- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 229
Obawiam się nie śmierci, ale samotności.
August Strinberg
W śnie "do przodu" w gabinecie było 6 pacjentek...tyle właśnie będzie kart po przebyciu do rejestracji. To dzień luzu, ponieważ trwa zgniły niż, a podczas takiej pogody ja czuję się znakomicie i mógłbym pomóc wielu chorym. Dodatkowo nie musiałbym się spieszyć, ponieważ żona poszła na pielgrzymkę.
Jest odwrotnie, gdy nadchodzi wyż z wiatrem, a szczególnie zimny...wówczas mam bóle i zawroty głowy, pojawiają się też bóle wieńcowe i jestem rozdrażniony. Właśnie wtedy jest nawał z ciężkimi przypadkami (udary mózgu, kolki oraz zawały serca) oraz wypadki wynikające ze stanu kierowców.
Na Mszy świętej o 6:30 naród izraelski wędrował z Arką Przymierza do Ziemi Obiecanej, nawet rozstąpiły się wody Jordanu..."cały Izrael szedł po suchej ziemi" (Joz 3,7-10a.11.13-17).
Można powiedzieć, że nawet kraje są osamotnione wśród innych narodów...tak było z narodem wybranym, dzisiaj dotyczy to Kurdów. Tak też było z nami aż do uwolnienia od okupanta sowieckiego, którego działanie trwa, ponieważ system był budowany precyzyjnie przy pomocy upadłego Archanioła o nadprzyrodzonej inteligencji...w czynieniu zła!
Dzisiaj, gdy to przepisuję (15 lipca 2023 roku) wierchuszka Federacji Rosyjskiej podniosła głowę i napadła na Ukrainę. Chcą wrócić do tej samej rzeki czyli do ZSRR.
Natomiast Piotr pytał Jezusa (Ewangelia: Mt 18,21-19,1): "Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy? Jezus mu odrzekł: Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy."
Trwały rozproszenia, ale popłakałem się po Komunii św. z całkowitym powaleniem w ciele. Wołałem tylko: "Tata! Tato! Jezu! Jezu!" z twarzą w dłoniach, a później nie mogłem wyjść z kościoła. To straszne cierpienie duchowe wynikające z miłosnej rozłąki z Bogiem Ojcem!
Po dojściu do siebie w odczycie intencji pomogły napływające osoby z mojego miejsca pracy, ponieważ jest bardzo dużo samotnych kobiet, tak jak w moim bloku. Mężczyźni żyją krócej tak jak w Federacji Rosyjskiej (pijaństwo), stąd przychodzące wdowy oraz stare panny! Właśnie napłynie informacja o wypadku w którym zginął pan młody: jechał "z wesela na pogrzeb".
To wielkie cierpienie. Dodaj do tego wszystkie rozbite małżeństwa oraz pozbawione rodziców dzieci! Ogarnij cały świat, a dzisiaj, gdy to przepisuję tak jest z Ukrainkami, których mężowie zostali w ojczyźnie, która wymaga obrony przez zmuszonymi do agresji Rosjanami!
W ręku mam artykuł o Domu Lekarza Seniora w Warszawie, gdzie mogę trafić jako lekarz. Z reportażu wynika, że w czasie pobytu masz z głowy gotowanie (jest kuchnia), a mają też kaplicę, gdzie odprawiają się Msze św.!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 248
Święto św. Wawrzyńca, diakona i męczennika
W nocy miałem brzydkie sny "do przodu", które sprawdziły się! Z jednej strony nie wolno takich tłumaczyć, ale pan Bóg tak też mówił do proroków, a nawet przekazywał im różne ostrzeżenia i polecenia. Tak właśnie jest u mnie...
Nic dobrego nie mówi sen o atakujących muchach i mrówkach, u mnie zawsze zapowiada to jakieś kłopoty. Przez ostrzeże nie uważam, a to wyklucza zaskoczenie. Miód oznacza natomiast coś dobrego, ale tym razem przybędzie pacjentka z własnym. Jagodzianka...później zatrzymała wzrok w cukierni!
Tymczasem magister z apteki "zapowiedział" alkohol i tak się stanie, ponieważ przybędzie z koniakiem...pacjentka wdzięczna za skierowanie do sanatorium!
Dzisiaj pracuję od 10:35, dlatego mogę spokojnie uczestniczyć w Mszy świętej porannej na której wołałem do Matki Zbawiciela za biednych. W mojej ojczyźnie otrzymanej od Boga - okradzionej przez spadkobierców okupanta - wielu nie ma na chleb, a inni nie wiedzą ile mają!
Na ten czas padną słowa o naszej duchowości w porównaniu do żniwa (2 Kor 9,6-10):
"Kto skąpo sieje, ten skąpo i zbiera, kto zaś hojnie sieje, ten hojnie też zbierać będzie. (..) A Bóg może zlać na was całą obfitość łaski, tak byście mając wszystkiego i zawsze pod dostatkiem, bogaci byli we wszystkie dobre uczynki (..)."
Psalmista wołał (Ps 112,1-2.5-9): "Mąż sprawiedliwy obdarza ubogich (..). Dobrze się wiedzie człowiekowi, który z litości pożycza i swymi sprawami zarządza uczciwie. (..) Rozdaje i obdarza ubogich, jego sprawiedliwość będzie trwała zawsze, wywyższona z chwałą będzie jego potęgą."
Pan Jezus powtórzy (w Ewangelia: J12,24-26):
"Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity.
Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne.
A kto by chciał Mi służyć, niech idzie na Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i mój sługa. A jeśli ktoś Mi służy, uczci go mój Ojciec.
Ze śmietnika wziąłem książki, które zbierają w Ośrodku Pomocy dla uczniów. Zdziwiłam mnie też duża ilość wyrzuconego chleba, który dla mnie przywożą z zaległości 30 km. Wszystko można wykorzystać, nic nie wolno niszczyć, bo to grzech! Poprosiłem Boga o pomoc w przekazaniu daru: chcę wspomóc rodzinę alkoholika z ciężarną żoną i dwójką dzieci.
W pracy, z kasety popłynie piosenka: "co posiadasz i po co posiadać, gdy wszystko jest dane (..)? Pierwsza pacjentka była bardzo biedna, Walczymy o rentę dla niej, a ona nie może dać mi...nawet cukierka! Przez nią podałem dla sąsiadki dwa drogie leki! Z Telewizji "Puls" popłynie obraz kuchni dla biednych...w USA!
Późno, "patrzy" Pan Jezus w koronie cierniowej, a z radia płynie rozmowa o budowie pomnika Janusza Korczaka (opiekował się biednymi dziećmi) w Warszawie. Pokażą też dwie biedne siostry, które odziedziczyły po matce alkoholiczce...wielki dług!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 232
Święto św. Teresy Benedykty od Krzyża (Edyty Stein), dziewicy i męczennicy, patronki Europy
Na Mszy świętej porannej o 6:30 poproszę Matkę Bożą Fatimską - poprzez najstarszą widzącą, która niedawno zmarła oraz Jana Pawła II - o wyjaśnienie sprawy syna. Łzy zalały oczy...
Od wczoraj trafiałem na zdarzenia:
- spotkałem powłóczącego nogą alkoholika, innemu uszkodzonemu przez alkohol na wszystkie możliwe sposoby pomogłem w załatwieniu renty społecznej, a jeszcze innego poratowałem w uzyskaniu rentę z KRUS-u
- załatwiałem pielęgniarkę po zaklipsowaniu tętniaka (niedowład)
- spotkałem alkoholika ze skoliozą
- przybył też powłóczący nogami, młody człowiek
- przy garażu kręcił się sąsiad bez nogi
- w przychodni badałem panią po operacji biodra...
Z radia Maryja popłynie audycja o ludziach, którzy nie mogą mieć dzieci. Przekazano im rady zgodnie z etyką katolicką! Ile jest różnych niepełnosprawności...
Pomijając układ ruchu, bo z tym przeważnie kojarzy się ta przypadłość...wszystko może utracić sprawność (wzrost, słuch, zaburzenia równowagi, nieskończone choroby układu pokarmowego, płuc i serca, itd). Jeszcze achondroplazja z małym wzrostem i zespół Marfana z dwumetrowym.
Jeszcze następnego dnia zaczepi mnie (przy kościele) utykająca, która poprosiła o rehabilitację! A w "Życiu Warszawy" przedstawią problem poruszania się niepełnosprawnych w mieszkaniach. Jako zdrowy miałeś lokal na trzecim piętrze w bloku windy, a tu nagle jesteś na wózku!
W Ewangelii Pan Jezus będzie mówił o królestwo niebieskim. Porównał je do dziesięciu panien, które wzięły swoje lampy i wyszły na spotkanie pana młodego. Dzisiaj już wszystko jest jasne, ale wówczas nie było jeszcze działania Ducha Świętego i dla prostych Apostołów to było niepojęte. Ja nie wiem, co w tamtym czasie głoszono na ten temat.
Z drugiej strony dzisiejsi ateiści negują te "bajki na dobranoc" wprowadzając swoje brednie od Belzebuba. Najpierw pochodzili od małpy, a teraz wszystko powstało po wielkim wybuchu, który dopiero będzie! W końcu spadli na dno oceanu, gdzie powstali samorodnie.
Tamci i obecni ludzie negują istnienie duszy ludzkiej, a to sprawia, że mówią o naszym unicestwieniu po śmierci. Dowiedzą się wszystkiego w jej momencie, ale będzie za późno!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 246
Po wczorajszym upadku zerwałem się na Mszę świętą o 6:30. Jak wielką łaską Boga Ojca jest namaszczony kapłan, który w Imię Boga odpuszcza nam grzechy, a to sprawia Jego miłosierne przytulenie.
W ramach pokuty mam odmówić Tajemnice Światła: głoszenie Ewangelii. Nie zrozumie tego człowiek bez łaski wiary. Zdziwiłem się, bo po pielgrzymach została książeczka o Janie Pawle II "Cały Twój". Tak właśnie jest w tej chwilce ze mną.
Popłakałem się, ponieważ jest to moja nowa droga - ewangelizowanie! Podczas płaczu zauważyłem, że "patrzył" wizerunek Matki Bożej Łaskawej. Na dodatek płynęła pieśń o Miłosierdziu Bożym! Tak wróciłem do Boga!
W Słowie od Ołtarza św. przez Mojżesza padnie pytania od Boga do ludu z Izraela odpowiedzią (Pwt 10,12-22), że pragnie: "Tylko tego, byś się bał Pana, Boga swojego, chodził wszystkimi Jego drogami, miłował Go, służył Panu, Bogu twemu, z całego swojego serca i z całej swej duszy, strzegł poleceń Pana i Jego praw, które ja ci podaję dzisiaj dla twego dobra."
Przypomniał przy tym o Wszechmocy Stwórcy i ich wybraniu. "Bójcie się Pana, Boga swego, Jemu się oddajcie, służcie Mu i na Jego imię przysięgajcie." To wszystko jest aktualne, szczególnie teraz, gdy to przepisuję!
W przychodni praca szła sprawnie od 8:00 do 16:00. W tym czasie z radia "Maryja" płynęła audycja o Szatanie, który rozbija rodziny (ma w tym nieskończony repertuar). Płynęły świadectwa wierzących.
W drodze powrotnej - przy kiosku oddałem reperującym po włamaniu - piwo i resztę wódki. Ucieszyli się, bo było bardzo zimno, a właścicielka była niezmiernie zaskoczona! Ponownie przystąpiłem do uzupełniającej spowiedzi uzyskując całkowitą czystość w której wróciłem do Eucharystii w intencji rodziny i żony. Nawet zwykła rozłąka sprawia, że mamy ukazane, co oznacza rodzina, a w tym żona.
Łzy zalały oczy podczas wyjmowania kwaszonych ogórków, które właśnie zrobiła przed wyjściem i to dla mnie! "Pod Twoją obronę", napłynęła bliskość Świętej Rodziny i w bólu odmówię moje modlitwy. Piszę to, a z telewizji płyną obrazy patologicznych rodzin: ojciec gwałcący dziewczynki (córki). I odwrotnie, bo inny sam jest z dziećmi po wyjściu z więzienia! Dodatkowo nie ma mieszkania!
Ból zalał także moje serce, ponieważ żona na pielgrzymce trafiła na ziąb i deszcz!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 238
Przed Mszą świętą straszliwie atakował mnie Szatan podsuwając różne pomysły. Jak zwykle w niedzielę na sumie o 12:00 stałem w słoneczku słuchając Słowa Bożego.
Mojego ulubionego proroka Eliasza (1 Krl 19,9a.11-13), który wszedł do groty. Jakże potrzebna jest takie osamotnienie po zjednaniu z Panem Jezusem Eucharystycznym.
Psalmista wołał (Ps 85,9ab-14): "Okaż swą łaskę i daj nam zbawienie". Dzisiaj jest nam łatwiej, ponieważ wszystko zostało Objawione!
Św. Paweł mówił swoim trudnym językiem (Rz 9,1-5), że "w sercu swoim odczuwam wielki smutek i nieprzerwany ból." Tak właśnie jest w tęsknej miłości za Zbawicielem.
Natomiast w Ewangelii: Mt 14,22-33 Pan Jezus ocala uczniów na miotanej falami łodzi..."przyszedł do nich, krocząc po jeziorze." Piotr nawet poprosił o to, aby przybył do Zbawiciela, ale zaczął tonąć z krzykiem. Pan podał mu rękę mówiąc: "Czemu zwątpiłeś, małej wiary?"
Tacy właśnie jesteśmy: próbujemy Boga, ale nie jesteśmy pewni Jego Wszechmocy! Po Eucharystii "patrzyła" stacja Jezus zdejmowany z krzyża, a to zawsze oznacza, że daję wytchnienie Zbawicielowi! Tak było do tego czasu.
Dzisiaj dwa razy upadł mi wizerunek Jezusa z Najświętszym Sercem i Mateczka z Jezusem (rzeźba) - dlaczego, co się stanie? "Panie! Dlaczego na koniec tego życia mam tyle udręk w ciele i duszy?" Łzy zalały oczy i z natchnienia odmówiłem koronkę do Miłosierdzia Bożego: "za ludzkość całą i wszystkich grzeszników" dodając cz. Bolesną Różańca.
O 18:00 do naszej parafii przybyła pielgrzymka, podwiozłem matkę z córeczką, aby wykąpali się, a później trafiliśmy do lokalnego domu kultury, gdzie otrzymali oddzielny pokój z wersalką! Dodatkowo dziewczynce dałem pieniądze i słodycze. Na niebie pojawiła się tęcza, a to łączność ziemi z niebem (w tłumaczeniu duchowym).
Jaki skutek sprawił atak demona? Zgubiło mnie piwo i dwa kieliszki wódki po których trafiłem do baru, gdzie pięknie grano na akordeonie (sam też gram) w towarzystwie śpiewu alkoholików! To miła "wspólnota", ale wygonili nas, bo przed barem poturbowano dziewczynę, która była zakrwawiona. "Boże mój!"
Wrócił wywiad w telewizji "Puls" z ojcem, który mówił o swoich grzechach, a wówczas zły liczy na to, że nie wrócimy do Boga! W upadkach mamy wzrastać, a im wyżej człowiek jest na drabinie do nieba tym są boleśniejsze! To Tajemnica Boża...
APeeL
- 06.08.2005(s) ZA POTRZEBNYCH...
- 05.08.2005(pt) ZA PRZEGRANYCH...
- 04.08.2005(c) ZA OFIARY OKRUCIEŃSTWA...
- 03.08.2005(ś) ZA ZOSTAWIONYCH PRZEZ BOGA OJCA...
- 02.08.2005(w) ZA SZURNIĘTYCH...
- 01.08.2005(p) ZA USTAJĄCYCH Z POWODU UPAŁU...
- 31.07.2005(n) ZA PRAGNĄCYCH UWIELBIĆ BOGA OJCA...
- 30.07.2005(s) ZA OFIARNYCH W SŁUŻBIE BOGU I LUDZIOM...
- 29.07.2005(pt) Za zaginionego syna Mateusza...
- 28.07.2005(c) ZA REMONTUJĄCYCH...