnie niewiele ma z tego. 

   Na wczorajszej Mszy św. wieczornej chora na krwotok dotknęła płaszcza Pana Jezusa, który natychmiast uświadomił sobie, że "moc wyszła od Niego. Obrócił się w tłumie i zapytał: "Kto dotknął się mojego płaszcza?" Mk 5, 21-43

   Teraz przypomniało się moje zawołanie: „Panie Jezu nie pozwól, abym puścił się Twojego płaszcza”. Zapamiętaj, że Bóg spełnia te pragnienia, które są zgodne z Jego Świętą Wolą. Minęła doba, a ja znalazłem się na rogu małych ulic, w centrum W-wy...przed figurę Pana Jezusa ubranego w czerwony płaszcz!

    Jak tu zostałem zaprowadzony? Stoję jak wryty i nie mogę odejść, a Pan podarował mi na pamiątkę "boju ostatniego"...porzucony drewniany krzyżyk. ”Panie mój! Jezu! jak słodki jest każdy dzień życia z Tobą”.

    Dzisiaj św. Paweł mówił, że Pan Jezus otrzymał ciało fizyczne i normalne życie na ziemi, a teraz pomaga nam w próbach, które Sam przeszedł, Hbr 2, 14-18  W sklepie przeglądam "NIE", gdzie dano rysunek krzyża z wyrwanym ciałem Pana Jezusa...z miejsc po gwoździach kapie krew! Dlaczego tak czynią wrogowie wiary?

    Nie będę opisywał mojej sprawy. Przeczytaj: „Przesłuchanie Ojca Pio”. Każdy wie, co oznacza czerwony płaszcz Świętego Świętych. Pan Jezus wyjaśnił to Marii Valtorcie w objawieniu osobistym: „(...) Nie mogąc Mi dorównać w rozumieniu tajemnic i prawd nadprzyrodzonych, nazywali Mnie opętanym i bluźniercą (...)”.

    Tak właśnie idę za Panem Jezusem, nie przykładam ręki do pługa i nie oglądam się wstecz. Jak nie umrę lub nie stracę życia z powodu działania „nieznanych sprawców” to wszystko opiszę. Szansa mała, ale „Któż jak Bóg”...                                                                                              APEL

01.02.2011(w) ZA WYTRWAŁYCH W DOCHODZENIU PRAWDY

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 01 luty 2011
Odsłon: 875

    Bóg daje nam problemy i kłopoty, a zarazem pomaga w ich rozwiązywaniu. Przez to łatwiej rozumiemy innych ludzi. Ktoś, kto został skrzywdzony, ten dobrze rozumie podobnie cierpiących...stąd stowarzyszenia, rzecznicy, fundacje.

    Zagłębiając się w przepisy stwierdziłem, że prawo jest tak precyzyjne, aby go nie poznać. To pole do popisu dla krętaczy ziemskich, którzy swoich ostrzegają na czas, a ich prawnicy stosują wiele kruczków. Dam przykład. Płacisz alimenty, wysyłałeś kochanemu dziecku podwójną sumę, ale nie zaznaczyłeś, że to dla niego. Po latach zapłacisz wszystko jeszcze raz z procentami!

    Prawo Boże jest proste. Taka jest konstrukcja tych królestw. Nie ujrzysz tego bez łaski, Na Mszy św. porannej uwagę zwróciły słowa św. Pawła, że winniśmy „(...) wytrwale biec w wyznaczonych nam zawodach (...) Patrzmy na Jezusa, (...) abyście nie ustawali, złamani na duchu. (...) aż do przelewu krwi, walcząc przeciw grzechowi.(...)”. Hbr 12, 1-4

    "Kto się w opiekę odda Panu swemu"... Komunia św. dała moc przygotowania się do jutrzejszego „boju ostatniego” w sprawie zawodowej. Skończyłem wszystko tuż przed nabożeństwem wieczornym. Idę podziękować Bogu za pomoc, a wielka radość zalewa serce...„Pójdź do Jezusa”...tylko tam szukaj pociechy! Przewija się poczucie Bożej ochrony i pomocy. 

   Przez sekundę wyobraź sobie tłumy chodzące za Zbawicielem. Jakże Pan był utrudzony w posługiwaniu ludowi...także w potrzebach ziemskich potrzebach: ożywienie zmarłej dziewczynki, zatrzymanie krwotoku Mk 5,21-43.

    Naprawdę Pan Bóg czeka na naszą prośbę o pomoc i daje to, o co prosimy. Sprawdź sam, a będziesz wiedział. Przecież masz tyle problemów. Wybierz jeden, najważniejszy, zawołaj i czekaj na natchnienie. Ja nie wiem jaki jest cel boju, ale mam służyć innym. "(...) Wypełnię me śluby (...) A moja dusza będzie żyła dla Niego", Ps 22(21)

    Tak się złoży, że zostanę poddany testowi prawdy, a nie brałem udziału w aferze hazardowej, nie działam w zorganizowanej grupie przestępczej...nawet nie jestem członkiem samorządu lekarskiego! Stanąłem tylko w obronie krzyża Pana Jezusa! Kolega, który go powalił dyrektoruje, uczy młodych lekarzy, a nawet jest biegłym sądowym! 

     To świetna zabawa, bo dla luzu pytają o swędzenie głowy, wzdęcia brzucha i stałe bóle szyi, a za chwilkę o kradzież, wierzenie ludziom w interesach. Pytają też o zniechęcenie do życia, złe traktowanie przez los i czy moja dusza wychodzi z ciała.

    Myślę, że Majewski powinien tak dochodzić prawdy u gości zapraszanych do kabaretu...szczególnie przedstawicieli rządu w „rozmowach w tłoku”.

     Jeszcze raz  podziękowałem Bogu za pomoc...za łaskę wytrwania w powołaniu i nie załamywanie się na duchu.                                                                                                                               APEL

31.01.2011(p) ZA ZDRADZAJĄCYCH TAJEMNICE

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 31 styczeń 2011
Odsłon: 905

    Głównym zadaniem Szatana jest ukrywanie się i nie lubi takich jak ja, bo ujawniamy jego  i s t n i e n i e! Właśnie z trzaskiem wysiadł ogranicznik przy drzwiach samochodu, a ja natychmiast wiedziałem, że jest to zdarzenie duchowe dotyczące przyszłej intencji (zamknięcie / otwarcie).

   Podobnie jest ze służbami specjalnymi...”nie ma ich, a są”. Władza wypacza i często staje się zbrojnym ramieniem Księcia Ciemności...nawet nie wiedząc o tym, bo przecież nie rządzi diabeł. Tak wydaje się tym, którzy mają władzę absolutną.

    To widać także w mojej ojczyźnie, gdzie  z normalnym człowiekiem można zrobić, co się chce. Właśnie w wyszukiwarce podali moje nazwisko (przy stronie, a stała na wykonującego z rodziny).

    Przy firmie „pomyłkowo” napiszą, że handlujesz atrakcyjnym towarem i jesteś załatwiony. Oni wiedzą, co czynią i wiedzą, że są bezkarni...to poszło w świat i następstw nie odwrócisz, ale Pan Bóg ma czas. Teraz wyobraź sobie, że jesteś ofiarą działania Wikileaks...w najbliższych dniach mają ujawnić tajemnice o dyplomacji polskiej!

    Mim i artysta Ireneusz Krosny pisze w „Gościu niedzielnym”, że większość katolików nie wierzy w istnienie diabła i jego kuszenie, bo to zacofanie. Nawet mój proboszcz skłania się do tego i ma jakieś zalecenie, aby nie pisnąć słowem o Przeciwniku Boga! Dzisiaj Pan Jezus wypędził z opętanego legion demonów - świat zaprowadziłby takiego do psychiatry, a ten zaleciłby tabletki. 

   Wczoraj Pan powiedział przez proroka Sofoniasza, że naród wybrany ”(...) nie będzie czynić nieprawości ani mówić kłamstwa. I nie znajdzie się w ich ustach zwodniczy język (...)”. So 2, 3; 3, 12-13

    Czekam na Msze św., a ukojenie zalewa duszę, bo „Pan chroni wiernych, a pysznym z nawiązką odpłaca”. Ps 31, 20-24

    Jak wiele jest różnych tajemnic: dane osobowe, stan posiadania, tajemnica wojskowa, państwowa. lekarska i spowiedzi.

   Właśnie oglądam reportaż o byłym więźniu z Guantanamo, który relacjonuje przebieg „przesłuchań”...wycisnęli mu oko. Czytam też o „zdrajcy” pułkowniku Ryszardzie Kuklińskim. Matka HGW zamknęła pokoik poświęcony jego pamięci, bo do władzy wrócili „patrioci”. Napłynęła postać Judasza...                   APEL

 

 

30.01.2011(n) ZA KOCHAJĄCYCH CZYSTĄ MIŁOŚCIĄ

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 30 styczeń 2011
Odsłon: 965

     Wczoraj wieczorem zastanawiałem się jak żyją ludzie bez Boga? Jak zaczynają i kończą dzień? Tak chciałbym stanąć na mównicy i wołać: „zapraszam wszystkich do Domu Pana naszego...na Msze święte dwa razy dziennie, a później stale codziennie".

    "Módlmy się wspólnie, ustalmy czuwania, spotykajmy się dla dawania świadectw wiary, bo musimy błyszczeć na tle pogańskiego świata. Panie daj mi łaskę mówienia o Tobie na cały świat...tak mało jest Twoich".

    Czas na nabożeństwo, a mnie boli głowa i łapie senność Wzrok zatrzymał obraz Pana Jezusa Miłosiernego, a właściwie wklejona tam wielka czerwona róża...to wyraźny znak miłości. Pan mówi przez wszystko, ale my w naszym rozumowaniu ograniczamy Jego działanie.

   Trzeba być posłusznym w każdej chwilce naszego życia...zerwałem się i idę na summę. Radość Boża zalała duszę i wprost czuję, że jestem w samym środku Najświętszego Sercu Pana Jezusa. To trwa sekundy, bo jesteśmy zbyt słabi na miłosne zjednanie ze Zbawicielem.

   Wołam tylko: „dziękuje Ci, Panie Jezu za łaskę poznania czystej miłości do Ciebie...dziękuję za zaproszenie na spotkanie z Tobą”. Zaskoczony wszystkim śpiewam: „Ty Panie wszystko wiesz, Ty znasz moje serce...prowadź mnie wiekuistą drogą”.

    Obcy chór śpiewa o Dzieciątku nad którym czuwa Maryja i św. Józef. Jaka może być piękniejsza miłość...od miłości Matki ziemskiej do Jezuska - Boga. Nie uwierzysz, ale z papierów wypadł obrazek Matki z Maleństwem oraz pocztówka ze św. Rodziną i życzeniami.

   Na ten moment św. Paweł mówi: „(...) Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców, upodobał sobie w tym, co niemocne (...) tak by się żadne stworzenie nie chełpiło przed obliczem Boga". 1 Kor 1, 26-31

  Na zakończenie Mszy św. kapłan prowadzący zespół zaśpiewał pieśń o swojej matce ziemskiej...zapatrzony w ochrzczone dzieciątka śpiące w objęciach matek.

    Dzisiaj Pan Jezus pokazał mi  c z y s t ą   m i ł o ś ć...miłość Boga do ludzi, matki do dziecka i odwrotnie, miłość małżeńską dla której wzorem jest św. Rodzina.

    Kończę, a s. Faustyna mówi z radia „Maryja” o swojej miłości do Pana Jezusa: ”zamknęłam się głębiej w Jego Sercu”...                                                                                                APEL       

29.01.2011(s) ZA PRAGNĄCYCH WOLNOŚCI OJCZYZNY

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 29 styczeń 2011
Odsłon: 957

„Wiosna ludów”...    

    Tuż po przebudzeniu w wyobraźni zobaczyłem nasz powrót do Boga. Święci płyną Autostradą Słońca, a reszta różnymi drogami: nad urwiskami, po kamieniach, wybojach, piasku...i pod górkę. Miliardy tkwią w korkach czyśćcowych, bo tylko garstka się za nich modli.

   W tym czasie całe masy spadają do Piekła...lament, krzyki i przekleństwa. Wielu rozpoznałbyś, bo jeszcze niedawno brylowali na salonach i szydzili z Boga w mass-mediach. Zrób filmik, co ci szkodzi...pokaż bogacza opływającego we wszystko i bezdomnego, który dzień i noc z płaczem wołał do Boga.

  Idziemy na pierwszą Mszę św., a w moim sercu władza, która nad dobro wspólne stawia własny interes. „Abraham „(...) usłuchał wezwania Bożego (...) Przez wiarę przywędrował do Ziemi Obiecanej (...) Teraz zaś do lepszej dążą, to jest do niebieskiej. (...)”. Hbr 11, 1-2. 8-19

   Po Komunii św. odeszły sprawy tego świata, mimo 34 godzin postu nie mam poczucia głodu (kanapka z serem i dwie gorzkie kawy)...w okolicy serca pojawił się pokój  promieniujący na zewnątrz, a słodycz zalała usta: „Panie mój! Słodki Zbawicielu! Każdego dnia obdarowujesz mnie i zalewasz Swoimi słodkościami”.

    W tym momencie wychodząca z kościoła podaje mi landrynkę. Wyjaśniam, że to namiastka Słodyczy Niebiańskiej, której nie ma na ziemni. Przepływa "duchowość zdarzeń", która pomogła odczytać intencję modlitewną dnia:

1. Wzrok zatrzymała książka z serii Reader’s Digest (John Nichols w „Strefa wyłączona”). To zmyślona historia o autentycznej obronie Falklandów należących do Wielkiej Brytanii (agresja w 1982 r. argentyńskiej junty wojskowej).

2. Przeczytałem art. „Islam wobec przemocy”, gdzie są  opisane podstawowe zasady działań wojennych: „(...) ograniczenie do odpierania  ataków agresorów, prowadzenie działań wojennych tylko na terytorium muzułmańskim i to wobec regularnej armii (...)  Bóg nie miłuje najeźdźców (...)”.

3. Wywiad z Zytą Gilowską „Już bolszewicy brali co popadnie”

4. Trafiłem na spotkanie z prof. Robertem Nowakiem ujawniającym świństwa rządzących moją ojczyzną

5. Wywiad z Przemysławem Gintrowskim „Nadal marzę o innej Polsce”

6. Do „Super Stacji” zadzwonił obrońca krzyża smoleńskiego i stwierdził, że 10.04.2011 premier i prezydent powinni podać się do dymisji, bo popamiętają...

7. W National Geografic oglądałem film „Ucieczka z więzienia”, gdzie więźniowie rapowali: „Uwolnij mnie (...) jestem zdany na siebie (...)”.

8. W TV Trwam kobieta opowiadała o ratowaniu jeńców, których sprowadzała do swojego domu...jako dziewczynka!   

9. „Polsat”...film o wojnie Izraela z wrogami. Płyną obrazy Sodomy zniszczonej przez gniew Boga (deszczem siarki i ognia) w 1851 p.n.e. Z zagłady ocalał Lot z córkami, ale żona została zamieniona w słup soli.

10. Z kościoła zabrałem kilka „Naszych dzienników”, gdzie było wiele art. patriotycznych.

11.  Właśnie mam zapis z 21.01.1990, bo wówczas oglądałem film "Pamięć i wojna", gdy hitlerowcy zabijali dużą grupę Czechosłowaków...w tym dzieci, a już zbliżał się koniec wojny. „Panie Jezu! Proszę Cię...proszę Cię o łaskę dla tych ludzi".    

12. Tego dnia był też film o Hubalu (majorze Dobrzańskim), który powiedział, że „nie ma takiego rozkazu, który zabrania walczyć o ojczyznę”. Dzisiaj jasno widać jego bohaterskie działanie. Las, świeciło słonko, śpiewały skowronki...ranny major przysnął, wstał i upadł.

   „Panie Jezu proszę Cię, bardzo proszę wspomóż dusze Majora - przecież to Twój Znak, że ziemi ojczystej trzeba bronić do końca...nie wolno jej opuścić, bo otrzymane życie - nic nie znaczy. Jezu Mój! Jezu! Ty Jesteś we wszystkim". 

    Przez chwilkę wahałem się czy iść na  Mszy św. wieczorną...dobrze, że zdecydowałem się, bo po zjednaniu z Panem Jezusem długo trwała ekstaza:

         „Jezu! serce mi pęknie z tęsknoty za Tobą na tym zesłaniu...z tęsknoty za Ojczyzną Prawdziwą.

          Tyle nieszczęść tutaj, dalej Kain zabija Abla...Egipcjanin Egipcjanina.

         Tak czynią jakby nie czekała ich żadna odpowiedzialność".  

   Dzisiaj taki bój trwa o wolność w Egipcie. Na poboczu drogi leżą zwłoki młodych ludzi, czołgi, spalone domy, rozpacz...                                                                                                                     APeeL

                                                                

  1. 28.01.2011(pt) ZA MĄDRYCH TEGO ŚWIATA
  2. 27.01.2011(c) ZA WYBIELONYCH EUCHARYSTIĄ
  3. 26.01.2011(ś) ZA ODRZUCAJĄCYCH ZBAWIENIE
  4. 25.01.2011(w) ZA POWOŁANYCH DO SPEŁNIENIA ŚWIĘTEJ MISJI
  5. 24.01.2011(p) ZA POTRZEBUJĄCYCH PRZEJRZENIA
  6. 23.01.2011(n) ZA BRACI SKŁÓCONYCH
  7. 22.01.2011(s) ZA POTRZEBUJĄCYCH KOŚCIOŁA
  8. 21.01.2011(pt) ZA POTRZEBUJĄCYCH PRZYTULENIA
  9. 20.01.2011(c) ZA KRĄŻĄCYCH PO URZĘDACH
  10. 19.01.2011(ś) ZA ODDANYCH OPIECE BOŻEJ

Strona 1064 z 2348

  • 1059
  • 1060
  • 1061
  • 1062
  • 1063
  • 1064
  • 1065
  • 1066
  • 1067
  • 1068

Menu główne

  • Strona domowa
  • Dziennik duchowy
    • Chronologicznie
  • Moja duchowość...
  • Dwa zdania o sobie

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 1357  gości oraz 0 użytkowników.

WYSZUKIWANIE

Logowanie

  • Nie pamiętasz hasła?
  • Nie pamiętasz nazwy?