- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 30
Święto św. Szczepana, pierwszego męczennika
Zrywa budzik...nie chce się wyjść do kościoła, ale pomogła w tym żona, a moje serce zalała wdzięczność. Człowiek normalny nie ujrzy nędzy tego świata, a w moim stanie niechęci do tego zesłania! Ponadto nie ma przeświadczenia o istnieniu Boga Ojca ze świadomością życia wiecznego.
W nocy miałem sen w którym policja zatrzymała mnie, ale teraz to dotyczy faceta w pięknym wozie. W Słowie popłynie informacja z zamordowania Szczepana (Dz 6,8-10;7,54-60), który czynił cuda i wielkie znaki, a przez nie podobał się wierchuszce świątynnej.
Trzeba przyznać, że bracia starsi w wierze byli specjalistami w zwalczaniu wysłanego do nas Syna Bożego. Zaczęli od św. Pawła, którego Jezus przebudził szczególnym znakiem (oślepieniem). Jak przebudzić ten naród, który został wybrany przez Boga Ojca...jako dać im znak wiary objawionej? Słów płynących od Ducha Świętego nie poznają, bo nie wierzą w Jego istnienie!
Sam zapoznałem się z tym podczas napadu przez znawców religii katolickiej...psychiatrów-ateistów. Jego ukamienowali pod przewodnictwem Pawła, a mnie sprawili zabójstwo cywilno-zawodowe.
Pan Jezus zapowiedział w Ewangelii (Mt 10,17-22), że: „Będą was wydawać sądom (…) Nawet przed namiestników i królów będą was wodzić z mego powodu (…) Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony”.
Dzisiaj jest czytany list z KUL-u. Zawsze nieciekawy i sprawiający przysypianie. Dopiero Eucharystia odmieniła stan mojego serca i duszy, które zalała słodycz Boża! Jakże chciałbym zostać w Domu Pana, ale dzisiaj jestem z żoną!
To świat naszej wiary objawionej, a z drugiej strony świat Księcia Ciemności, bo właśnie wzrok zatrzymał artykuł w „Super expressie” o rodzinie, której się powiodło, a w filmie płynącym z telewizora padną słowa o powodzeniu.
Jak wielką pułapką jest beztroskie życie, sukces, powodzenie, a przy tym uczestnictwo w totalnym fałszu. Światu bogatych i beztroskich Stwórca jest do niczego niepotrzebny, a to jest wielkie niebezpieczeństwo. Wśród takich są wrogowie naszej wiary lub odwróceni od wiary (Żydzi). Mają własnych ochroniarzy, forsę, używają życia, łamią Prawo Boże.
Jerzy Urban opisał życie swojej rodziny, przechowywanej i ocalonej, ale jest przebiegłym wrogiem wiary. Postępowanie ks. Jerzego Popiełuszki określił, że „sam pcha się na śmierć”,
Podczas modlitwy trafiłem na osiedle nowobogackich. Ponownie w telewizji pokazany tych, którym się powodzi: rodaków z jachtem, warszawiaków w górach oraz wypadki eleganckich samochodów!
Dzisiaj, gdy to przepisuję (14 sierpnia 25 roku) nabrano urzędnika z Warszawy obiecanką, że został wybrany przez księcia arabskiego do otrzymania miliona dolarów. Nie widział wpadki, bo poproszono go o wpłatę pół miliona, nawet wziął pożyczkę! Ostrzegano go w rodzinie, ale nie dał się przekonać. Natomiast wówczas facet trafił w „To-To”, był pewny swego, a te same numery miało 80!
Tylko łączność z Najświętszym Tatą daje prawdziwe szczęście! W piśmie "Nieznany Świat" będzie relacja zza grobu, gdzie dusze przekazują swoją radość z odkrycia Prawdziwego Życia i miłości Boga Ojca. Ja to wiem, a w ręku mam "Poemat Boga - Człowieka", gdzie jest opis sytuacji Zbawiciela po Jego Narodzeniu: przebywał wówczas w Grocie Betlejemskiej w zimnie i warunkach skrajnie ubogich!
O tym będę rozmyślał jutro na Mszy świętej, a właśnie popłynie kolęda: "Narodził się w ubóstwie Pan wszego stworzenia”. W tej sytuacji najważniejsze jest zawierzenie Woli Boga Ojca, który wie, co jest dla nas najważniejsze...pokazało to życie Matki Najświętszej.
Podziękowałem za ten dzień.
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 29
Boże Narodzenie
Dalej trwał spokój w pogotowiu po nawale w czasie Wigilii do 16.30. Spokojnie oglądałem Pasterkę z Watykanu z Janem Pawłem II. Zerwano dopiero o 5.00! Już w święto znalazłem się na chórze o 10.15, gdzie było dwóch skrzypków, jednemu trzymałem mikrofon...tak miałem swój udział w graniu Panu!
Nawet powiedziałem siostrze organistce, że czynię to w jakiejś intencji (znała moją łaskę), co okaże się faktem. Nie miałem większych przeżyć, ponieważ zmęczony po dyżurze...przysypiałem. Później trafię na Polaków z Kazachstanu, którzy byli goszczeniu u nas, mówili, że pragną umrzeć wśród swoich.
Napłynęły Słowa Pana Jezusa, że przybył nie po to, aby Mu służono. Przepłynęły osoby posługujących: od żony, która przygotowała „święta” poprzez koordynatora służb specjalnych do wszystkich, którzy posługujących innym.
Podczas Eucharystii w ścisku, kapłan sam podchodził do nas z posługującymi ministrantami. Przekazałem ten dzień Zbawicielowi. Po Mszy św. z przyjęciem Eucharystii wstąpiłem do apteki, gdzie znienacka i nachalnie częstowano mnie wódką! Nie chciałem to dawano mi koniak! Uciekłem w popłochu.
Szybko płynie czas...już 15.00 z koronką do Miłosierdzia Bożego. Cieszysz się z wolnego dnia, a tu słabość. Udało się odmówić moją modlitwę przebłagalną...i już jest 21.00!
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 30
Wigilia
W śnie przeżyłem upadek samolotu na nasze osiedle z ocaleniem mojego bloku. To jakaś symbolika, ale pod nasz przybyła Matka Boska Zbawiciela, Maryja Niepokalana (postawiono kaplicę), a to jest Opatrzność Boża. Miesza się ten tamten świat. Nie planowałem Mszy świętej porannej, ale teraz wiem („decyzja chwilki”), że mam być w Domu Pana...mimo dyżuru od 8:00 rano.
W Słowie Bóg upomniał się o to, że nie ma dla Niego godnego miejsca (Arka przebywa w namiocie). W nocy nastąpił przekaz do króla Dawida (2 Sm 7,1-5.8b-12.14a.16): „To mówi Pan: Czy ty zbudujesz Mi dom na mieszkanie? Zabrałem cię z pastwiska spośród owiec, abyś był władcą nad ludem moim, nad Izraelem. I byłem z tobą wszędzie, dokąd się udałeś, wytraciłem przed tobą wszystkich twoich nieprzyjaciół”.
Przesunęły się obrazy szyderców, „NIE", wczorajszy kabaret ośmieszający kapłanów, w tym kościelnego z tacą, a zarazem Maryla Rodowicz śpiewała: "Ave Maryja”. Wzrok zatrzymała dziewczynka, która przychodzi na wszystkie Roraty...wylosowała figurkę Jezuska do domu i to na Wigilię! Ty nie widzisz takiego działania z nieba, a to proste!
Ponownie płynie pieśń: "Przyjdź Panie Jezu świat na ciebie czeka". Teraz Pan przybył jako dzieciątko, ale wróci z mocą (Paruzja). Dla wielu Męka Zbawiciela pójdzie na darmo! Niektórzy jak redaktor Jerzy Urban "sami pchają się na śmierć i to wieczną", a tak mówił o księdzu Jerzym Popiełuszce!
Boję się dzisiejszego dyżuru, zostawiłem wszystkie pieniądze, nawet nie wziąłem na tacę! „Tato! Tatusiu! Proszę o ochronę, bo tyle lat upadałem i żyłem w grzechu. Teraz boję się grzechu, a właściwie upadku. Ten lęk to łaska od Matki Bożej...podziękowanie za Roraty!
Właśnie na ten czas popłynie pieśń, a właściwie zawołanie: "Ochroń nas Boże i daj nam Zbawienie". Napłynął głód Eucharystii, a także normalny, jednak oba mają inne podłoże: jeden duszy, a drugi ciała! Dodatkowo, w czasie konsekracji napłynęło: "Nie bój się"! Ja wiem, że otrzymam pomoc i ochronę, ale jak? Sam jestem ciekaw! Po Eucharystii ponownie napłynęło: "Przyjdź Panie Jezu".
Zobacz jak pomaga Bóg Ojciec, bo od 8:00 do 11:00 cały czas i to w pośpiechu płynęła praca...
- dobrze, że kapłan odwołał umówioną wizytę
- cały czas miałem przyjęcia dzieciątek
- personel zagadywał, że mają 5 zł.!
W tym czasie, jakby na znak trafiłem do alkoholików, gdzie była pijana do nieprzytomności kobieta, do tego znaleziona przez męża z innym (rozebrana). Wezwaliśmy policję i zawieźliśmy ją do szpitala, bo to śmiertelne zatrucie. Dalej trwały wyjazdy, jeden do dziecka oraz przyjęcia w ambulatorium.
Po koronce znowu trafiałem na dzieci, a zważ na znak, bo potrzebują ochrony! Takimi właśnie dziećmi jesteśmy dla Boga Ojca. Tuż przed Wigilią trafił się wyjazd z dzieckiem...do szpitala! Trwało to do 16:30 czyli do rodzinnej Wigilii, po której w pogotowiu stała się cisza! Nie chciało mi się wierzyć! Zobacz działanie Szatana, bo właściciel stacji benzynowej dał kierowcy wielką butelkę wódki.
Zarazem moją ochronę, nie zgrzeszyłem stawiając alkohol, a tej wódki nie dotknąłem! Za to kupiłem benzynę do swojego samochodu. Zobacz, jak Pan ochrania, po naszych prośbach, a przenieść to na wielkie sprawy: np. na ochronę naszej ojczyzny. Najpierw ciężka praca i to bez "wdzięcznych" pacjentów, ksiądz odwołał wizytę, zamknięte sklepy.
Personel był zadowolony, udaną Wigilią, dla mnie była nagroda: stała się cisza i miałam kojący sen od 20.00 do 22.00! Nie chciało się wierzyć! Teraz też będzie pomoc, bo na wyjeździe miałem poród i zapalenie wyrostka, a w drodze powrotnej wracała z nami zawieziona tam nagła kobieta w upojeniu alkoholowym (niby zgwałcona). Ginekolog wykluczył to i zawieźliśmy ją na komendę, a to była ochrona dla posądzonego. Już północ...
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 29
Z początkiem dnia zaczynam pracę, nawet żartowałem z pacjentami na korytarzu...
- Och! Nie ma światła...chyba ukradli żarówkę?
Teraz przesuwają się chorzy: przegoniona z pogotowia z migreną, bardzo dużo biednych dzieci, "prywatni", chora z ciężkim bólem kręgosłupa z którą zeszła godzina...przekazała, że mąż modlił się w tej sprawie, a ja poczułem, że pomagam z nieba! Jeszcze mieszkająca w naszym mieście, ale "błąkająca się po córkach"...ja sam mojej córce załatwiłem leki, a synowi oddałem samochód na który czekał!
Później w programie będzie film „J e z u s” o Męce Zbawiciela, a właśnie zadzwonił kapłan z którym umówiliśmy się na wizytę. Nagle zerwała policja, bo zmarł znajomy i trzeba wypisać kartę zgonu. Podczas przejścia do kościoła na Mszę świętą wieczorną przepływały obrazy przenoszących pomoc: Owsiak, Ochojska, brata Albert. Popłakałem się podczas Eucharystii i pieśni: "Przyjdź Panie Jezu, świat na ciebie czeka"...
Od siostry zakonnej, która znalazła się wśród dzieci otrzymałem obrazek, ale wiem, że to było od Pana Jezusa jako podziękowanie za moje poświęcenie. "Błogosław Panie temu domowi". Dodatkowo poproszono mnie o sprawdzenie do mikrofonu (nowe nagłośnienie). Powiedziałem w tej próbie: "Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus".
Wstąpiłem do zmarłego, który odwiedził kolegę i padł u niego, a ludzie tak chwalą śmierć nagłym! Zarazem spotkałem bogacza, któremu przyniosłem pomoc, zarazem ofiarują dalszą, bo trzeba opisać jego historię choroby. Przepłynął cały świat przynoszących pomoc, a na szczycie tej góry jest Zbawiciel, Pan Jezus.
Łzy zalały oczy podczas akcji antyterrorystów, gdzie jeden może oddać życie za innego! W ręku znalazła się "Gazeta Polska", gdzie był artykuł o adoptujących dzieci oraz o ośrodku katolickim w którym matka może zostawić dziecko niechciane.
Przepłynął cały świat organizacji charytatywnych, w tym opieki społecznej, renty i emerytury (ZUS, PZU, ONZ), a także rozdających ciepłe posiłki. Syn wrócił o 1:00 w nocy zadowolony, że w ciemnosci znalazł 5 zł.! Podziękowałem Bogu Ojca za ten dzień.
APeeL
- Szczegóły
- Autor: APeeL
- Odsłon: 30
Na trwającym dyżurze w pogotowiu w środku nocy trafiliśmy do biednej chaty z alkoholikiem (w transie od 10 dni) i chyba z padaczką poalkoholową. Sanitariuszowi dali na ćwiartkę, a dodatkowo kusił dobrym salcesonem (ja po dobie postu ścisłego).
Po czasie znowu będzie do niego wezwanie, doszedł do siebie po zastrzyku z glukozy, bo wówczas mają hipoglikemię. Po godzinie "R-ka" podrzuciła nam transport "swojego" pacjenta. To czas na odmówienie mojej modlitwy przebłagalnej. Już nie kładłem się, czekałem na zmiennika (przygotowany do pracy w przychodni), aby podjechać do kościoła na Mszę św.!
Od Ołtarza św. popłynie Słowo Boże...
1. Matka Samuela, Anna podczas modlitwy oddała Bogu Ojcu wymodlonego wcześniej syna Samuela (1 Sm 1,24-28)!
2. Psalmista wołał Ps: 1 Sm 2,1.4-8): „Całym swym sercem raduję się w Panu”
3. Natomiast w Ewangelii (Łk 1, 46-56) Matka Pana Jezusa dziękowała za wszystkie łaski otrzymane od Boga Ojca: „Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy. Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej”.
Komunia św. pękła na pół, co oznaczało czekające mnie cierpienie ("My"). Wiem, że Pan Jezus wspomoże mnie, bo dzielimy wspólny krzyż. Prawie nie spałem, a przede mną 11 godzin pracy bez wytchnienia.
Tylko na chwilkę wyskoczyłem, aby kupić syfon pod zlew, ale umówiony hydraulik nawalił, nie przybył wieczorem. Wszystko zostało "rozbabrane", a żona zła. Jakże umęczy człowieka Przeciwnik Boga Ojca! Podsunął mi tego hydraulika, wiedział, że nawali i zepsuje ten przedświąteczny czas. Chciałem sam to zrobić, ale żona słusznie protestowała, a tak cieszyliśmy się z obdarowania.
Działania nękające mogą wynikać także z dobra: uporczywych życzeń pacjentów...aż do znudzenia oraz z ich darów. Rano zerwałem speca (jedna klatka) i w ciągu 30 minut wszystko wykonał. Wielką przywarą jest niesłowność...
APeeL
- 21.12.2000(c) ZA OFIARY LUDZKIEJ NĘDZY...
- 20.12.2000(ś) ZA WSPOMAGAJĄCYCH INNYCH...
- 19.12.2000(w) ZA PRAGNĄCYCH ZABEZPIECZENIA
- 18.12.2000(p) ZA ZASKOCZONYCH NIESPODZIANKĄ…
- 17.12.2000(n) WDZIĘCZNY ZA POWRÓT DO BOGA OJCA...
- 16.12.2000(s) WDZIĘCZNY ZA DOBRO I ŁASKI NAJŚWIĘTSZEGO TATY…
- 15.12.2000(pt) ZA OFIARY AWARII...
- 14.12.2000(c) ZA NAPASTOWANYCH...
- 13.12.2000(ś) ZA TYCH, KTÓRZY SĄ WDZIĘCZNI ZA MIŁOSIERDZIE BOŻE...
- 12.12.2000(w) ZA TYCH, CO SĄ W NAGŁYM NIEDOBORZE...