Wola Boga Ojca
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start

07.07.2018(s) ZA POSŁUSZNYCH WOLI BOGA OJCA

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 07 lipiec 2018
Odsłon: 1083

    W poniedziałek poprosiłem Deus Abba, naszego Tatę, aby był ze mną w tym tygodniu, pomagał w zapisach i w wyprostowaniu mojej krzywdy zawodowej, a także zajętego przez rodzinę spadku po rodzicach.

   Odwiedziła nas córka, a dzisiaj zeszło się nabożeństwo do Matki Bożej (1-wsza sobota) z kultem Krwi Pana Jezusa (wystawienie Monstrancji). Musiałem zostać w domu, bo córka bez nas wszędzie „grzebie”. Zrozum teraz rodziców na których śmierć czekają ich dzieci...

   Wszystko od nas otrzymała i zmarnowała, a ponadto odwróciła się od Boga i żyje gorzej od pogan, bo tacy nie znają wiary objawionej. Szatan zalewa ją „szkoleniami”, aby nie drgnęła w kierunku życia wiecznego, które zaczyna się tuż po naszej śmierci.

   Tam nasze mądrości są nieprzydatne. Zresztą czego możesz nauczyć się w ciągu jednego życia, gdy głowa z czasem twardnieje. Szczególnie widzisz to w małych miasteczkach:

- ten miał wielkie plany, a właśnie jest jego pogrzeb

- tamci jeszcze niedawno piękni i sprawni...powłóczą nogami

- znajoma ma szereg stentów w tętnicach kręgowych z powodu przypadkowo stwierdzonej miażdżycy

- moja dawna kierowniczka doznała uszkodzenia błędnika i nie może ruszyć się z domu.

    To wszystko zna każdy ze swojego otoczenia, ale nigdy nie pomyśli, że może mieć odebraną łaską przyjścia do Domu Pana. Wielu zapraszam od lat i nagle okazuje się, że stają się niesprawni lub umierają. Zawsze mówię takim, że zostałem na nich nasłany. To prawda, bo w Królestwie Bożym znają przebieg naszego losu.

   Przed wyjściem na Mszę św. wieczorną sprawdziłem, że nie miałem jeszcze w/w intencji modlitewnej, a jest to moja łaska (odczytywanie Woli Boga Ojca). W ten sposób mogłem modlić się w wielkim uniesieniu.

   Po drodze dałem świadectwo wiary znajomej i zaprosiłem ją na codzienną Mszę św. Poprosiłem, aby uświęciła swoje cierpienie i ofiarowała wszystko Panu Jezusowi. Ona jest typowym przykładem tych, którzy w zdrowiu nie przychodzą do Prawdziwego Lekarza.

   Nie lekceważ tego, co piszę, bo podczas pracy codziennie otrzymywałem pomoc (wzmacniającą słodycz od Ducha Świętego, a także słuchałem natchnień dotyczących rozpoznania i leczenia). W podobnej słabości po modlitwie otrzymałem wyjaśnienie, że jest to wynik przedawkowania leku nasercowego zleconego przez kardiologa z mononukleozą zakaźną. Sam nie doszedłbym tej przyczyny.

   Podczas Ew. (Mt9, 14-17), gdy Pan Jezus tłumaczył uczniom Jana Chrzciciela dlaczego apostołowie nie poszczą...nagle ujrzałem, że wszystkie wydarzenia duchowe przedstawiał przykładami z naszego życia. To wprost moja łaska odczytywania „mowy Nieba”, bo:

- goście weselni nie mogą się smucić dokąd pan młody jest z nimi

- nie przyszywa się nowej łaty do starego ubrania

- i nie wlewa nowego wina do starych bukłaków…

    Proszę Cię, abyś nie czynił nic z własnej woli. Zacznij od tej chwilki ćwiczyć się w odczytywaniu Woli Boga Ojca, a przekonasz się, że Bóg Istnieje i pomaga w naszej codzienności. Zacznij życie jaki dziecko światłości, bo Apokalipsa już trwa…

   Moją modlitwę skończyłem następnego dnia po Mszy św. przez obrazem s. Faustyny, mojej obecnej patronki, która rozumie, co oznacza ten wysiłek, a mój obecny stan wyraża obraz obejmującego krzyż i patrzącego w niebo. Koiło wołanie do Boga Ojca z ofiarowaniem 5-u św. Ran Pana Jezusa. W pokoju wróciłem do domu z pragnieniem odosobnienia i milczenia w ciszy serca...

                                                                                                                       APeeL



 

06.07.2018(pt) ZA NĘKAJĄCYCH INNYCH

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 06 lipiec 2018
Odsłon: 1196

   Przed wyjazdem na Mszę św. poranną spojrzał wizerunek Pana Jezusa z Sercem, a jest to jakby podziękowanie, bo ofiarowałem to spotkanie ze Zbawicielem dodatkowo w intencji wczorajszej.

   Od Ołtarza Świętego popłyną słowa z księgi proroka Amosa (Am8, 4-6. 9-12) o gnębiących innych, którzy tylko czekają zakończenia szabatu, aby handlować z oszukiwaniem.

   Później biednego kupują za srebro, a ubogiego za parę sandałów. Pan Bóg dał im ostrzeżenie:”/../ w jasny dzień zaciemnię ziemię. Zamienię święta wasze w żałobę, a wszystkie wasze pieśni w lamentacje /../.”

   Pan Bóg wskazał także na czas głodu słuchania słów Pańskich. Ja to rozumiem, bo cóż da zbieranie do dziurawego mieszka, a widzę to także w naszym narodzie. Niektórzy handlują prawie do śmierci, czekają na klientów także w niedzielę.

   Zapraszani do Domu Pana obrażają się, że ich straszę...wnoszą ich później do kościoła i wszystko wygląda bardzo ładnie, ale to tylko celebracje, których Pan Bóg się brzydzi.

   Jakby dla kontrastu w Ew (Mt9,9-13) Pan Jezus powołał na Swojego Apostoła celnika o imieniu Mateusz. Z opisów wizji porzucił wszystko...nawet zostawił monety ułożone na stole.

   W śmiertelnym upale - w drodze na nabożeństwo do Krwi Pana Jezusa - odczytałem intencję modlitewną tego dnia i wołałem do Boga Ojca za nękających innych, a większość czyni to celowo, bo tak uczyli ich bolszewicy.

    To sprawia rozłamy w naszym narodzie, dzieli ludzi na „naszych” i „tych, co nie z nami”. To trwa i jest widoczne podczas napaści na nasza ojczyznę w Brukseli. Nie widzieli krzywd czynionych przez opcję Donka i Bronka. Znajdź się na miejscu pozbawionego oszczędności życia (Amber Gold) lub dachu nad głową (reprywatyzacja).

   W trakcie nabożeństwa do Krwi Pana Jezusa była 20 minutowa cisza, a ja w tym czasie wołałem za nękających innych i w ich intencji ofiarowałem Mszę św. z Eucharystią, która lekko pękła i wyprostowała się...

   To była zapowiedź cierpienia związanego z przyjazdem córki, która żyje jakby Boga nie było. Ten dzień jest także za nią, bo sprawia mi wielkie cierpienie. Może drgnie przed śmiercią, bo dzisiaj mój dom jest dla niej zamknięty (w sercu).

   Podczas modlitwy napłynęły osoby nękające innych: nienawidząca nas sąsiadka, lekarze „izbowi” z korporacją psychiatrów, opozycja totalna, a właściwie totalitarna...na końcu wielcy tego świata napadający na słabszych, nękający ich na wszelkie sposoby (w tym gospodarczo).

    Jeszcze niedawno POlakom przewodził „marszałek partyjny” Stefan Wiesiołowski, który przed wyborami zapewniał, że PiS po ich wygraniu będzie mógł robić, co zechce. Teraz nie podoba mu się wygląd premiera Mateusza Morawieckiego i to, że PiS nie chce oddać władzy!

   Przykładem nękania jest też krytyką przez Kruzejdera mojego dziennika duchowego (www.fronda.pl Dziennik duchowy współczesnego polskiego mistyka katolickiego). Tam dałem komentarz:

    Jako lekarz, mistyk świecki stwierdzam, że jesteś zdrowy psychicznie, ale egzorcysta Ci nie pomoże, ponieważ w tej formie opętania nie pluje się gwoździami. Zrób próbę: postanów, że pójdziesz do spowiedzi, a zobaczysz wówczas taniec szatana, bo teraz Ci pomaga w atakowaniu sługi Pana Jezusa!

   << Brawaryzm polega na (...) Natankizm natomiast to dziecko ludowego fałszywego mistycyzmu. Stąd też korzenie tych zjawisk są zupełnie inne. Spotykać się one mogą co najwyżej w umiłowaniu radykalizmu>>.

   Ładnie wszystko nazywasz. Ciekawe jak Ciebie opisałby jakiś psychiatra na usługach władzy z zadaniem wykazanie, że jesteś chory...

    << mamy tu do czynienia z (...) z odradzającym się co jakiś czas, duchem mateczki Kozłowskiej /../ Istotą owego ducha mateczki Kozłowskiej jest zamiłowanie do fałszywych objawień prywatnych, często tak idiotycznych, że wystarczy elementarny zdrowy rozsądek, by szybko wyrobić sobie na ich temat właściwą opinię. (...) A że omawiany "mistyk" krytykuje bunt Natanka? Spokojnie, po prostu jeszcze nie osiągnął właściwego poziomu wtajemniczenia>>.

   Tak jest, gdy ktoś jest teologiem świeckim (wiedza) i fałszywym nauczycielem bez łaski wiary. Niby oświecony, a pisze od Księcia Ciemności. Nie wolno z takimi dyskutować…

                                                                                                                               APeeL

 

 

 

 

 

05.07.2018(c) ZA TYCH, KTÓRZY WYMAGAJĄ OD BOGA WIELE, A DAJĄ MAŁO

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 05 lipiec 2018
Odsłon: 1051

    Trwa zamiar poprawienia strony, ale firma woli robić nową (koszty). Przypomniało się poranne przywitania św. Józefa („Dzień dobry”) z prośbą o pomoc...z pięknej figury przy naszym kościele.

   W środku nocy napłynęło natchnienie, aby obecnie nie robić nowej strony, bo trzeba poprawić ryciny z instruktażu (stare i źle wykonane). Napisałem ostateczną propozycję w której chodzi o ułatwienie dostępu do moich zapisów...  

    Piszę to, aby wskazać na otrzymywaną pomoc, bo ludzie wołają do Boga Ojca tylko w nagłych chorobach i zagrożeniu życia. Większość kocha to życie (nie chce wrócić do Królestwa Bożego)...mimo przeżytego już czasu.

   Ponadto marnują czas - drugi dar Boga - oprócz wolnej woli. To tzw. „ławkowcy”, którzy nudzą się w oczekiwaniu nie wiadomo na co, grzeszą obmawianiem innych, a zapraszani przeze mnie do kościoła nie pojawiają się w Domu Pana.

    Żona po powrocie z kościoła powiedziała o prośbie rodziny zmarłego: życzą sobie odmówienie modlitwy różańcowej przy zwłokach w kaplicy. Nigdy taki nie przyjdzie do kościoła, przez dziesiątki lat nie da marnej złotówki na utrzymanie Świątyni Boga naszego, a później odprawia się - nad ich zwłokami - celebracje religijne, aby pogrzeb był ładniejszy. Często za życia pytam takich: jaki będzie miał pan/pani pogrzeb?

   Pan Jezus na ten moment powiedział:* „Czasem ludzie myślą tylko o sobie. Nie liczą się dla nich Bóg, kraj, naród czy nawet rodzina. Wielu gotowych jest poświęcić własne dusze” dla władzy, sławy i bogactwa, bo zaślepia ich egoizm. Niby są silni, ale naprawdę są słabi /../."

   Ta siła jest lekceważona przez świat i uznawana za słabość. Nawet jest wyśmiewana przez zaślepionych nienawistników na których czekają czeluści piekielne. To wyjaśnia atak Szatana podczas nabożeństwa do Św. Krwi Pana Jezusa oraz Mszy Św.

   Podsuwał mi krzywdę zawodową i nienawiść, a Pan sprawił, że w Okręgowej Izbie Lekarskiej w W-wie doszło do wielkiej wymiany kadr, wyrzucono leśnych dziadków...to było jakby urwanie głowy czerwonej hydrze.

   Zapytasz jak odczytałem tą intencje? Wcześniej miałem natchnienie, aby zamówić broszurkę "Ojcze nasz" ze słowami Boga Samego do Marii Valtorty ("Poemat Boga - Człowieka"). Przekazuję to jako przykład „duchowości zdarzeń” sprawiającej, że mogę modlić się danego dnia...za określoną grupę braci ziemskich.

    Eucharystia ułożyła się w węzełek i faktycznie - mimo upału - miałem pracowity dzień...na roli Bożej. Następnego ranka - w intencji tego dnia - w radości jechałem na dodatkową Mszę św. z nabożeństwem do Serca Pana Jezusa. Z radia samochodowego płynął blues, a bardzo lubię ten rodzaj muzyki...

                                                                                                                                  APeeL

*”Oczami Jezusa” str. 482

 

 

 

 

 

 

 

04.07.2018(ś) ZA ZWOLENNIKÓW FAŁSZYWYCH CELEBRACJI

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 04 lipiec 2018
Odsłon: 1049

   Na Mszy św. - podczas czytania ks. proroka Amosa (Am5, 14-15, 21-24) -  moją uwagę przykuły słowa, które płynęły od Boga Ojca...wciąż aktualne, bo wielu jeszcze dzisiaj udaje katolików i uczestniczy w fałszywych celebracjach.

    W moim sercu wciąż pojawiają się nabożeństwa odprawiane - dla Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie - przez lekarza-kapłana abp Henryka Hosera. Nie wiedział, że uczestniczyli w nich faryzeusze! 

    Wszyscy - jak jeden mąż - stanęli po stronie opętanego psychiatry, który na cały świat pokazał, że „krzyż to drzewo”, ale wówczas na własnej działce nie wolno było ściąć nawet drzewa! 

    Nie potrafię edytować obrazów, ale zdjęcia tych bardzo religijnych kolegów są w  "Pulsie". Wejdź: www.oil.org.pl/xml/oil/oil68/gazeta/numery/n2011/n201111/n20111101, a zobaczysz anty-krzyżowców na Mszy św. (listopad 2011 r.). To była uroczystość ku ich czci własnej, bo w 2008 - w majestacie bezprawia - zabrali mi pwzl 2069345 za obroną naszej wiary i krzyża.

   Obecny wiceprezes OIL Mieczysław Szatanek wnosi do Domu Pana sztandar izbowy, a później całuje z namaszczeniem tą chorągiew. Ciekawe czy uczestniczył w Eucharystii. Jest tam też ginekolog Krzysztof Makuch, który nie przeszedł w wyborach (kadencja 2014-2018, ale działał w samorządzie lekarskim).

   Pan sprawił, że obecnie wywrócili się wszyscy, ale kolega Mieczysław pozostał. Prawdopodobnie obecny prezes nie zna jego wyczynów, a  bez bicia nie przyzna się. Nie wiem dlaczego mimo starości tkwi w fałszu i pragnie „władzy”.

     Na ten moment - do podobnych Żydów - Bóg Ojciec mówi (Am5,14-15.21-24):

- Nienawidzę waszych świąt i brzydzę się nimi.

- Nie będę miał upodobania w waszych uroczystych zebraniach.

- „wasze ofiary, nie znoszę /../ na ofiary biesiadne /../ nie chcę patrzeć /../.”

- Idź precz ode Mnie ze zgiełkiem pieśni twoich…

- i dźwięku twoich harf nie chcę słyszeć.

    Pan Bóg w Ps 50[49] dodaje, że „moim jest wszystko, co porusza się”. To prawda, bo wszystko stworzył Pan Bóg i nic od nas nie potrzebuje oprócz miłości w myśli i sercu, w słowach i czynach.

   Celebracje bardzo kochają poganie, a ich ideałem jest kult Kimów w Korei Północnej. Podobnie było podczas pogrzebu prof. Władysława Bartoszewskiego. W Bazylice Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela królował prezio Komorowski, brylowała dr Ewuś i cała różowa wierchuszka. Ciekawe czy podchodzili do Eucharystii? W takich przekazach (religijność "samych swoich") lubuje się TVN ("kłam, kłam, a zawsze coś zostanie")...

   Trwa bowiem tęsknota za bożkami zasiana po zniewoleniu naszej ojczyzny. Każdy pamięta 1 Maje...komuniści pierwsi łapali flagi biało-czerwone, bo wiedzieli że wszystko jest rejestrowane. Chętnie obejrzałbym siebie podczas niesienia flagi czerwonej…

                                                                                                                                        APeeL

03.07.2018(w) ZA PODWÓJNIE SŁABYCH

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 03 lipiec 2018
Odsłon: 1050

Św. Tomasza Apostoła

   Tuż po wstaniu wzrok zatrzymał Pan Jezus w koronie cierniowej z innego pokoju, a w tym czasie z radia Maryja płynęła pieśń o Św. Krwi Pana Jezusa, aby mnie obmyła.

    W ręku znalazła się nowenna do Ducha Świętego o odrodzeniu ducha i ciała. Zapisuję te znaki o g. 5.00 i sam jestem ciekaw przebiegu tego dnia życia.

    Dzisiaj jest śmiertelny upał i wiatr, dalej trwa susza, a po śniadaniu złapała mnie senność, która powtórzy się po obiedzie...nic nie dadzą trzy mocne kawy. W takim dniu umrę... 

   Nie miałem przeżyć na nabożeństwie, bolała mnie głowa i byłem senny. W tym czasie płynęły słowa Ewangelii o niewiernym Tomaszu. Pan Jezus wskazał mu, że błogosławieni są ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli. To jest przykład słabości w wierze.

    Ponieważ zgrzeszyłem - w moim poczuciu - nie mogłem przystąpić do Eucharystii. W mojej podwójnej słabości chodzi o stan psycho-fizyczny i duchowy.

    Pan Bóg zna nasze słabości i czeka na to, co uczynimy. Trzeba natychmiast wracać do Źródła Mocy, którą jest Eucharystia. U mnie ratunek napłynie rano...mam iść na dodatkową Mszę św. poranną za ten dzień. Tak uczyniłem i dodam, że sam nie wpadłbym na ten pomysł.

   Jedynym plusem była edycja 3 zapisów oraz modlitwa z zaległej intencji: za tych, którzy nie wiedzą, że mamy dusze (z 7 października 2015 r.).

   Mecz Kolumbia - Anglia który rozstrzygnęły karne. Znajdź się na miejscu piłkarza, który trafił w słupek bramki i zaprzepaścił cały wysiłek drużyny kolumbijskiej oraz nadzieję całego narodu ojczystego.

                                                                                                                               APeeL

 

  1. 02.07.2018(p) ZA OFIARY OSZUSTÓW
  2. 01.07.2018(n) ZA OCALONYCH OD ŚMIERCI WIECZNEJ
  3. 30.06.2018(s) ZA ŹLE WIDZĄCYCH
  4. 29.06.2018(pt) ZA MAMIONYCH PRZEZ SZATANA
  5. 28.06.2018(c) ZA TYCH, KTÓRZY WIERZĄ W BOGA ŻYWEGO
  6. 27.06.2018(ś) ZA PRZEŚLADOWANYCH MISTYKÓW
  7. 26.06.2018(w) ZA BRZYDZĄCYCH SIĘ GRZECHAMI
  8. 25.06.2018(p) ZA TYCH, KTÓRZY NIENAWIDZĄ KATOLIKÓW
  9. 24.06.2018(n) ZA KOCHAJĄCYCH TATĘ
  10. 23.06.2018(s) ZA SŁUŻĄCYCH BOGU I WŁADZY

Strona 540 z 2412

  • 535
  • 536
  • 537
  • 538
  • 539
  • 540
  • 541
  • 542
  • 543
  • 544

Menu główne

  • Strona domowa
  • Dziennik duchowy
    • Chronologicznie
  • Moja duchowość...
  • Dwa zdania o sobie

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 2935  gości oraz 0 użytkowników.

WYSZUKIWANIE

Logowanie

  • Nie pamiętasz hasła?
  • Nie pamiętasz nazwy?