Zaraz zapytasz jak odczytałem w/w intencję? Ja sam jestem tym zadziwiony, ponieważ dzisiaj jest ostatni dzień rekolekcji w naszym kościele. Zarazem jest to czas dokonywania rachunku sumienia przed Monstrancją. Intencja była podana na samym dole przepisywanego świadectwa wiary z dnia 24.10.2004 r. Pojechałem i przed Mszą św. odmówiłem moją modlitwę w tej intencji. W tym czasie spowiadało się dużo parafian (kolejki).

     Na koniec mojej modlitwy zostałem pobłogosławiony Monstrancją. Moja radość była podwójna, ponieważ po prośbie do Ducha Świętego wcześniej edytowałem jednocześnie dziewięć świadectw wiary (17-25.10.2004). To była wielogodzinna praca z werwą od Ducha Świętego. Zawsze znakiem tego jest zakończenie dzieła...co do minuty przez spotkaniem z Panem Jezusem na Mszy św.!

1.  Od Ołtarza świętego popłyną słowa (1 Sm 1,24-28). Przypomnę, że „Sm” oznacza pierwszą lub drugą Księgę Samuela, które opisują życie i panowanie pierwszych królów Izraela, Samuela, Saula i Dawida...

                              KKsiega Samuela                                        Malrz  lub księga

                                          John Singleton Copley: Obraz z 1780 roku przedstawiający Helego i Samuela

      Tutaj matka Samuela, Anna przybyła do Przybytku Pańskiego ze słowami do arcykapłana i sędziego Izraela, aby spełnić przysięgę złożoną Bogu Ojcu w jego obecności, że odda syna na służbę Bożą w sanktuarium w Szilo. 

2.  W Psalmie będzie radosne uniesienie (Ps: 1 Sm 2,1.4-8): "Całym swym sercem raduję się w Panu"

„To Pan daje śmierć i życie, w grób wtrąca i zeń wywodzi. Pan uboży i wzbogaca, poniża i wywyższa.

Raduje się me serce w Panu, moc moja ku Panu się wznosi".

3.    Natomiast w Ewangelii (Łk 1,46-56) będzie pean na cześć Pana ze strony Matki Jezusa: „Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny. Święte jest Jego imię…

     Zobacz jeszcze piękno naszego kościoła....

                                                            Kościół z chóru

       Eucharystia zamieniła się w mannę z nieba i w ekstazie, a zarazem przejmującym zimnie wyszedłem do samochodu. Ile potrzebujemy ostrożności, a nawet opatrzności ze strony Boga Ojca! W drodze do kościoła, w ciemności matka pewnie wchodziła z synkiem na przejście, a teraz kobieta wjechała z dużą szybkością nieoświetlonym rowerem też na przejście dla pieszych. 
                                                                                                                                                                    APeeL

                        

Aktualnie przepisano

24.10.2004(n) ZA UFAJĄCYCH BOGU OJCU...

Dzień Misyjny

     Tej nocy miałem długi i dobry sen, a rano z telewizji padną słowa Jana Pawła II "Zaufaj Panu już dziś". Łzy zalały oczy! Teraz jest informacja o kataklizmie w Japonii (trzęsienie ziemi). Płaczę, ponieważ mam wszystko, a tam ludzie bez prądu, wody, dachu nad głową ze zniszczonymi domami...wielu wołało o pomoc (helikoptery).

     Płaczę zarazem z powodu mojej niegodności otrzymywania tak wielu łask! Dzisiaj jest dzień misji, na tacę zbierał proboszcz, ale nie dałem mówiąc mu w desperacji, że nigdy nie ma wody święconej. Z ławki kościelnej wziąłem pismo "Miłujmy się", gdzie były słowa o zawierzeniu Bogu Ojcu ze świadectwami o zaufania.

      Później w Real TV będzie pokazany cud uratowanej po uderzeniu pioruna przez trzech aniołów oraz palący się w samolocie. Dlaczego lud nie przyjmuje nadal Syna Bożego? Wielu pacjentom mówię, że nie ufają Bogu. Wiem tak jak o. Kolbe, że śmierć to początek życia wiecznego!

      Dzisiaj cały dzień będą świadectwa wiary tych, którzy zaufali...dlatego Msza święta o 10:15 dla dzieci! Wiele faktów wyjaśnia się po odczycie intencji i to później wieczorem. Dlatego kupiłem biuletyn sióstr misjonarek, gdzie będą świadectwa tych, które cały czas uczą się zawierzenia Bogu! Nawet chusteczka do nosa nie jest ich własnością! 

     Popłynęły czytania...

1. Proroka Syracha (Syr 35,12-14.16-18): „Pan jest Sędzią, który nie ma względu na osoby. (…) Kto służy Bogu, z upodobaniem będzie przyjęty, a błaganie jego dosięgnie obłoków. Modlitwa biednego przeniknie obłoki i nie ustanie, aż dojdzie do celu. Nie odstąpi ona, aż wejrzy Najwyższy i ujmie się za sprawiedliwymi, i wyda słuszny wyrok.

2. Psalmista wskazał (Ps 34,2-3.17-19.23): "Biedak zawołał i Pan go wysłuchał."

„Pan zwraca swe oblicze przeciw zło czyniącym, by pamięć o nich wymazać z ziemi.

Pan słyszy wołających o pomoc i ratuje ich od wszelkiej udręki.

Pan jest blisko ludzi skruszonych w sercu, ocala upadłych na duchu”...

3. Św. Paweł mówił (2 Tm 4,6-9.16-18), że nadszedł czas jego rozłąki! Teraz, gdy to przepisuję (25.12.2025) rozumiem go, ponieważ tak jest też ze mną.

4.  W Ewangelii (Łk. 18,9-14) jest przypowieść o faryzeuszu i celniku, którą Jezus opowiedział. Opisuje ona dwóch modlących się w świątyni: faryzeusza, który dziękuje Bogu, że nie jest jak inni i celnika, który bije się w piersi, prosząc o miłosierdzie. Jezus konkluduje, że to celnik odszedł usprawiedliwiony, ponieważ wywyższający się będzie poniżony, a uniżający się wywyższony, podkreślając znaczenie pokory i szczerego uznanie własnej grzeszności…

      Dzisiaj, gdy to przepisuję (22.12.2025) trwają spotkania przed Monstrancją z rachunkiem sumienia. Tak będzie brzmiała intencja obecnego dnia: za szczerze uznających własną grzeszność…                     

                                                                                                                                                                  APeeL