- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 735
motto; „radością serca jest Pan, do Niego tęskni dusza ma”
Wieczorem trafiłem na mszę z dziećmi po 1-wszej Komunii Świętej. Piękne, białe stroje…symbol czystości, a nawet niewinności. Jak wielką radość ma Bóg z takich dusz.
W ołtarzu Pan Jezus z napisem, aby dzieci przychodziły do Niego. Teraz płynie - prosto z ich serc - chóralny śpiew; „Ty jesteś moim Panem /../ Ty jesteś radością mojego życia”.
Na ten czas Pan Jezus mówi (J16, 16-20): "Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość /../” oraz „/../ rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać /../”. J16, 20-23a.
Siostra śpiewała Psalm (98/97); „/../ Śpiewajcie Panu pieśń nową /../ wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio, cieszcie się, weselcie i grajcie /../” oraz (47/46); „/../ radosnym głosem wykrzykujcie Bogu /../ Bóg wstępuje wśród radosnych okrzyków /../”.
Długo klęczałem przed i po przyjęciu Ciała Zbawiciela. Eucharystia sprawiała, że serce i duszę zalało ciepło i pokój, a w ustach pojawiła się słodycz z poczuciem sytości ciała (jestem po 35 godzinach postu; dwa kawałki chleba). To trwa i trwa…chciałbyś, aby nigdy nie ustąpiło.
Wracam do domu z pochyloną głową. Na zewnątrz smutny, ale pełen ufności; ja mam Boga Ojca, przede mną otwarte Niebo i Życie. Radość Boża to wiedza, że jesteśmy po śmierci i czeka nas wieczne szczęście!
W tym momencie Pan Jezus wyjaśnia problem radości wierzącego (dyskutowaliśmy na spotkaniu w parafii). Radość nasza to; żarty, śmiech, nagrody, sukces w różnej dziedzinie, ale to namiastki. Radość Boża to „smutek” zewnętrzny, a w sercu poczucie obecności Boga.
To pojawia się zawsze - w różnym nasileniu - po przyjęciu Ciała Pana Jezusa, a znakiem jest słodycz w ustach z pokojem w sercu, który rozlewa się na wysokości splotu słonecznego. Tak wołam w rozłące ze Zbawicielem.
„Jezu mój! Radości mojej duszy. Słodyczy serca. Nie zna Cię świat, a Ty jesteś na wyciagnięcie ręki. Ty znasz naszą nędzę, bo Sam miałeś ludzkie ciało. Dlatego taki ogrom Miłosierdzia Boga naszego”...
Książeczka do nabożeństwa otwiera się na stronie ze słowami pieśni; „Wesoła nowinę bracia słuchajcie /../ Bogu chwałę wznoszą na wysokości /../”.
15.00 S. Faustyna mówi do Jezusa; „/../ Ty dajesz mi poznać tyle tajemnic /../ Ty znasz moje stęsknione serce, które się rwie ku Tobie. Ty wiesz, że nie chciałabym, ani na minutę umrzeć wcześniej tylko tak, jakżeś postanowił /../”.
18.00 Napływa, aby otworzyć na „chybił / trafił” książeczkę Jacques’a Fescha’a; „Za pięć godzin zobaczę Jezusa”. Wypada z niej wycięta odbitka ze strony 63; „/../ Radość, radość. Gdybym mógł przelać na papier doznania wszystkich łask, które otrzymuję /../ Oby ci, którzy nie wierzą, mogli przez chwilkę skosztować tego pokoju, tej pełni radości/../ Dawać świadectwo, uczynić coś, co mógłbym przynajmniej Jemu dać /../”.
Dziwne, bo teraz, gdy to zapisuję zza okna, gdzie jest szkoła płyną słowa czytań oraz śpiew psalmów, a po zakończeniu słychać skoczną muzykę! Z ponownie włączonej kasety s. Faustyna mówi; ”/../ słodka Obecność Boża zalewała mi duszę /../ Och! jak się cieszę, że jestem mieszkaniem dla Ciebie /../ Jezu! rozkoszy mej duszy, Anielski Chlebie /../”...
Kapłan prosił, aby Bóg napełnił nas prawdziwą radością, a ja natychmiast znam intencję modlitewną dnia. Bez tego odczytu nie wiedziałbym za kogo wołać. Nie potrafię modlić się „ustnie” (na godzinę, itd.). Pan sprawił mi dodatkową radość. Poprosiłem zawodowego fotografa, aby wykonał zdjęcie obrazu Pana Jezusa Miłosiernego na tle świecącego krzyża. Nigdzie nie ma takiego.
Wyjaśniło się poranne zatrzymanie wzroku na podkowie…znaku dobrego dnia, bo Bóg mówi do nas przez wszystko.
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 768
Idę do kościoła, a w sercu zakup samochodu...cena ustalona, a pośrednik dodaje nowe opony letnie. Dziwne, bo kupił, ale przy rozliczeniu żądał zapłaty! Zobacz, co oznacza pazerność, a to bogacz. Znajomy nawet wspomniał o jego „zdzieraniu skóry”.
Zaczynam zapis, a w TVN „Uwaga” pokazują dom opieki dla starszych, który ma otworzyć „łowca skór” (z łódzkiego pogotowia). Mafiozo jako dyspozytor wysyłał umówione karetki w których chorym podawano pawilon, tracili oddech, a za zgłoszony zgon pobierano haracz od firmy pogrzebowej.
Sprawa karna toczy się, a w tym czasie „łowca skór” otwiera Dom Spokojnej Starości (czytaj; umieralnię). Dziwne, bo skończyłem ten zapis (19.05.2009), a w „Rozmowach w toku” pokazują dziwaków:
1. 300 godzin spędził na wytatuowaniu całej skóry na wzór jaguara, a uczestnicy uważają go za pajaca
2. inny ma całą twarz w cekinach, implanty pod skórę do których przykręca się metalowe nakrętki, rozciąganie uszu…to wszystko dla estetyki (kolczyki ma w różnych częściach) i seksu. Ma już rozdzielony język, a w planie dalsze plany deformowania swojego ciała.
3. następny upodobnił się do tygrysa…coś strasznego
4. młoda mężatka z 3-letnim dzieckiem cała w implantach, kolczykach, tatuażach, która dzięki temu jest szczęśliwa, bo to jej pasja.
5. Martyna z powodu kolczyków i tatuaży straciła męża oraz jest w przewlekłym konflikcie z rodzicami…nawet zmienia sobie soczewki, ma różne kolory oczu. Wszyscy ją opuścili, na ulicy wyśmiewają, nie może dostać pracy.
Ktoś dorabia się oszpecając innych. Później będę miał pokazane; zalew seksem różnego rodzaju; od prasy poprzez filmy do Internetu i telewizji. Dołóż do tegoi kasyna, sprzedaż narkotyków i zatrutego alkoholu na targach oraz wyrzucanych z wykupionych bloków przez "czyścicieli".
Trafiam na proces ofiar zawalonej hali w Chorzowie. Kobieta dzwoni, ponieważ pod jej oknami wybudowano kurnik. Inna musiała opuścić dom, który po - wybudowaniu stacji benzynowej - zaczął się rozpadać, ale nie wygra z Orlenem.
Dzisiaj, gdy edytuję ten zapis (04.10.2016) szef PO (Pełnych Obłudy) obiecuje zlikwidowanie IPN-u i CBA! Bardzo klaskała mu matka HGW. Ja zlikwidowałbym samorządy zawodów zaufania (zadufania) społecznego, bo zostały powołane po to, aby chronić „samych swoich”, a zarazem dawać ciepłe posadki zawodowcom.
W potrzebie dają poręczenie przestępcom (b. prezes OIL dla dr G.), a ponieważ protestowałem to w 2008 r. zrobiono ze mnie głupiego jak u ruskich. Koledzy już nie są lekarzami, bo po 5 latach „rządzenia” traci się prawo wykonywania zawodu lekarza, ale to ich nie obowiązuje...
APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 522
Deo gratias.
Nasza wdzięczność Bogu Ojcu jest bardzo mała. Niestety uważamy, że wszystko nam się należy, bo jest to efekt naszej pracy, a palce zginasz dzięki łasce naszego Stwórcy.
Nie mamy świadomości, że wszystko jest od Dobrego Boga. Dzisiaj kończy się kurs komputerowy potrzebny do pracy z dziennikiem duchowym. Idę w świadomości, że ten czas dał Pan...tylko część grupy za to podziękowała.
Co kojarzy Ci się z więzieniem? Właśnie byłem tam (w śnie); zimno, ponuro i brzydko. Przechodziłem przez jakiś kantor z klawiszem, brzydki spacerniak wewnętrzny z nikłym światłem (okna bardzo wysoko) i uszkodzonymi płytkami. Stałem po obiad…jakaś polewka na rosole. Towarzyszyła nam wielka grupa „wojskowych”. To na pewno nie było w USA, a nawet u nas.
Powiem Ci, że mógłbym napisać książkę pt: „Więzienie”, ponieważ to wszystko zaczęło się od nieposłuszeństwa Ewy i Adama. Nieśmiertelna dusza zbuntowała się i została dołączona do ciała fizycznego. Boże zesłanie służy jej powrotowi do Nieba. Podziękuj za to zesłanie z Miłości Miłosiernej!
Poszliśmy za ciałem i spadliśmy na ziemię. Najpierw trafiamy do pośredniaka (ciało matki), a później do „Obozu Ziemia”. Ten obóz jest wyrazem dobroci naszego Boga Ojca. Nasze obozy są wynikiem nienawiści i służą zabijaniu. Więzienie jest dodatkową karą dla niesfornych w obozie.
Nagle ujrzałem wielką łaskę Boga...jest nią Matka Pana Jezusa, która przestrzega świat w Objawieniach, które mają uratować nasze dusze. Naprawisz się, nawrócisz, zapraszamy po śmierci. Zrozum, że Pan Bóg szanuje naszą wolną wolę w świecie widzialnym z ukazywaniem nam świata nadprzyrodzonego! Pan dał wszystko, abyśmy przetrwali (nie tak jak w obozach hitlerowskich i sowieckich lub w Korei Pół.)...
Nie możemy narzekać, bo mamy wszystko; słońce, rośliny, zwierzęta, wodę i tlen. Dalsze ograniczenia wolności sprawiamy sobie sami. Po Męczeńskiej Śmierci Pana Jezusa otworzyły się Bramy Nieba: możemy wracać, ale trzeba wykonywać Wolę Boga Ojca, bo to była przyczyna buntu w Raju. Mamy tylko jedna drogę; Kościół katolicki z Cudem Ostatnim (Eucharystią)...
Do zobaczenia w naszej Ojczyźnie Prawdziwej. Tam pogadamy...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 632
W nocy czytałem o nadchodzących czasach rządów Antychrysta. Każdy na świecie będzie oznakowany (czipy jak u psów) z gnębieniem niepokornych (aż do zagłodzenia). To jest już w Korei Północnej i było na Ukrainie pod okupacja sowiecką. Powstanie jakby wielki "Obóz Ziemia" (wg mojego wcześniejszego określenia). Ludzie przeciwni Bogu już mają wielką władzę...
Naprawisz się, nawrócisz, zapraszamy po śmierci. Zrozum, że Bóg uszanował naszą wolną wolę i w świecie widzialnym ukazuje świat nadprzyrodzony, ale nasze obozy to wynik nienawiści…służą zabijaniu.
Poszliśmy za ciałem i spadliśmy na ziemię. Najpierw trafiamy do pośredniaka (ciało matki), a później do „Obozu Ziemia”. Pan dał nam wszystko, abyśmy przetrwali (nie tak jak w obozach hitlerowskich i sowieckich lub w Korei Północna). Ten obóz jest wyrazem Miłości Miłosiernej naszego Boga Ojca. Więzienie jest dodatkową karą (karcerem) dla niesfornych w obozie.
Teraz idę na Mszę św. (na 9.00), a dusza woła; „odnalazłeś mnie Panie! Panie Jezu!…płynące drzewo!” Łzy zalały oczy, pojawił się skurcz w sercu, a zarazem dziękczynienie. Nie ma większej prawdziwej radości od poczucie obecności Boga Ojca, Pana Jezusa i Ducha Świętego.
Na emeryturze widzę zabieganie ludzi, pośpiech do różnych prac, a dzieci i młodzież do szkół. Wreszcie mam łaskę posiadania czasu dla Boga i dla dusz za które wołam w moim modlitwach. Zapytaj siebie ile czasu poświęcasz swojemu Prawdziwemu Ojcu? Nie uczyniłeś tego jeszcze? Czy w ogóle pomyślisz kiedyś o Nim? Przyjdzie czas, że ujrzysz marność tego wszystkiego...
Trzy dni trwał odczyt tej intencji. Pewność uzyskuję po znakach, które ją potwierdzają. Wcześniej zaznaczałem, że tego typu intencje są trudne, ponieważ dotyczą działania Boga i dziękczynienia za Jego Łaski. Potwierdzeniem są moje łzy.
Na ten moment z „Naszego dziennika” spojrzał tytuł „Znalazłeś mnie” oraz zapisane słowa ks. Siedlanowskiego: ”Pomyśl o tym, kiedy dzisiaj - na Mszy św. - będziesz niecierpliwie zerkał na zegarek. Bóg wciąż czeka na ciebie /../ Jest blisko ciebie. Pozwól mu się znaleźć. Poczujesz wtedy czym jest prawdziwa radość. Poznasz wówczas smak życia /../”.
Jeszcze nigdy nie byłem tak pusty i zły na Mszy św. Stałem na zewnątrz kościoła i obserwowałem „wierzących”; przychodzą 15 minut po rozpoczęciu nabożeństwa, wchodzą pary trzymające się za rękę, a pani wyfiokowana wychodzi w momencie rozdawania Eucharystii.
Wchodziła też znajoma, która mieszka 1 minutę drogi od kościoła, a spóźniła się aż trzy minuty. Później zatrzyma mnie i będzie skarżyła się na paluszek. Tak właśnie czcimy Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Jednak nie można narzekać, bo Pan Bóg dał nam: słońce, rośliny, zwierzęta, wodę i tlen. Dalsze ograniczenia wolności sprawiamy sobie sami. Po męczeńskiej śmierci Pana Jezusa otworzyły się Bramy Niebios...możemy wracać, a mamy tylko jedna drogę; Kościół katolicki z Sakramentami w tym z Cudem Ostatnim (Eucharystią).
Do zobaczenia w naszej Ojczyźnie Prawdziwej...tam pogadamy!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 541
Co kojarzy się z więzieniem? Właśnie byłem tam (w śnie); zimno, ponuro i brzydko (uszkodzone płytki). Przechodziłem przez jakiś kantor z klawiszem oraz brzydki spacerniak wewnętrzny z nikłym światłem. Stałem też po obiad…jakaś polewka na rosole. Z nami była wielka grupa „wojskowych”...to na pewno nie było w USA, a nawet u nas.
Powiem ci, że mógłbym napisać książkę pt: „Więzienie”, ponieważ to wszystko zaczęło się od nieposłuszeństwa Adama. Poszliśmy za ciałem i spadliśmy na ziemię...z nieśmiertelną duszą. Bóg uszanował naszą wolę i czyni to nadal.
Najpierw trafiamy do pośredniaka (ciało matki), a później do „Obozu Ziemia”. Ten obóz jest wyrazem Miłości Miłosiernej naszego Boga Ojca. Po męczeńskiej śmierci Pana Jezusa otworzyły się Bramy Nieba...możemy wracać. Mamy tylko jedna drogę; Kościół katolicki. Sakramenty i Ciało Zbawiciela.
Zrozum, że Bóg w świecie widzialnym, naturalnym ukazuje świat nadprzyrodzony. Pan dał wszystko, abyśmy przetrwali (nie tak jak w obozach hitlerowskich i sowieckich lub w Korei Pół.). Nie możemy narzekać; słońce, rośliny, zwierzęta, woda, tlen..."czyńcie ziemię sobie poddaną". Dalsze ograniczenia wolności sprawiamy sobie sami, a więzienie jest dodatkową karą (karcerem) dla niesfornych w obozie.
Potrzeba bezpieczeństwa wymaga monitorowania (nawet kupujących bieliznę) i śledzenia, a przez to znika intymność naszego życia. Ważniacy mają więcej wolności...tak im się wydaje.
Jeszcze nigdy nie byłem tak pusty i zły na Mszy św. Stałem na zewnątrz kościoła i obserwowałem „wierzących”. Niektórzy spóźniali się cały kwadrans, mieszkająca przy kościele spóźniła się aż trzy minuty, inni wchodząc trzymali się za rączkę, a wyfiokowana para przybyła w momencie rozdawania Komunii św.
Tak właśnie czcimy Pana naszego Jezusa Chrystusa. Kapłan mówił o miłości Boga Ojca. Jeżeli decydujesz się na bycie katolikiem to pamiętaj o obowiązkach, bo wiara „ogranicza” naszą wolność z Bożej miłości miłosiernej, a szczególnie wg Modlitwy Pańskiej: „bądź Wola Twoja”. Na ten moment Pan Jezus wskazuje na radość jaką odczuwa, gdy oddajemy Mu wolę naszą!
Pan wszystko widzi i każdy otrzyma pokwitowanie. Po drugiej stronie nie kupisz modlitw... będziesz czekał na takich jak ja, bo większość modli się o swoje zdrowie. Piszę to, aby ostrzec…od Boga naszego, bo większość woli służyć panom ziemskim.
To jest wielki problem, ponieważ nie można służyć dwóm panom; Bogu i mamonie, Bogu i temu, który posyła tam, gdzie nie chcesz iść. To jest prawdziwe ograniczenie wolności (sprzedawanie się), które wyjaśnia poczynania niektórych ludzi. Nie odpowiadają na moje zapraszanie do Domu Pana, ale przybiegną do proboszcza, gdy ktoś umrze.
Trafiłem na spotkanie Libertasu (rzymskie uosobienie wolności), gdzie nie podzielałem entuzjazmu referenta, bo Szatan chce stworzyć jedno królestwo (UE bez Boga) jako małpowanie istnienia ponadnarodowego Królestwa Bożego (namiastki Ojczyzny Prawdziwej). Tego podziału nie ujrzy ten, który neguje istnienie Przeciwnika Boga.
W TV Polonia był program „Dywizja nastolatków”...niepełnoletni z długimi wyrokami, ciężka praca z kłanianiem się strażnikom. Natomiast w nocy oglądałem film; „Droga do Guantanamo”...aresztowani na „chybił/trafił” w Afganistanie zostali uznani za terrorystów i nic nie dały ich mordercze przesłuchiwania, bo byli niewinni.
Jeszcze „Irak w kawałkach” z Islamem, który zabiera wiernym wolną wolę, a to nie jest od Boga Objawionego! Zakończę stwierdzeniem, że Prawdziwą Wolność uzyskujemy spełniając Wolę Boga Ojca ("bądź wola Twoja"), a zniewolenie przynosi zasada: "róbta, co chceta"...
APeeL
- 15.05.2009 (pt) ZA „ŁOWCÓW DUSZ”...
- 14.05.2009(c) ZA POMAGAJĄCYCH W EGZYSTENCJI INNYCH
- 13.05.2009(ś) ZA TYCH, KTÓRZY NIE BACZĄ NA OSTRZEŻENIA
- 12.05.2009(w) ZA UMYWAJĄCYCH RĘCE...
- 11.05.2009(p) ZA MIŁUJĄCYCH BOGA
- 10.05.2009(n) ZA WROGÓW KRZYŻA
- 09.05.2009(s) ZA OPUSZCZONYCH
- 08.05.2009(pt) ZA WIERNYCH DO KOŃCA
- 07.05.2009(c) ZA MARZĄCYCH O SZCZĘŚCIU
- 06.05.2009(ś) ZA „WYRZUTKÓW” I DUSZE TAKICH