Wola Boga Ojca
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start

19.10.2021(w) ZA PRAGNĄCYCH, ABY BÓG BYŁ Z NAMI

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 19 październik 2021
Odsłon: 792

Gott mit uns...

   Po wczorajszej prośbie do Boga Ojca, aby był ze mną w tym tygodniu z radością wstałem na Mszę świętą o 6:30, gdzie zostałem przywitany pieśnią: "pokładam w Panu ufność swą, zawsze ufam Jego słowom".

   W sercu miałem śmiertelny bój, który toczy się nad nami pomiędzy stroną Bożą, a siłami Belzebuba (władcy demonów). Nie ujrzysz tego bez mojej łaski, ale wskażesz, że żyję w świecie nierealnym. Nasz Deus Abba budzi w różny sposób...prześladowca Paweł został oślepiony z zapytaniem dlaczego prześladuje Pana Jezusa?

    Małpa Boga (Belzebub) jako upadły Archanioł, który dysponuje nadprzyrodzoną inteligencją w czynieniu zła - mami ludzi na wszelkie możliwe sposoby, a dysponuje  śmiercionośną bronią: władzą, posiadaniem i używaniem tego życia (z ciasteczkiem w postaci "seksu"). 

    Wg jego podszeptów trwa walka o tolerancję dla grzeszności: "wolności" ("róbta, co chceta"), dzieciobójstwa jako prawa kobiet do własnego ciała ("Piekło kobiet"), "spółkowania inaczej" z kolorowymi paradami.

   Każdy może protestować w ramach demokracji, a nawet w celu obalenia demokratycznie wybranej władzy (Rewolucja Ulicznic). Wróg Boga podsunął obecnie ludobójcom podstępne napadanie...ładnie nazywane mozaikowym (hybrydowym).

   Od Ołtarza św. popłynie mistyczny wywód Apostoła Pawła nieprzydatny dla wiernych, ale psalmista zawołał ode mnie (Ps 40): "Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże, a Twoje prawo mieszka w moim sercu”. Padnie też zawołanie Pana Jezusa (Łk 21,36): "Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli stanąć przed Synem Człowieczym".

    Eucharystia ustawiła się pionowo wzdłuż jamy ustnej, a to oznaczało, że Bóg jest ze mną. Serce i duszę zalał pokój, a słodycz także usta...odeszła słabość i senność (mimo 10 godzin pracy do 3 w nocy).

  Duchowe Ciało Pana Jezusa pragnąłem trzymać w ustach do końca świata i jeden dzień dłużej. Zjednany ze Zbawicielem uzyskałem moc, która będzie trwała cały dzień. Wszystko zakończyła pieśń: "Boże! Zostań z nami!" oraz  "Niechaj z nami będzie Pan!" To tylko jedna godzina mojego życia na tym zesłaniu, a zobacz ile już przeżyłem... 

    W tym stanie doczekałem się na wystąpienie naszego premiera Mateusza Morawieckiego w Parlamencie Europejskim. Chwilami łzy płynęły z oczu z uciskiem w sercu, a u mnie jest to znak Prawdy, bo wyraźnie czułem Rękę Boga w jego ocenie wspólnoty wolnych ojczyzn...żądających swoich praw. Później trafię na słowa piosenki: "Bóg z nami! Gdy wszyscy stoimy zjednoczeni (...)".

   Wielką przykrość wywołały - głupie napady rodaków na własną ojczyznę - przy bronieniu nas przez obcych...

Marek Belka wskazał, że premier tłumaczy "wasze kłamstwa" z przypomnieniem jego słów, że "UE realizuje widzimisię europejskich biurokratów".

Sylwia Spurek jako zielona spadła z księżyca i zaleciła premierowi, aby zagwarantował kobietom ze wsi dostęp do ginekologa.

Robert Biedroń jako kolorowy kaznodzieja zarzucił premierowi wciskanie kitu za co dostanie "figę z makiem". W swoim opętaniu wspomniał prześladowanie kobiet, brak szacunku dla sądów "niezależnych od sprawiedliwości" oraz podnoszenie ręki na mniejszości. No cóż "głowa siwieje, a mózg głupieje"...

Leszek Miller tuż po 75-tych urodzinach żyje wspomnieniami. Zarzucił, że "rządzący myślą o unii pieniądza, ale nie o wartości i nie o unii prawa". Zanik mózgu nie boli...zapomniał biedaczyna o "moskiewskiej pożyczce" z 1990 r. na rzecz PZPR (1,2 min dolarów amerykańskich).

Włodzimierz Cimoszewicz potwierdził, że żadnego kompromisu nie będzie...
Radosław Sikorski kłaniał się napadającym na naszą ojczyznę i w swoim stylu - pełen nienawiści - potępiał obecnie rządzących.

Andrzej Halicki wskazywał na nienawiść, a prawa nie zapluł się z tego powodu.

Bartosz Arłukowicz, kolega po fachu ("pediatra") groził premierowi i rządzącym odpowiedzialnością. Muszę ponownie napisać skargę do Naczelnej Izby Lekarskiej, bo członek zawodu zaufania społecznego nie może reprezentować bolszewickiej furii.

   Bronił nas Patryk Jaki, który wskazał, że podobnie jak my czyniono w innych krajach, ale "nie podoba wam się ten rząd". Natomiast Beata Szydło słusznie powiedziała: "Wstyd mi za tych polskich eurodeputowanych, którzy atakują swoją ojczyznę".

   Na początku mojej 1.5 - godzinnej modlitwy pragnąłem odczytać intencję. Towarzyszyły mi słowa pieśni: "Być bliżej Ciebie chcę", ale przeważyło pragnienie, aby Bóg był ze mną. Nawet napłynęły słowa: "Gott mit uns"...w tamtym czasie demoniczne. Podobnie jest z obecnie "skazanymi na islam"...bojownikami-samobójcami krzyczącymi "Bóg jest wielki".     

    Zdziwiony stwierdziłem, że porzucono zamówienie składanych Ołtarzy polowych, kupując w to miejsce dodatkowe wyposażenie dla żołnierzy (wiara w moc ludzką). Jak wygrasz bez Opatrzności Bożej z V Kolumną, Państwem Islamskim i napadem sąsiadów ("białych ruskich")...

                                                                                                                       APeeL

 

 

18.10.2021(p) ZA TYCH, KTÓRZY SĄ WDZIĘCZNI BOGU ZA DOBROĆ

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 18 październik 2021
Odsłon: 851

    Przed snem podziękowałem za poduszkę pod głowę, bo Pan Jezus nie miał takiej wygody. Natomiast tuż po wstaniu poprosiłem Boga Ojca, aby był ze mną w tym tygodniu.

    W czasie przejścia do garażu z serca zawołałem: "Tato! Przybądź do mnie. Wiem, że Jesteś wszędzie, ale przyjemnie jest być zaproszonym". Serce zalało poczucie, że będzie to dzień wdzięczności i uwielbienia Stwórcy mojej duszy.

    Na początku Mszy św. o 6.30 - z obecnością sześciu osób - wzrok zatrzymał Bóg Ojciec z obrazu Trójcy Świętej oraz wizerunek s. Faustyny. Poprosiłem, aby święta dodatkowo podziękowała ode mnie za otrzymywaną pomoc w prowadzeniu dziennika duchowego.

    W ręku znalazł się krótki zapis z 03.01. 2003 r. z tytułem: dzień wdzięczności za dobroć Bożą, ale z zapisu wynikało, że była to intencja: za całkowicie wyczerpanych...

   Dlaczego Pan zaprowadził mnie do tego świadectwa wymagającego opracowania? Chodziło o "duchowość zdarzenia" pasującą do tej intencji, ponieważ wówczas ktoś podarował mi klucz z breloczkiem-rybką. Czytaj: „daję ci klucz, który otwiera dla ciebie Królestwo Boże”.

  To nastąpiło wraz z otrzymaniem łaski wiary: wezwaniem, a później wybraniem (współcierpieniem z Panem Jezusem). Dla ludzi normalnych wybranie kojarzy się z władzą i sławą, posiadaniem oraz przyjemnościami ("miłością czyli seksem w różnych pozycjach, grupowym oraz z przestępstwami lub różnymi wynaturzeniami).

    Na Mszy św. Apostoł Paweł (2 Tm 4,9-17a) stwierdził, że "nikt przy mnie nie stanął, ale mię wszyscy opuścili (...) Natomiast Pan stanął przy mnie i wzmocnił mię (...)".

   Znam to, bo mnie też wszyscy opuścili podczas ataku za obronę wiary i krzyża. Pozbawiono mnie wszelkich praw (kotki i pieski mają większe w RP niż lekarz katolicki). Takie jest nasze wybranie.

    Teraz pocieszył psalmista wołający (w Ps 145): "Królestwo Pana głoszą Jego święci". To jeden wielki pean, który potwierdził odczyt dzisiejszej intencji modlitewnej...

"Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła i niech Cię błogosławią Twoi święci.

 Niech mówią o chwale Twojego królestwa i niech głoszą Twoją potęgę".

    Zdziwiony słuchałem słów Pana Jezusa: "Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem abyście szli i owoc przynosili" (J 15, 16). Natomiast w Ew. (Łk 10, 1-9) zostanie powołanych jeszcze 72 robotników do żniwa duchowego.

   To trwa dalej i takim się czuję. Nie zarzucaj mi pychy duchowej, bo wielkim cierpieniem jest ujrzenie idących na zagładę. Można powiedzieć, że są to żniwa chwastów.

   Po Eucharystii nagle odeszły wszystkie rozproszenia oraz kuszenia sprawami tego świata z niechęcią do mających zadowolenie z upadku naszej wiary, rozpychania się ateizmu i wrogością do katolików z propagowaniem Parad Grzeszności.

    Słodycz zalała serce i duszę, a ekstaza sprawiła zesłabniecie ciała z jego nagłą sennością. Poprosiłem, aby Pan chronił moje usta przed rzucaniem słów na wiatr, ranieniem żartami, mówieniem źle o innych, itd.

    W ręku znajdzie potwierdzenie odczytu tej intencji:

1. "Miłujcie się" nr 3-2021 ze świadectwem nawrócenia Polki, która wyjechała do Holandii, gdzie żyła z islamistą Khanem i chciała przejść na islam ("Kocham Ciebie, ale Boga kocham bardziej").

2. Książka Merlina Cathersa "Moc uwielbienia", którą przyniosła znajoma żony. To wiele podobnych świadectw wiary, których brakuje w naszej wierze.

3. W kościele ktoś zostawił Modlitewniki do Świętej Rodziny oraz w "Trudnych chwilach".

    Mnie trudno jest zadziwić, ale nie widziałem jeszcze tak pięknie opracowanych i wydanych zbiorów modlitw. To był wyraźny podarunek od Boga Ojca. Mam zalecenie otworzyć dla ciebie na "chybił trafił"...

   Sam zobacz: "pokornie oddaję cześć Bożemu Majestatowi ciesząc się z darów łaski, a zarazem prosząc o świętość życia i świętą śmierć".

                                                                                                               APeeL

Aktualnie przepisane...

15.08.1994(p) ZA TYCH, KTÓRZY ODRZUCAJĄ MATKĘ PANA JEZUSA

    Dzisiaj mam zaproszenie od Matki Bożej Lewiczyńskiej Pocieszycielki Strapionych na Jej Święto. Aby zrozumieć moją wdzięczność musisz przeczytać dwa świadectwa dotyczącego mojego ostatecznego nawrócenia:

18.07.1988(p) za pragnących spowiedzi.

15.08.1988(p) za powracających do Boga Ojca

    Płyniemy samochodem, jest zimno i  pada, a ja w tym czasie odmawiam moją modlitwę (na witrynie). Zły nie znosi Matki Bożej i zalewał mnie dziwną "radością". Tak stanęliśmy w przedsionku Sanktuarium, a dochodzący pielgrzymi śpiewali: "Serdeczna Matko".

  Moje serce i duszę zalało poczucie świętości tego miejsca na ziemi. Tutaj kazał zamurować swoje serce generał Błędowski. "Och! Matko! Jeżeli twoje życzenie, a tutaj mnie przeprowadziłaś, gdzie wróciłem do Boga...może pragniesz mieć świętego związanego z tym miejscem. Może tak się stać, jeżeli wola Twoja - to mogą być tutaj pochowany, a ty to sprawisz".

    Przepisuję to wstrząśnięty moim pragnieniem (18.10.2021), a wówczas wzrok zatrzymała figura Pana Jezusa upadającego po krzyżem. Silne i twarde były ręce oprawców. 

    To rocznica mojego powrotu do Boga. Nawet opowiadałem o tym strażakom stojącym na parkingu Sanktuarium. Tam czułem świętość tych chwil i tego miejsca. Dziękowałem za wszystko, a szczególnie za łaskę nawrócenia.   

    W telewizji pokazano spalony kościół z napisem: "Bóg nie istnieje". Ten, który to uczynił nie wie, że istnieje Szatan. Właśnie kolega chciał oddać dyżur w pogotowiu, abym nie przybył tutaj.

    W Słowie Bożym będzie widzenie z Apokalipsy Świętego Jana: ujrzał Niewiastę obleczoną w słońce i księżyc pod Jej stopami, a na Jej Głowie wieniec z gwiazd dwunastu. Psalmista przekazał pean o Matce Boga i ludzi (Ps 45):

   "Stoi Królowa po Twojej prawicy. (...) Córa królewska wchodzi pełna chwały, odziana w złotogłów. W szacie wzorzystej prowadzą ją do króla, za nią prowadzą do ciebie dziewice, jej druhny".

    Kapłan w kazaniu mówił z mojego serca, ponieważ widzi podobnie do mnie: od Boga i Pana Jezusa. Popłyną słowa o Matce Zbawiciela, a każdy wywoływało ból, ponieważ większość ludzi jest odwrócona, obojętna, niechętna i wyśmiewająca. Odrzucenie matki jest pokazywane na dzieciach odwracających się od matek ziemskich.

    Nawet pomógł w odczycie intencji modlitewnej, ponieważ zaznaczył: "Błogosławieni, którzy nie odrzucają Matki"!  Dodał jeszcze, że Matka i Syn wiedzieli wszystko i dlatego pierwszy Cud stał się w Kanie.  

    Przypomniały się słowa Vassuli Ryden do Pana Jezusa: "do Ciebie wznosi się moja dusza, tęsknię za Tobą.  Twoja Obecność jest moją radością".  

    W tym czasie tylu odrzuca Matkę Zbawiciela...to ludzkie sieroty: od mojej córki poprzez znajome małżeństwo lekarskie z Kościoła Zielonoświątkowego i protestantów. Nawet w prawosławiu rani się Bogurodzicę negując istnienie Czyśćca i całego dzieła pomocy duchowej, którą opisała Maria Simma ("Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi").

    Jak wielką łaską jest Msza św. z Eucharystią, a podchodzi tylko garstka. Właśnie szedłem jako ostatni, a przede mną znalazła się staruszka o wzroście 90 cm. Później spotkamy się podczas Procesji Eucharystycznej.

    W tym czasie wołałem z płaczem: "Jezu! Jezu Chryste! Nie chcą Twojej Matki, odrzucają". Poczułem bliskość Nieba i nagle znalazłem się na Ostatniej Wieczerzy, gdzie Pan Jezus trzymał Chleb, a ja byłem wśród Jego uczniów. Przypomniały się słowa z pieśni: "O! Panie, to Ty na mnie spojrzałeś". Tak Pan spojrzał, zawołał i wybrał! Teraz ukazuje mi Swoje Tajemnice.

    To sekundowe błyski Światłości, które powalają nasze słabe ciało fizyczne, a łzy wówczas same płyną na posadzkę kościoła...sprawiając ulgę w tęsknej rozłące. Pięknie śpiewała aktorka: "w bieli się rodzimy i w bieli umieramy". 

   Podczas powrotu z Sanktuarium zabraliśmy znajomą dziewczynkę, która opowiadała o swojej miłości do Matki Bożej, o jej prowadzeniu, modlitwach, a nawet ukazaniu się zmarłego z wypadku. Ja jej przekazałem swoje rady duchowe.

   Nie mam swojego pokoju i dopiero późnym wieczorem - na kolanach popłynie moja modlitwa - aż do słów Pana Jezusa: "Ojcze! Wybacz im, ponieważ nie wiedzą co czynią" oraz "Oto Matka twoja, oto syn Twój", które powtarzałem dziesięciokrotnie.

    W wielkim bólu będę wołał w intencji odrzucających Matkę Bożą. Popłakałem się podczas wołania: "Nie chcą Ciebie, Matko, nie chcą". Przypomniała się figura Pana Jezusa na krzyżu z którego odpiętą ręką wskazywał na tak modlącego się...

                                                                                                                  APeeL

17.10.2021(n) ZA ZMIAŻDŻONYCH CIERPIENIEM...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 17 październik 2021
Odsłon: 879

   Pan pomaga w zapisach i edycji świadectw, a wówczas wszystko składa się co do minuty. Nawet jestem zdziwiony natchnieniami Ducha Świętego. Polega to na pomocy w odczytach intencji modlitewnych oraz"podsuwaniu" materiałów oraz "duchowości zdarzeń").

    Na Mszy św. padną słowa o uwielbieniu Boga Ojca oraz zapowiedź przez proroka Izajasza śmierci Jezusa Chrystusa, którego zamęczono na krzyżu (Iz 53, 10-11). Pan Jezus w Ew (Mk 10, 42-45) wskazał na władców uciskających narody.

    Dzisiaj siedziałem pod najpiękniejszym na świecie obrazem Pana Jezusa Miłosiernego, a po Eucharystii wołałem do Boga Ojca z uwielbieniem, dziękowałem za wszystko i przepraszałem.

    Zarazem szukałem intencji tego dnia, aby podczas meczu oldbojów odmówić moją modlitwę. Prawie natychmiast została potwierdzona po późniejszym otworzeniu "Agendy liturgicznej", gdzie będą słowa: "Spodobało się Panu zmiażdżyć swojego Sługę"...

    Popłakałem się podczas odmawiania Drogi Krzyżowej, bo każda jej stacja to było miażdżenie Pana Jezusa. Później przesuną się zdarzenia związane z intencją:

1. Ofiary "Nieludzkiej ziemi" oraz aktualne cierpienia dysydentów u naszych sąsiadów.

2. Ludobójstwo bolszewików z tolerowaniem przez świat reżimu kimolskiego (KRLD) z "bawieniem się" w napadanie na USA. Po co mamy ONZ?

3. Ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej przez Hitlera z eksterminacją w obozach. Właśnie będę przechodził obok cmentarza żydowskiego, gdzie na tablicy informacyjnej podano, ze w czasie II Wojny Światowej doszło do eksterminacji wszystkich z tego miasta. 4. Przepłynął naród wybrany, który porzucił prowadzenie przez Boga Ojca, a teraz otoczony wrogami czeka na zagładę...

4. W ręku znajdzie się informacja o wojnie w Rwandzie (1994-1996) z pozbawieniem życia dwóch milionów ludzi oraz los dzieci afrykańskich.

5. W "Gazecie warszawskiej" trafię na art. "Wielki wstęp do tyranii" o obozach wybudowanych dla ewentualnych dysydentów oraz na ofiar walczących o swoje prawa.

6. Ogarnij cały świat pozbawionych wody, jedzenia i bezpieczeństwa...w tym zdrowia.

7. Kończę, a pokazują obrazy "turystów" z Białorusi, którzy zapłacili kilka tysięcy dolarów za wizę, nabrani, wygonieni tułają się po naszych lasach, a nawet tam umierają. Nic sobie z tego nie robi UE (to jej granica). W tym czasie nikt nie wspomina o mordowanych masowo przez Państwo Islamskie (nie było protestów ze strony muzułmanów).

   Jakby na znak zamieniono decyzję zakupu dla Wojska Polskiego przenośnych ołtarzy, a pieniądze przeznaczono na dodatkowe wyposażenia żołnierza (zamiana Opatrzności Bożej na własną). Tak jest w Izraelu, gdzie ufność pokłada się w kopule antyrakietowej.

    Z Bogiem nie pomylisz drogi, ale każdy z nas ma wolną wolę, tak też jest z przywódcami, całymi narodami i paktami. Gdzie trafisz prowadzony przez samego siebie lub innego śmiertelnika?

                                                                                                                       APeeL

Aktualnie przepisane... 

01.01.2003(ś) ZA CZYNIĄCYCH DOBRO I POKÓJ

Świętej Bożej Rodzicielki Maryi

Międzynarodowy Dzień Pokoju

   Dzisiaj jest minus 20 stopni Celsjusza...zbudzony o 6:10 nie byłem pewny czy zapali samochód. Ze łzami w oczach trafiłem do kościoła, a właśnie kapłan mówił o czasie, który mamy spożytkować dobrze. Ja wiem o tym, ponieważ jest to drugi dar Boga Ojca, tuż za wolną wolą.

    Przed wyjazdem w "Poemacie Boga-Człowieka" czytałem o Panu Jezusie przekazującym pokój i jałmużnę ludziom biednym. Teraz łzy zalewały oczy podczas słów o dobrym Bogu oraz o Świętej Bożej Rodzicielce...Matce Boga i każdego z nas. Ja jestem Jej synem! To moja Mama  (chociaż żyje jeszcze matka ziemska).

   Dodatkowo "patrzył" wizerunek Ducha Świętego, a właśnie stałem pod stacją Drogi Krzyżowej: "Spotkanie Pana Jezusa z Matką". Prawie chciało się krzyczeć z powodu uwielbienia Boga Ojca...wysławiając Go na cały świat.

    Dzisiaj, gdy przepisuje to świadectwo (17.10.2021) padną słowa Stwórcy do Mojżesza (Lb 6.22-27), które w mojej modyfikacji przekazuję w różnych sytuacjach:

"Niech cię (was) Bóg błogosławi i strzeże

Niech rozpromieni nad tobą (wami) Swoje Oblicze

i obdarzy cię (was) p o k o j e m"...

   Nie wiem dlaczego ludzie nie proszą o różne łaski oraz o Opatrzność Bożą...jest to wynik braku wiary. Masz ojca ziemskiego i jako małe dziecko o nic go nie prosisz! Właśnie psalmista w Ps 67 wypowie to z mojego serca dodając prowadzenie nas, co w mojej łasce oznacza: "bądź Wola Twoja".

    Św. Paweł (Ga 4,4-7) wskazał na nasze odkupienie przez Zbawiciela z zesłaniem Ducha Świętego, który woła przez nas: "Abba, Ojcze!" Jesteśmy bowiem Jego synami.

    Dzisiaj pasterze znaleźli św. Rodzinę z Dzieciątkiem leżącym w żłobie (Łk 2,16-21) o imieniu Jezus, które Anioł przekazał "zanim się poczęło w łonie [Matki]".

   W ręku znajdzie się informacja o okrucieństwach spotykających dzieci w Afryce (niewolnicy i żołnierze) z propozycją adoptowania na odległość, z przyjęciem takiego do naszego domu (poznanie dziecka poprzez listy, wsparcie i objęcie modlitwami).

    Natomiast z telewizora popłyną słowa o Matce Zbawiciela, dodatkowo będzie mówił o naszej Matce Jan Paweł II. Tak się zdarzy, że będę sprzątał przy figurze Matki Bożej Niepokalanej, która przyszła pod nasz blok. Nakarmiłem też głodne gołębie...znak pokoju.

    W telewizji pokażą  obrazy czyniących dobro:

- spaleni, rodzina wielodzietna, której ludzie wybudowali dom i go wyposażyli

- skradziono konia, a fundacje rozpaczającym kupiły i podarowały innego.

    Odmówiłem moją modlitwę i koronkę do Miłosierdzia Bożego w intencji tego dnia...

                                                                                                                 APeeL

02.01.2003(c) ZA PRACUJĄCYCH NA SZCZYCIE MOŻLIWOŚCI

    Dzisiaj czeka mnie ciężki dzień pracy w przychodni z dyżurem w pogotowiu od 15:00.  Natomiast jutro będzie wielka "młocka" od rana do wieczora! Moc uzyskuję po zjednaniu z Panem Jezusem (w Eucharystii)

   Dzisiaj Żydzi dręczyli św. Jana Chrzciciela pragnąc dowiedzieć się kim jest, ponieważ czekano na przyjście Zbawiciela... 

  • Kto ty jesteś?

  • Ja nie jestem Mesjaszem.

  • Czy jesteś Eliaszem?

  • Nie jestem.

  • Czy ty jesteś prorokiem?

  • Nie!

  • Kim jesteś (...) Co mówisz sam o sobie?

  • Jam głos wołającego na pustyni: Prostujcie drogę Pańską, jak powiedział prorok Izajasz. Czemu zatem chrzcisz, skoro nie jesteś ani Mesjaszem, ani Eliaszem, ani prorokiem?

  • Ja chrzczę wodą. Pośród was stoi Ten, którego wy nie znacie, który po mnie idzie, a któremu ja nie jestem godzien odwiązać rzemyka u Jego sandała (Ew. J 1,19-28).

    Czas szybko płynie, nie widać końca pacjentów...największy trud sprawią przychodzący na końcu, ale to pomoże w odczycie intencji modlitewnej tego dnia...

- ciężko uszkodzona rolniczka, całkowicie niezdolna do pracy: długo zeszło z pisaniem odwołania do Sądu Pracy

- żona taksówkarza, który miał wypadek

-  żona chorego na Alzheimera

- wróciłem  pacjentka z kartą informacyjną, którą przekazałem do oddziału pulmonologicznego, gdzie była zbywana...od miesiąca ponownie ma zaostrzenie kaszlu i duszności (do wyjaśnienia).

    Trzy wizyty domowe zabrałem do pogotowia:

1. Pierwsza chora z przewlekłą obturacyjną choroba płuc...mieszkająca w ludzkiej norze ogrzewanej gazem bez żadnej wentylacji.

2. Mojego pacjenta zbywano (dwa wezwania pogotowia) stwierdzając zapalenie oskrzeli, a to zaostrzenie przewlekłej niewydolność krążenia z tachykardię 180/minutę oraz z wielkimi obrzękami kończyn dolnych i sinymi stopami. Skierowałem go do szpitala...

3. Znowu ludzka nora (na poddaszu), gdzie karłowaty mężczyzna ma różne dolegliwości, ale nie chce iść do szpitala, a także do żadnego ośrodka (wymaga przewlekłej opieki, a ma rentę społeczną)... 

4. Teraz już wezwanie karetki do dziadka z zapaleniem płuc, którego skierowałem do szpitala.

5. Trafiłem także do młodej ginącej: rak jajnika z przerzutami i niedrożnością przewodu pokarmowego. Uwierzono, że pomogą jej w ośrodku prywatnym. Na propozycję zabrania do szpitala mąż zaczął krzyczeń na mnie, a jest to problem lekarza rodzinnego. W końcu udało się ją zabrać ku radości mojej i rodziny.

6. Pomogłem rodzinie w nagłym zgonie (79 lat) -  z płaczem rodziny i  żony z zamieszaniem. Wystawiłem kartę zgonu (to funkcja lekarza rodzinnego) i po drodze zawieźliśmy ją do urzędu (trzeba mieć zezwolenie na pochowanie zwłok)...

7. Na końcu tej drogi przez mękę miałem wezwanie do szału po alkoholu. Agresja u alkoholików to częste zaburzenie wynikające z uszkodzenia mózgu...

    Podczas wyjazdów trafiałem na figury Matki Najświętszej. To była pomoc duchowa. Noc była spokojna, tylko wyjazd do jednego dziecka. Udało się dwa razy odmówić koronkę do Miłosierdzia Bożego...

                                                                                                            APeeL

 

 

 

16.10.2021(s) ZA TYCH, KTÓRZY KOŃCZĄ TRAGICZNIE...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 16 październik 2021
Odsłon: 830

     Zaczynam zapis tego świadectwa, a właśnie pokazują samochód, który w nocy uderzył w drzewo i spłonął z czterema młodymi ludźmi.

     Wczoraj oglądałem wystąpienie posłanki Klaudii Jachiry, która z trybuny sejmowej szydziła z pieśni religijno-patriotycznej, gdzie zamiast Bóg jest Tusk...

"Nie rzucim, Chryste, świątyń Twych, Nie damy pogrześć wiary!

Próżne zakusy duchów złych i próżne ich zamiary.

Bronić będziemy Twoich dróg. Tak nam dopomóż Bóg! Tak nam dopomóż Bóg!"

    Można powiedzieć, że agentura wpływu traci nerwy. Wielu w tym życiu pragnie wielkości i przetrwania na wieki wieków: jak Stalin i Hitler. To synowie diabelscy, których zadaniem jest szerzenia grzeszności, a nawet ohydy spustoszenia w oczach Boga. Przykładem takich jest kaznodzieja o. Robert Biedroń!

    Na Mszy św. Pan Jezus powie w Ew. (Łk 12,8-12): "Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do niego wobec aniołów Bożych". Zbawiciel zapowiedział też nasze prześladowania.

    W tym miejscu proszę cię wróć do jednie prawdziwej wiary katolickiej, bo tragedią jest wpadnięcie po śmierci do Czeluści. Nie usprawiedliwiają nas tylko dobre czyny, ale uwierzenie w Boga Objawionego, a nie wymyślonego z pójściem za Panem Jezusem (nawrócenie się). 

    W czasie Słowa Bożego wzrok zatrzymał obraz s. Faustyny oraz Serce Pana Jezusa z wielkiej figury. To było jakby upomnienie, ponieważ w tym momencie przepływały obrazy wrogów Boga, a zarazem prośba o miłosierdzie dla tych, którzy budzili moją złość. Oni wymagają modlitw, wołań o przejrzenie i zmiłowanie Boże, bo są to moi bracia.

   Belzebub (książę demonów), upadły Archanioł o nadprzyrodzonej inteligencji sprawia oszukanie wielu, szczególnie mądrych, wykształconych oraz teologów wszelkiej maści! 

   Eucharystia ułożyła się w postaci kielicha kwiatu, który po połknięciu wywołał ekstazę, musiałem zamknąć oczy i głęboko oddychać z doznaniem uniesienia duchowego. Tego nie można przekazać żadnym językiem. Później płynęła rozbudowana cz. radosna różańca, ale ja odmawiam tylko moją modlitwę (patrz na witrynie). Po błogosławieństwie Monstrancją chciałbym tutaj zostać..."jak piękna jest Świątynia Twoja Panie" i dawać świadectwo wiary.

   Takich świadectw brakuje w judaizmie i islamie. Nie ma tam świętych oraz przewodników na dzisiaj, którzy mogliby wskazać, że Prawo (zakazy i nakazy) nie mogą sprawić przebaczenia grzechów.

    Wielu czci bożków ludzkich...właśnie takim chce zostać Donald Tusk, który ma rozkaz bycia premierem. Dzięki temu jest bezkarny za wszystkie szkody, które uczynił mojej ojczyźnie. Czeka go teraz Prawdziwy Sąd, bo Boży...chyba, że się nawróci, ale choroba władzy jest nieuleczalna. Sam zobacz, co Szatan wyprawia w głowach idących za "wielkimi" ludźmi. To z jego powodu w naszej ojczyźnie cała opozycja mówi jednym głosem.

   Nawet Jan Hartman ujrzał nędzę Tuska ze skompromitowanymi dinozaurami. Oto cytaty z jego wpisu 11 października 2021 r. (blog na www.polityka.pl): "Tusk nawalił. Jak obronić Polskę w UE, gdy opozycja marna?"

   Na Placu Zamkowym "była to kolejna impreza uliczna o charakterze amatorsko-sentymentalnym (...) imprezą partyjną, a jednocześnie popisem amatorszczyzny". Impreza w Warszawie była żenująca! (...) większość szybko się zmyła, bo nic nie widziała ani nie słyszała. (...) Szereg ludzi, (...) gdzie każdy mówił, co chciał. A do tego mierny konferansjer w postaci mocno zużytego (...) Bartosza Arłukowicza. (...)

   Opozycja jest arogancka, leniwa, niekompetentna i narcystyczna, a niedzielne demonstracje obnażyły całą jej mizerię. Na czyje to idzie konto? Na konto Tuska, bo to on nas na demonstrację zaprosił.

   (...) Polacy są narodem nieruchawym, bardzo mało uspołecznionym i niezaangażowanym w walce o wysokie wartości. (...) Mamy mizerne społeczeństwo i mizerne elity. Słabość opozycji jest tylko odzwierciedleniem miernoty moralnej społeczeństwa, które jak zawsze tylko w małej części gotowe jest walczyć o coś więcej niż warunki bytowe bądź manifestować swą dumę z siebie albo swoje kompleksy. (...)

    Jeszcze jedne przegrane wybory i stoczymy się po równi pochyłej, bez szans na powrót. (...) Żeby obalić ten reżim, trzeba przywództwa (...) Kurek z pieniędzmi musi zostać zakręcony szczelnie, jeśli (...) Polska ma pozostać w rodzinie Zachodu. (...) Kaczyński dostanie zero kasy, a lider opozycji dostanie miliardy. Pod warunkiem że będzie to opozycja zdolna wystawić jedną listę i formować rząd po wygranych wyborach. Jeśli do takiego zjednoczenia nie dojdzie, a Unia zacznie przelewać pieniądze, to możemy się już pakować"...

    Wróg rodaków oraz naszej wiary stwierdził, że jego opcja jest do kitu, ale zabranie kasy powali reżim i dopiero zacznie się budowanie bezbożnego raju na ziemi. Ja myślę, że prof. Jasio może już dokonać rytualne seppuku!

    Wyszedłem i przez dwie godziny odmawiałem moją modlitwę, a w tym czasie przesuwały się przykłady potwierdzające intencję:

1. osoba Judasza, który po zdradzie Jezusa popełnił samobójstwo

2. naród żydowski, który porzucił Boga Objawionego, a zaznał bezmiar cudów i wciąż czeka na zapowiadanego Zbawiciela

3. zaprzedani poganom, którzy muszą im służyć (w walizce przywozisz "pożyczkę", a później zostajesz europosłem), bierzesz udział w zamachu w Smoleńsku i musisz robić zamęt ("sam pchasz się na śmierć")...właśnie darli się kibole z waleniem w bęben ("Donald matole, obalą cię kibole")

4. agresja Japończyków zakończona zrzuceniem bomb atomowych

5. na samym dole jest Ryszard Szurkowski, który został skuszony wyścigiem (upadł i zmarł po czasie), popisujący się (właśnie pokazano zjeżdżających na nartach z góry lodowej), zakochane w sobie chłopy, łamiący Sakramenty Święte, zawodowi aborterzy, płatni mordercy, mafiozi, ludobójcy...to nie ma końca!

    Na www.niezależna.pl zacytowano marszałek Sejmu RP Elżbietę Witek: Potrzebujemy dzisiaj ludzi odważnych, którzy będą się przyznawać do wiary, do Kościoła. Zamieściłem tam komentarz, ale nie dali.  

    Zarazem napłynęła refleksja dotycząca judaizmu i islamu, gdzie nie ma świadectw wiary w przeszłości i obecnie...tak jak u nas św. Pawła z następcami wśród których jestem sam...na dole tej piramidy.

   Właśnie św. Paweł wskaże (Rz 4,13.16-18) na to, że Bóg daje uwolnienie od grzeszności poprzez wiarę, a nie czyny wg Prawa. Natomiast jego zakończenie kończy się szokiem po trafieniu na artykuł: Ks. Przemysław Artemiuk: „Skazani” na islam? Rémi Brague i obrona cywilizacji łacińskiej

    Zacytuję tylko fakt: <<26 lipca 2016 roku został zamordowany przez muzułmańskich dżihadystów, identyfikujących się z tzw. Państwem Islamskim, osiemdziesięciosześcioletni ks. Jacques Hamel. W momencie ataku sprawował Mszę św. w kościele (...) na północy Francji. (...) Napastnicy poderżnęli mu gardło, krzycząc: „Allahu Akbar” (...) ostatnimi słowami wypowiedzianymi przez sędziwego księdza było wezwanie: „Odejdź, szatanie! Odejdź, szatanie!”>>

   Wg tych braci ich celem jest wojna z zabijaniem niewiernych (dżihad) z ustanowieniem islamu na tym świecie. Dlaczego Jan Paweł II pocałował Koran?

                                                                                                                           APeeL

 

 

 

15.10.2021(pt) ZA TRACĄCYCH DZIECI...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 15 październik 2021
Odsłon: 850

Dzień Dziecka Utraconego

   Wczoraj oglądałem reportaż o turystyce aborcyjnej na "zgniły zachód", gdzie w pięknych klinikach morduje się dzieci i to za słoną opłatą. Lekarka, która odpowiadała na pytania - była na wskroś przejęta - losem takich matek...można powiedzieć, że "piekłem kobiet".

   Nie wie taka, że piekło spotyka te kobiety w sumieniu z późniejszą sprawiedliwością prawdziwą, bo Bożą. Z drugiej strony na tym śmiertelnym grzechu jest pokazane Miłosierdzie naszego Deus Abba.

    Tam chodziło niby o dzieci z wykrytymi wadami. Jeżeli masz takie dziecko to dobrze wiesz, że matka ludzka kocha je bardziej niż zdrowe i piękne.

   W ręku znalazła się refleksja (zapis z 1990 r.): "Z badań nad urodą ludzi wynika, że chętniej kierujemy się ku takim, a nawet chętniej pomagamy im...w czasie katastrof ratuje się w pierwszej kolejności ładne dzieci. Niekiedy uroda staje się przyczyną udręki - dyskryminacji!"

   W egipskich ciemnościach jechałem na Mszę św. o 6.30...zdziwiony oszczędnościami lokalnej władzy, bo w nocy nie ma żywego ducha, a widzisz jak w dzień. W tym czasie utrzymujemy Dom Kultury, a nawet budujemy wielkie kino...po rozwaleniu teatru!

   Pod kościołem, na przejściu dla pieszych trafiłem na potrąconą przez samochód. Kierowca był w szoku, wezwaliśmy karetkę i poczekałem na jej przybycie...nie wiedziałem, że ofiarą jest znajoma "z resztki Pana", która uczestniczy w codziennych spotkaniach z Panem Jezusem.

   Na ten czas - od Ołtarza św. - padną Słowa...

Św. Paweł przekaże (Rz 4,1-8) od Dawida: "Błogosławieni ci, których nieprawości zostały odpuszczone i których grzechy zostały zakryte. Błogosławiony mąż, któremu Pan nie poczyta grzechu".

Psalmista zawoła (Ps 32): "Szczęśliwy człowiek, któremu odpuszczona została nieprawość, a jego grzech zapomniany".

Pan Jezus w Ew. (Łk 12,1-7): "Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic więcej uczynić nie mogą. Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła".

   Po Eucharystii natychmiast poznałem intencję modlitewną tego dnia. Napłynął obraz zgonu rocznej córeczki oraz - obecne nie wyjaśnione - zaginięcie syna. Na komendzie policji powiedziano, że dorosłych nie szukają, a wówczas można było zlokalizować jego telefon. Tylko tyle i aż tyle...

    Wróciło też głupie badanie mojej wiary przez specjalistki z psychiatrii, które zapytałem...

- Do kogo panie kierują matką, która nagle straciła dziecko, bo ja zalecam zwrócenie się do Matki Bożej?

- To pan kieruje takie pacjentki do Matki Bożej?

   Podczas krążenia po mieście z odmawianiem mojej modlitwy przepływał cały świat matek zdruzgotanych (także ojców) utratą własnych dzieci. Przypomniał się obraz z Iraku, gdzie taka wołała do Boga z wyciągniętymi rękami nad zwłokami syna. Przy trasie wylotowej trafiłem na krzyżyk z tabliczką i lampkami...w miejscu, gdzie zginął młody mężczyzna.

   Ogarnij cały świat tego cierpienia i pomnóż go przez miliardy, a będziesz wiedział, co dzieje się w Najświętszym Sercu Boga Ojca, który codziennie traci Swoje Dzieci...zabijane na tysiące sposobów przez Zbuntowanego Archanioła.

  My śmierć traktujemy jako zatrzymanie czynności ciała fizycznego, a przecież takimi są odrzucający własnych rodziców i Boga, nałogowcy, tańczący ze śmiercią dla głupiego pokazania się lub sławy. To żyjący z umarłą duszą, nieświadomi, że jesteśmy po śmierci...tę tragedię widzi garstka mających światło wiary.

    Szczytem mojej modlitwy okazało się spotkanie Pana Jezusa z Matką na Drodze Krzyżowej. Sam zacząłem krzyczeć, łzy leciały na ziemię, a serce chciało pęknąć...

                                                                                                            APeeL

 

 

  1. 14.10.2021(c) ZA OBDARZONYCH DUCHEM POZNANIA
  2. 13.10.2021(ś) ZA FAŁSZYWYCH SĘDZIÓW...
  3. 12.10.2021(w) ZA OTRZYMUJĄCYCH OCHRONĘ BOGA OJCA
  4. 11.10.2021(p) ZA OSZUKANYCH PRZEZ KSIĘCIA KŁAMSTWA
  5. 10.10.2021(n) ZA POKŁADAJĄCYCH UFNOŚĆ W DOSTATKACH...
  6. 09.10.2021(s) ZA NAMASZCZONYCH DO POSŁUGI DUCHOWEJ
  7. 08.10.2021(pt) ZA POLITYCZNYCH PALANTÓW...
  8. 07.10.2021(c) ZA LEKCEWAŻĄCYCH ZAPOWIEDŹ KARY BOŻEJ
  9. 06.10.2021(ś) ZA DOZNAJĄCYCH MIŁOSIERDZIA BOŻEGO
  10. 05.10.2021(w) ZA PROSZĄCYCH O PRZEBACZENIE...

Strona 299 z 2409

  • 294
  • 295
  • 296
  • 297
  • 298
  • 299
  • 300
  • 301
  • 302
  • 303

Menu główne

  • Strona domowa
  • Dziennik duchowy
    • Chronologicznie
  • Moja duchowość...
  • Dwa zdania o sobie

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 2205  gości oraz 0 użytkowników.

WYSZUKIWANIE

Logowanie

  • Nie pamiętasz hasła?
  • Nie pamiętasz nazwy?