Wcześniej trafiłem do pracy w przychodni, ale przyjęcia pacjentów szły opornie: było dużo pisania, sprawy rentowe, powtórki recept. Dzisiaj mam wołać do MB Pośredniczki Łask w sprawie zaginięcia syna.

    To w rezultacie był piękny dzień duchowy z Mszą świętą wieczorną o 18:00 z nabożeństwem majowym oraz późniejszym apelem (ze świecami) podczas procesji wokół kościoła! Wcześniej byłem u spowiedzi z zaleceniem „pokuty” czyli odmówienia cząstki różańca: Tajemnica Światła, a właśnie była odmawiana na apelu.

   W Słowie będzie przekazana sprawa Apostoła Pawła (Dz 25,13-21) na którego bezpieka świątynna doniosła do władzy okupacyjnej. Skąd to znamy? Swoi żądali dla rodaka wyroku skazującego, ale „Rzymianie nie mają zwyczaju skazywania kogokolwiek na śmierć, zanim oskarżony nie stanie wobec oskarżycieli i nie będzie miał możności bronienia się przed zarzutami”.

   Natomiast Pan Jezus trzykrotnie zapytał Piotra (J 21,15-19) czy Go miłuje? Dodał, „gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz. To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga”.

   Wcześniej żona wspomniała o mojej babci, a właśnie „patrzyło” zdjęcie syna. Rzadko wołam w moich sprawach, ale te są ważne, bo oprócz syna prosiłem o uzdrowienie córki (lekomanki), a dalej za żyjących i zmarłych z rodziny.

    Popłakałem się po Eucharystii podczas zwołania do Matki Bożej Fatimskiej: „cały Twój", a zważ, że wiem o istnieniu Matki Bożej. To dla Niej jest przeznaczony ten dzień mojego życia z postem ścisłym w intencji pokoju na świecie. Większość wierzących nie ma tej łaski. Wołają w przekonaniu, że chyba jest. W przedsionku kościoła, w kąciku na kolanach popłynie litania Loretańska.

   Ból z płaczem, nie da się tego wyrazić. Każdego dnia jestem zadziwiony. Wiatr i ziąb, a wyłączone ogrzewanie. W tym czasie właściciele moje ojczyzny mieszkają we własnych ciepłych domach. Z tego powodu leżeliśmy z żoną w łóżku, a córka śmiała się z nas...

                                                                                                         APeeL