- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 1014
motto; ”Jeśliby karać każdego, kto ma charakter przewrotny i zły, to kara nie ominie nikogo”. Seneka
W śnie znalazłem się przed przychodnią na oczach personelu...w całkowitej bezsilności. Taka jest rzeczywistość, ponieważ spotkała mnie śmierć cywilna i zawodowa ze strony własnej Izby Lekarskiej. Po co nam dżihadyści, gdy mamy takich wspaniałych na miejscu...dla niepoznaki przebranych w białe fartuchy.
Kolega Andrzej Włodarczyk to człowiek bardzo miłosierny...pochylił się nad dr G. i łowcami narządów z MSW, a na moją obronę krzyża Pana Jezusa zareagował błyskawicznie! Przy pomocy prezesa NIL Konstantego Radziwiłła oraz psychiatrów - sprzedawczyków szybko zrobił ze mnie chorego psychicznie.
Po co zabijać przy pomocy broni...”szkoda na takiego kulki”. Mamy broń nowoczesną: zaocznie stwierdzasz, że ktoś jest chory psychicznie, bo nie podoba mu się własny, reaktywowany po latach samorząd lekarski, a krzyż to „drzewo”...
Tak najświętszy znak na ziemi określił prokurator..."kolega" psychiatry, biegłego sądowego, który zlecił powalenie krzyża Pana Jezusa. Za taki czyn grozi kara do 3 lat więzienia, ale więzienia są jednym z elementów restrykcji dla przeciwników władzy, a nie po to, aby siedzieli tam "nasi" ludzie...
W sprawę wciągnięto wiele osób, dwóch lekarzy zmarło z wyrzutów sumienia, moja żona z tego powodu osiwiała i mogła umrzeć, rozpadło się małżeństwo dyrektorki, a nic im nie brakowało. Liczono, że popełnię samobójstwo ("nowoczesna" metoda zabijania).
W tym czasie zjazdy "izbowe" zaczynano od Mszy św. i wszystkich po rusku odznaczono. Koledzy wstydzą się teraz swoich funkcji i zasłaniają wejście na stronę OIL Warszawa, abyś nie czytał ich nazwisk i „zasług”, bo niektórzy siedzą na tej karuzeli stanowisk od 25 lat!
Planowałem mszę wieczorną, ale wzrok zatrzymała książka „Gułag” i napłynęło pragnienie natychmiastowego ofiarowania mojego cierpienia (uświęcenie) za ofiary represji…postąpienie inne zmieniłoby przebieg przeżyć duchowych.
Mamy być wierni w sprawach małych i dużych. Nieważne wydarzenie może spowodować różne okropności. Przykład; szef policji zgodził się na odwiezienie podwładnego…załoga radiowozu zginęła, a jego życie legło w gruzach!
Siostra śpiewała; „Kto się w opiekę odda Panu swego, a całym sercem szczerze ufa Jemu…śmiele rzecz można ma obrońcę Boga (...)”, a ja poczułem pragnienie i moc w dawaniu świadectwa wiary.
W czytaniach Mt 13. 44-46 była mowa o Królestwie Niebieskim, które podobne jest do s k a r b u znalezionego w ziemi lub p e r ł y zakupionej po poszukiwaniach. Dodam, że nie zostanie nigdy pokonane!
Jakby na ten czas w PTP „Planeta” „procesja” do grobu Lenina. Kwiaty, czerwona flaga, sierp i młot…jedno z królestw ziemskich. Nasi przyjaciele wymordowali 70 (do 200) milionów ludzi! Przepływają zamarznięte dzieci i dorośli przeklinający Boga! Łzy zalały oczy, ponieważ wracają wydarzenia z ostatnich godzin;
- śmierć trzeciego mordercy syna Olewników i obawa matki o życie czwartego...jej syna
- ludzie dokonali samosądu, bo nie pomogła im policja...teraz sami pójdą do więzienia za przestępcę - szaleńca!
- w nocy oglądałem reportaż: „Stasi. Tajna policja NRD”…patrioci niemieccy ujawnili akta i odsunęli zdrajców od władzy, a u nas ci ludzie rządzą. Nie można zabrać im emerytur. W tym czasie dręczy się prawdziwych Polaków; Macierewicza, Nowaka, Bendera, a walczący z przestępczością Z. Ziobro musi przepraszać dr. G.!
- w innym reportażu pokazują ludzi gnębionych na Kubie, uciekinierów z terenów objętych wojnami, ofiary zbrodniczych wysiedleń, wyrzucanych na ulicę i tych, co na wygnaniu…
- w „Fakcie”…zdjęcie zabitego obrońcy Czeczenów S. Markiełowa
- syn po wypadku gnębi własną matkę…za to, że go urodziła?
Dzisiaj jest czytanie o męczennikach (!) ze wspomnieniem św. Agnieszki dziewicy (12 lat), która okrutnie torturowana zginęła w Rzymie w 304 r. Wyjaśni to „patrzenie” okładki „Niedzieli”, gdzie Szaweł prześladowca chrześcijan spada z konia po utracie wzroku, a którego list czyta właśnie kapłan (Kor. 1. 27.31);
„(...) Bóg wybrał właśnie, to co g ł u p i e w oczach świata, aby zawstydzić mędrców, wybrał, co niemocne, aby mocnych poniżyć (...) Aby jak to jest napisane, w Panu się chlubił ten, kto się chlubi (...)”.
Teraz Psalm 131 powtarzający słowa Seneki; „(...) Jeśli zachowasz pamięć o grzechach, Panie, Panie, któż się ostoi (...)” ?
Wracam, a w ramach intencji „patrzy” stacja: „Jezus przybijany do krzyża”. Pan wprost mówi: „Mnie prześladowali i was będą prześladować”.
Po Eucharystii pokój zalał duszę, a słodycz usta…w mojej słabości pojawiła się moc i odeszły wszystkie ziemskie sprawy. To wszystko stało się nagle…nie mogę już żyć bez Pana. Pojawiło się pragnienie o d d a n i a życia dla Jezusa! Żadnym językiem nie wypowiesz mojego stanu, a wróci jeszcze następnego ranka.
- „Naszy dziennik” będzie informował o spaleniu kościoła z wyznawcami!
- JP II będzie mówił w radiu Maryja, a przepłyną sceny z zamachu na jego życie.
- W ręku znajdzie się książka W. Łysiaka „Rzeczpospolita Kłamców”...
To jeszcze nie koniec, bo właśnie pokażą Czeczenię i zamordowaną dziennikarkę Politkowską oraz popłynie relacja kobiety urodzonej w Oświęcimiu... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 986
W ciemności ruszam do kościoła...światła oświetlają drogę, a z radia „Maryja” padają słowa; „Ty jesteś Światłością i zbawieniem moim”. Teraz od Ołtarza Świętego kapłan prosi;
„Niech Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa przeniknie nasze serca Swoim Światłem, abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego powołania” (Ef 1, 17-18).
Na ten moment siostra śpiewa o Dzieciątku, które przyszło w Betlejemską noc. Moje serce doznało wstrząsu, bo przybyła bezbronność, która przyniosła nadprzyrodzoną moc. Dla mnie tą mocą jest Eucharystia, która otwiera Niebo. „Niech będzie chwała i cześć i dziękczynienie…Jezusowi…”.
Po zjednaniu z Panem Życia nie mogłem wyjść z kościoła, a z duszy wyrwało się wołanie; „Panie! cóż znaczymy na tym wygnaniu bez Ciebie, bez Twojego Ciała przynoszącego moc. Jeszcze wszystko przed nami…jeszcze się nie okazało kim będziemy. Ty, Panie wszystko wiesz”.
Wracam, a towarzyszą mi słowa z mszy radiowej o Bogu, który nie zapomni o naszej gorliwości w Jego służbie. Przypomina się podróż JPII do Ziemi Świętej oraz Krakowa…wraca spotkanie w Radomiu, gdzie w 1991 r pobłogosławił mi książeczkę.
Pan daje nam różne talenty; służba liturgiczna, śpiew, opieka nad słabymi (brat Albert i Matka Teresa z Kalkuty), stygmaty (o. Pio) oraz dokumentujących wydarzenia…to tak jak w rodzinie ziemskiej.
Pan daje nam także różne zadania. Napływa moja walka z wyśmiewaniem naszej wiary oraz dyskryminowaniem katolików. Dzisiaj Pan pokazał mi, że przyniosła efekt...w TVN zaprzestali tego procederu! Nawet dzwonili do mnie...zdziwieni, że ktoś widzi ich wyczyny. Może drgnęło jedno serce po moich słowach:
<< W Imię Boga Ojca Wszechmogącego zerwijcie z tymi krętactwami, judzeniem, podłością, podstępną mową i służeniu władcom tego świata, bo Pan to wszystko widzi, słyszy, a nawet odbiera wasze myśli!
Ojciec nasz dał Swego Syna także za Was…otworzył Niebo i czeka. On Był, Jest i Będzie na wieki, a my „trawą jesteśmy, liściem na wietrze, robakiem marnym”. Gubicie bezpowrotnie dusze swoje i innych.
Ostrzegam Was! Otwórzcie serca, a ujrzycie świat od Boga. Przestańcie być ważni, bo macie służyć. Za chwilę staniecie przed Stwórcą. Cóż przyniosą wasze ręce i wasze serca? A cóż wykrzywione usta z pokrętną mową... >> APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 749
Przyjechał do nas wnuczek, a w moim sercu przesunął się świat przyjmujących pod swój dach...
Chodzi tutaj o gnębionych i uciekinierów, ofiary kataklizmów, zbrodniczych wysiedleń, wyrzucanych z domów, zostawiane dzieci i porzucani małżonkowie, bankrutów w obcym kraju. Nagła zdrada żony, rozwód i nic nie masz! Także nałóg może sprawić utratę wszystkiego i znajdujesz się na ulicy.
Właśnie rodzina dała pod zastaw dom za parę groszy pożyczki. Bandytyzm to nie jest tylko strzał z bliskiej odległości. Piszę, a kobieta mówi, że we własnym domu spotkała męża z kochanką (kolacja przy świecach).
Hinduska została wydana za mąż w wieku 12 lat („sprzedana przez rodziców”). Młoda, panna z HIV w ciąży…powiedziała o wszystkim matce, a ta przytuliła ją i powiedziała, że „nie wyrzucę cię z domu”.
Dzisiaj, gdy opracowuję tą intencję (16.05.2016) w telewizji pokazano 18-latka, który został kupiony przez mafię w Rumunii do żebrania na ulicy (z dziecięcym porażeniem mózgowym), którego później przekazano do naszego domu dziecka. Wszystkie dyrekcje takich instytucji są opanowane przez ludzi kręcących się przy władzy ludowej.
Nawet jest to w Domu Lekarza Seniora na który dobrowolnie wpłacałem, a z którego wystartował - w ostatnich fałszywych wyborach - zakochany w Nierządzie Lekarskim kolega Andrzej Włodarczyk.
Wcześniej jako prezes OIL w W-wie zawiesił mi prawo wykonywania zawodu lekarza, bo odważyłem się skrytykować to „państwo w państwie” i bronić naszej wiary. Sam źle skończył, bo Bartosz Arłukowicz wyrzucił go z Instytutu Reumatologicznego...też z dnia na dzień!
Tego chłopca z Rumunii zaczęto szykanować, bo za niego zapłacono, a zlitowała się nad nim rodzina rolnika i przyjęła go pod swój dach. W czerwcu 2016 roku opuści Dom Dziecka (18 lat), a nie ma tożsamości (NN).
Z drugiej strony różowi dziennikarze i politycy bardzo płaczą, że nie doszło do zalania nas przez wrogą religię z terrorystami. Oni nic nie wiedzą o Szatanie i Bożej Opatrzności, nie mają najmniejszego pojęcia o toczącym się nad nami boju ostatnim...o życie naszych dusz.
W moim miasteczku nad rzeczką także mamy tych braci i ja nie czuję się dobrze, gdy - na codzienne spotkanie z Panem Jezusem - muszę przechodzić obok ich zasłoniętych od świtu do nocy siedzib.
Nie przeszkadzają okupującym moją ojczyznę, internacjonalistom oraz tym, którzy nie „kłaniają się księżą” (opcja Donka) i żyjącym wspomnieniami o związku radzieckim (opcja Bronka), który Belzebub w ramach nadprzyrodzonej inteligencji przemienił w bezbożną Wieżę Babel (UE), gdzie z Domów Boga robi się kawiarnie, a w tym czasie buduje meczety.
Ja wiem i udowadniam to w moim dzienniku, że jest tylko Jeden Bóg Ojciec, który się Objawił i Jego Imię brzmi „Ja Jestem”. Tata dał nam wolną wolę i czas. Możemy ją dobrowolnie oddać, co uczyniłem i o to proszę każdego.
Komu oddają swoją wolną wolę przyjmowani pod nasz dach z zasłoniętymi oknami, a komu właściciele i „redaktorzy” Polsatu, TVN-u oraz „Super Stacji” z Czubą Wstrętnym („Krzywe zwierciadło”) i Panią Dulską („Nie ma żartów”)? Posłuchaj, co mówią po otwarciu ust, a będziesz wiedział!
Kończę, a płynie piosenka z pasującymi tutaj słowami: „pod dach przyjaciela się schować”... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 941
„abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego p o w o ł a n i a”. Ef 1,17-18
Bóg mówi do nas na wiele sposobów; bezpośrednio, poprzez wydarzenia, znaki, sen. Jego głos to wezwanie…to powołanie do misji pójścia za Chrystusem, której mamy być wierni do końca.
Jego głos powinien nas obudzić…jak Samuela śpiącego w Przybytku obok Arki Przymierza. Nic nie jest ważniejsze od Słowa Boga…od Słów Tego, Który Jest…od Tego, który jest naszym Zbawicielem.
Słowo Boga musi wpaść w nasze serce; „mów Ojcze, bo syn Twój słucha”. Bóg w różny sposób wzywa nas do działania i wiernej służby…od Abrahama, Samuela, Jana Chrzciciela aż do Jezusa powołującego uczniów, którzy ”poszli za Nim (...)”. Powołani powołują następnych (tak było z Andrzejem). Niektórym Pan zmienia imię, aby całkowicie zerwali ze światem.
Serce zalała bliskość Boga Ojca; „Panie! Ty wszystko wiedziałeś i wiesz o mnie, a teraz pragniesz mojego zbawienia i powrotu na który czekasz z otwartymi ramionami”. Z wielkiego obrazu Trójcy Świętej „patrzył” wizerunek Stworzyciela i ręka z gestem wskazania Jezusa, a słodycz i pokój zalały duszę.
Wciąż musimy odpowiadać Chrystusowi na Jego pytanie; czego szukasz? czego chcesz?...skoro cię wezwałem i powołałem i jesteś w Moim Kościele powinieneś dążyć do świętości w swoim życiu. Na ten moment psalmista woła; ”Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże”.
- Czego oczekuję od Pana Boga? Co od Niego chcę...czy w ogóle coś chcę od Niego?
- Kim Ty jesteś? Chodźcie, a zobaczycie…”Oto Baranek Boży”…zobaczyli i poszli za Nim!
Tylko w Jezusie Chrystusie, Jedynym i Prawdziwym Bogu jest m o c…moc bycia chrześcijaninem i dawanie świadectwa.
Na zachodzie krążą autobusy reklamujące ateizm, brak Boga i radość z tego, że można bezkarnie grzeszyć. Wprost widzę wielkie billboardy z wizerunkiem Jezusa, Boga, Matki Jezusa Pięknej…oraz wyklejony samochód. Tak uczynię.
Teraz siedzę przed wielkim obrazem Trójcy Świętej…przez sekundę wzrok przykuła ręka Boga Ojca. Jeżeli wrócisz do Kościoła Pana naszego…do Jedynego i Prawdziwego to nie licz na atrakcje. Przyjdziesz i wyjdziesz, popatrzysz i nic do ciebie nie dotrze.
Podczas analizy pobytu w kościele myślałeś…przeanalizuj to. Gdzie byłeś w tym czasie i co „robiłeś”, z kim rozmawiałeś? Jakie słowo z Mszy św. zostało w Tobie? Przyznasz, że nic.
Przeszły czytania i dopiero piękne kazanie otworzyło moje serce. Podziękowałem kapłanowi…szczególnie za słowa Jezusa; za kogo Mnie uważacie? czego oczekujecie? czego ode Mnie chcecie?
Siostra organistka ponownie spóźnia się. Później popłacze się, gdy zostanie przeniesiona! Przypomnę, że otrzymała znak z Nieba…na przedramieniu wystąpiła ropowica. Tylko moja błyskawiczna decyzja sprawiła pokonanie choroby.
Przez krótki czas przychodziła punktualnie, ale znowu wróciła do głupiego nawyku, bo ma 100 metrów do kościoła, a wychodzi w momencie rozpoczynania się Mszy świętej!
Z filmu padają słowa potwierdzające intencje; nie mogę pojąć dlaczego urodziłam się w rodzinie królewskiej, ale wiem, że mam spełniać swoje obowiązki. Królewna zawołała; „Matko! daj znak pomóż mi wytrwać w moich obowiązkach i zachować czystość serca”... APEL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 931
Mikołaj Kopernik; wstrzymał słońce ruszył ziemię
odkrycie Ameryki
Dwa dni zmarnowałem na znalezienie punktu kliknięcia na stronie internetowej, a wokół tylu znawców. Wiem, że to w ramach dzisiejszej intencji. Tak Pan ukazuje mi męki tych, którzy pragną coś odkryć.
W pisaniu przeszkadzało walenie w ściany, bo sąsiad hydraulik po 30 latach odkrył, że wywietrznik w jego łazience trafia w komin…zamiast w „luft”.
Zdziwiłem się, ponieważ w piecyku gazowym nie było ciepłej wody, a po zamknięciu jej dopływu leciał wrzątek. W telewizji pokazują wynalazców. Polak zdobył wielką nagrodę w USA, bo wykonał fotelik samochodowy dla niemowląt w postaci obrotowej kapsuły, który chroni dzieciątko przed siłami uderzenia z każdej strony.
Trafiłem na stronę internetową, gdzie zadawano dużo pytań, a w telewizji pokazano zdenerwowanego pracownika, któremu zawiesił się komputer…w złości rozbił go o ziemię. Miałem dwa razy podobną sytuację, ale pomoc nadeszła od innych.
Zapoznałem się też z komunikatorem scape, a dzisiaj mogę mówić o tablet to zapisuje! W garażu odkryłem wyciek, a to było kosztowne uszkodzenie chłodnicy.
Intencja wynurzyła się sama; opłynięcie świata, odkrycie Ameryki, wstrzymanie słońca, rozszczepienie światła, kamery termowizyjne, budowa oka, ucha, leki. Intencja nie wymaga żadnego opisu...jak miałeś jakiś problem, a szczególnie zdrowotny, który wyjaśniłeś to wszystko rozumiesz.
Dziwne, bo teraz, gdy mam to edytować (24.01.2015 g. 13.30) z telewizora pada słowo reklamy: o d k r y j! Później popłynęły obrazy kopalni odkrywkowej. To jest tzw. duchowość zdarzeń niezrozumiała dla racjonalistów i psychiatrów... APEL
- 16.01.2009(pt) WDZIĘCZNY ZA BOŻĄ OCHRONĘ
- 15.01.2009(c) ZA ZALECAJĄCYCH MODLITWĘ...
- 14.01.2009(ś) ZA TRĘDOWATYCH
- 13.01.2009(w) ZA PERFIDNYCH
- 12.01.2009(p) ZA SZERZĄCYCH ŚWIADECTWO WIARY
- 11.01.2009(n) ZA UCZĄCYCH SIĘ
- 10.01.2009 (s) ZA GRZESZĄCYCH Z NASZEGO POWODU
- 09.01.2009(pt) ZA TĘSKNIĄCYCH ZA BOGIEM
- 08.01.2009(c) ZA TYCH, KTÓRZY TRAFILI NA BEZDROŻA
- 07.01.2009 (ś) ZA ZAWIEDZIONYCH SPOTKANIEM Z JEZUSEM