Wola Boga Ojca
  1. Jesteś tutaj:  
  2. Start

12.07.2001(c) ZA MAJĄCYCH DUCHA SŁUŻBY

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 12 lipiec 2001
Odsłon: 614

   Jan Paweł II mówił, że mamy ograniczony czas na świadczenie o Panu Jezusie, a dobry lekarz, to ten, który ma „ducha służby"...taki nie zawiedzie. W czasie procesji musiałem pobiec do leżącego za siatką. Sprawdziłem, że żyje i podałem mu rękę.

    Najlepszy „inżynier ciała" nic nie oznacza. Teraz pani psycholog mówi o zabijaniu miłości małżeńskiej przez antykoncepcję i o naturalnych okresach wstrzemięźliwości, które nasilają tę miłość. Jakże to wszystko jest mi bliskie!

    Nasuwa się samarytanin człowiek miłosierny, współczujący, litościwy; spieszący samorzutnie, spontanicznie z (pierwszą) pomocą chorym, skłonny do samarytańskich czyli miłosiernych uczynków. W Ew. (Łk. 10, 33-37) jest przypowieść o miłosiernym Samarytaninie (tj. mieszkańcu Samarii), co rozumiano w sensie analogicznym do: "dobry Hun, Krzyżak, Wandal" itp. Podczas powrotu z kościoła ponownie trafiam na „umierającego”...

    Syn wyjeżdża na wczasy. Zaleciłem mu: „idź do spowiedzi i Eucharystii. Poproś Matkę o prowadzenie w odczytaniu Woli Boga Ojca, w tym co czynisz? Podarowałem mu pieniądze i książeczkę o Chrystusie, bo drażnił mnie pytaniami.

   Nie będę tłumaczył mojemu synowi tajemnic, ponieważ wiem, że on tego nie zrozumie. Nie pojmuje Dobra, Prawdy, Sprawiedliwości, Wolności, Mądrości, Miłości i Miłosierdzia Boga.

    O 21.00 w ręku znajdzie się książka o komputerach i grach. Zobacz ile kombinacji, a przecież to samo jest w walce duchowej. Jakże potrzebny jest mi informatyk, bo razem opracowalibyśmy temat „bój duchowy o chwilkę”.W ręku książka „Serce" Amicisa z formą moich zapisków, gdzie wszystko dotyczy wydarzeń związanych z miłością. Jakże piękne byłyby takie filmowe obrazki.

   Wcześniej pokazano wnuczka, który zasłonił babcię przed mordercą. Teraz umiera i prosi, aby od niego uścisnęła matkę, ojca i siostrzyczkę. W tym czasie woła do babci „Bądź zdrowa". Łzy zalały oczy. I inna scena: czarnoskóry zaprasza do baru białego głodnego chłopca.

   Nie mogę już normalnie oglądać telewizji, bo wszystko wywołuje refleksje ponadczasowe. Ekolodzy widzą dobro przyrody, protestują i walczą z braćmi, a ja widzę ścigających się. Nie wolno narażać zdrowia i życia dla głupiej sławy. Smutno mi, ponieważ Jan Paweł II udaje się do kliniki. Wielu cieszy się i czeka na śmierć tego duchowego przywódcy chrześcijan...

   Zwijam dyżur w pogotowiu, w przychodni jest trochę sztucznego tłoku, ale każdemu daję, co mu się należy. Na wizycie trafiłem do biednego dziadka z otępieniem. W domu zastałem żonę ze łzami w oczach, bo otrzymała podziękowanie za adopcję dziecka z Afryki. Oddałem jej wszystkie pieniądze (1 tys. zł) na ślub syna.

   Płyną obrazy pomocy dla powodzian w Gdańsku z płaczem ludzi. W tym czasie gwiazda Jolanta Kwaśniewska robi w telewizji swój show! Płynie koronka do Miłosierdzia Bożego, a na Mszy Św. trafiłem na trzech kapłanów (łaska). Po Eucharystii nie mogłem wyjść, a na ten moment uczestnik wycieczki do Fatimy wręczył mi przywieziony stamtąd poświęcony obrazek, Tak działa Pan...

                                                                                                                            APeel

 

11.07.2001(ś) ZA ZABIJAJĄCYCH NA DROGACH

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 11 lipiec 2001
Odsłon: 588

    Jak nigdy spałem od 21.30 - 5.40! Z telewizji Rai Uno popłyną obrazy wybuchu terrorystycznego. „Patrzy” Super Ex ze zdjęciem wojewody Kempskiego (dużo wydał na balangi). Przepływa świat mafii z handlem narkotykami oraz nieuzasadnione oskarżenie Szeremietiewa.

    Pożegnałem żonę, która nie lubi, gdy idę na dyżur...czyli opuszczam dom. Sam idę i płaczę: „Tato! Tato! Tatusiu! W Niebie płaczą nad tym światem, a ratuje go garstka wołających, modlących się, pragnących zbawienia innych”.

   Pędzą samochody, co chwilkę ktoś ginie. Przypomniała się wspomnienie św. Benedykta, a serce zalał ból. Zrozum, że mnie niczego nie brakuje...mam tylko pragnienie poświęcenia się Stwórcy i ocalanie innych.

   Jakże piękne są czytania: zbrodnie świata i zakony (pustelnie) błagające Boga o zmiłowanie nad tym światem. Kapłan wspomniał o wrogach zbawienia. W czasie Eucharystii serce rozrywały słowa pieśni: "wołajmy wszyscy z jękiem ze łzami, Ucieczko Grzesznych módl się za nami”.

    Pragnę uzbierać na ślub syna, a Pan sprawia, że przybywają kierowcy do badania oraz wdzięczni pacjenci. Nie mogłem odczytać intencji, ale pojawiła się „duchowość zdarzeń”: jakiś nastolatek nęka pogotowie telefonami, rano gdzieś „zaginęła” rejestratorka...

    Po przerwie badam aresztanta, który z bratem dokonał przestępstwa, a teraz udaje chorego psychicznie. Znam już intencję, bo na wyjeździe stwierdziłem, że strasznie pędza samochody... trafiliśmy też na zniszczone ograniczniki na środku jezdni (później Kubica z tego powodu będzie miał ciężki wypadek).

    Nawet mój kierowca łamie przepisy. Na ponownym wyjeździe spotkamy pojazd nieoświetlony stojący na poboczu, a cała rodzina rowerzystów jedzie bez najmniejszego oświetlenia.

    Przybył młody mężczyzna, który spawał bez osłony (naświetlenie oczu). 5 lip 2001 Hannelore Kohl żona byłego kanclerza Niemiec popełniła samobójstwo.

    Dzisiaj, gdy to przepisuję (16.07.2019) trwa poszukiwanie małego chłopczyka uprowadzonego i zabitego przez własnego ojca (wywiózł go samochodem w nieznane miejsce, a sam popełnił samobójstwo)...

                                                                                                                  APeeL

 

 

10.07.2001(w) Lekarz-kapłan...

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 10 lipiec 2001
Odsłon: 595

     Ja jestem lekarzem katolickim, nie mogę oddzielać duszy od ciała, a nie ma u nas takiego statusu, bo wciąż pochodzimy z wielkiego wybuchu i od małpy. Nie wiem też, gdzie leży granica; leczenie / nawracanie...rozwiązaniem powinna być informacja na drzwiach; lekarz katolicki.

   W W-wie jest katolicka przychodnia Św. Apostoła Pawła z psychiatrami ateistami! Zobacz fałsz! Dzisiaj w czasie pracy dawałem rady duchowe;

- Proszę nic nie szukać, bo szkoda czasu. Eucharystia odejmuje nasze lęki, a wołanie do Matki Bożej sprawia, że Szatan traci moc straszenia. Nie będzie mogła pani wytłumaczyć się Bogu dlaczego pani nie posłuchała mnie... 

- Pani ma dar zdrowia (67 lat), nie widzi pani tego?...dlaczego kieruje pani całą uwagę na poziom cholesterolu i szuka bezpieczeństwa w badaniach?

- Zły kusi panią pracą (64 lata, chora) odciąga od różańca, modlitw, kieruje ku światu...więcej dobra uczyni pani modlitwą niż pracą, a pani jest już zasłużoną (emerytką). Pokój jest tam, gdzie dzwonią i rozdają za darmo Św. Chleb dla naszej duszy.

- Przeżył pan własną śmierć...śmierci nie ma, ale miał pan ostrzeżenie.

    To wszystko mówiłem dzisiaj w Imię Pana Jezusa, który jest źródłem mocy i pokoju. Dlatego wskazywałem zdrowym i przestraszonym - przez siły szatańskie - na Zbawiciela.

   Jak pocieszyć matkę, której zmarło nagle dziecko. Dzisiaj, gdy to przepisuję mądralińska koleżanka, "specjalistka" z psychiatrii radzieckiej zapytała; to pan doktór pacjentów kieruje do Matki Bożej i zaleca Komunię Św.?!  Takie panie oszukał Szatan; jego nie ma, nie mamy duszy,  trzeba używać świata, bo żyje się tylko raz, wiara jest opium dla ludu, a wierzący to ciemnogród, itd!  

     W domu posłuchałem natchnienia, aby otworzyć Biblię, gdzie trafiłem na zapytanie Piotra jaką mocą i w czyim imieniu uzdrawia? "Przełożeni ludu i starsi, słuchajcie: Jeżeli nas dzisiaj badają w sprawie dobrodziejstwa względem kaleki, przez które on odzyskał zdrowie, niech wam wszystkim i całemu ludowi izraelskiemu wiadomym będzie, że przez imię Pana naszego Jezusa Chrystusa Nazarejskiego /../."

    "Ojcze mój dziękuję Ci za wszystko...w tym za dar mówienia ludziom o Tobie!"

                                                                                                                               APeeL

 

09.07.2001(p) ZA PRZYNOSZĄCYCH POMOC

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 09 lipiec 2001
Odsłon: 620

Zaczynam zapis, a z telewizji płyną obrazy:

- Obama obiecuje stworzenie klasy średniej, aby wydobyć USA z zapaści

- wojewoda obiecuje pomoc na terenach objętych wczorajszymi nawałnicami i opadami gradu wielkości pięści

- we Francji trwają niszczące pożary

- mignięto ofiarami powodzi w Japonii.

   W tamtym czasie trafiłem do pracy o 7.00 - 14.00...niby nie było nawału, ale na końcu przybyły trzy osoby, których nie załatwiam w poniedziałki;

- druk na rentę społeczna

- skierowanie do sanatorium

- druku na wczasy rehabilitacyjne.

   Nie odmówiłem, a moje serce zalała słodycz Boża i moc. Tego nie można przekazać, bo trzeba to przeżyć samemu. Ja wiem, że tak dziękuje Bóg Ojciec, bo każdy z nas jest Jego dzieckiem.

   W domu napłynęło pragnienie modlitwy, a właśnie pokazano obrazy gradobicia, które spowodowało szkody rolnicze. Na nabożeństwie wieczornym Pan Jezus ożywił zmarła dziewczynkę („tylko śpi”), a Komunia św. przywróciła moc ciała fizycznego.

   W Trójmieście oberwanie chmury spowodowało wielkie straty. W akcji była policja i straż pożarna. Przepłynął świat potrzebujący pomocy z obrazami powodzi na Syberii.

    Przenieś się w świat pomagających duchowo...moje nawrócenie sprawiły zamawiane - przez pacjentki - Msze Św. oraz ich modlitwy. Ile pomocy sprawia dobre słowo, podtrzymanie na duchu, drobna pożyczka, a nawet przyniesienie zakupów i wody.

   Nie wspominam o pomocy służb do tego powołanych...w tym lekarza "pierwszego i ostatniego kontaktu". Ludzie mają wielkie kłopoty z otrzymaniem karty zgonu, a bez tej "przepustki do nieba" nic nie możesz uczynić...

                                                                                                                       APeeL

 

08.07.2001(n) ZA RANIONYCH SŁOWEM

Szczegóły
Autor: APeeL
Opublikowano: 08 lipiec 2001
Odsłon: 581

    Na dyżurze w pogotowiu zrywają na daleki wyjazd do pacjentki z nawrotem kolki nerkowej, a nowy kierowca złorzeczy i przeklina. Na poprzednim wyjeździe nie zabrałem jej, a czułem, że to się stanie.

   Przykro mi, nie odzywam, a ból zalewa serce, bo przepływa cały świat ranionych słowem. Po drodze odmawiałem moją modlitwę. Teraz w szpitalu, z pomieszczenia, gdzie dyżurują kobiety dobiega głośna rozmowa z przekleństwami.

   Po powrocie i chwilce snu proszą do skopanej przez męża, która jest w ambulatorium. Nie skarży się, ale na pewno wyzywał ją od najgorszych, a to bardziej boli serce niż kopanie ciała!

   Jeszcze jedna kolka nerkowa, ale po zastrzykach pojechali swoim samochodem ze skierowaniem na odział urologiczny.

   Podczas zwalniania dyżuru wzrok zatrzymały tytuły z pisma „NIE” (koledzy to kupują): „Synodzenie w bambus”, „Kaczor wącha gnój pod krzakiem” (piją do Krzaklewskiego). Słowo może zabić, wywołać wojnę lub zamieszki. To jest bardzo częste (obecnie tak dzieje się w Wielkiej Brytanii). Moje zmęczenie nie przeszło po śnie i na Mszy Św. trwała senność, a pięknie śpiewał nasz chór.

   Teraz syn czepia się żony, bo przy obiedzie ma zawsze jakieś "ale" (powinien dziękować i być już na swoim), a ja pytam czy „robi się na Żydka”, bo zapuszcza brodę i wąsy. Ile mocy mają przezwiska: „kacap, gliniarz”.

   Podają o zamieszkach na tle etnicznym. Ile nienawiści wywołuje inna rasa lub kolor skóry. W ręku mam stary „Nasz dziennik”, gdzie jest ocena komunowizji i działalności Olgi Lipińskiej...

                                                                                                                                APeeL

 

  1. 07.07.2001(s) ZA TYCH, KTÓRZY NIE PRAGNĄ ZBAWIENIA
  2. 06.07.2001(pt) ZA OFIARY BŁĘDÓW LEKARSKICH
  3. 05.07.2001(c) ZA TYCH, KTÓRZY ZAWIERZYLI DO KOŃCA
  4. 04.07.2001(ś) TRZEBA WYTRWAĆ W POWOŁANIU...
  5. 03.07.2001(w) ZA ZASKOCZONYCH KŁOPOTAMI
  6. 02.07.2001(p) ZA PRZYMYKAJĄCYCH OCZY NA ZŁO
  7. 01.07.2001(n) ZA POŚWIĘCONYCH TOBIE, BOŻE OJCZE
  8. 30.06.2001(s) ZA GRZESZNIKÓW OBRAŻAJĄCYCH BOGA
  9. 29.06.2001(pt) ZA WYBRANYCH PRZEZ BOGA
  10. 28.06.2001(c) ZA CIERPIĄCYCH Z POWODU ODDALENIA OD KRÓLESTWA BOŻEGO

Strona 1707 z 2407

  • 1702
  • 1703
  • 1704
  • 1705
  • 1706
  • 1707
  • 1708
  • 1709
  • 1710
  • 1711

Menu główne

  • Strona domowa
  • Dziennik duchowy
    • Chronologicznie
  • Moja duchowość...
  • Dwa zdania o sobie

Licznik odwiedzin

Odwiedza nas 2279  gości oraz 0 użytkowników.

WYSZUKIWANIE

Logowanie

  • Nie pamiętasz hasła?
  • Nie pamiętasz nazwy?