Przed Mszą świętą o 6:30 z płaczem zawołałem do Najświętszego Taty, aby dał moje pragnienie powrotu do Domu Bożego... synowi, do naszego!
Mój prorok Izajasz powie (Iz 26,7-9.12.16-19): "Panie, my również oczekujemy Ciebie; imię Twoje i pamięć o Tobie to upragnienie duszy. Dusza moja pożąda Ciebie w nocy, duch mój - poszukuje Cię w mym wnętrzu; bo gdy Twe sądy jawią się na ziemi, mieszkańcy świata uczą się sprawiedliwości. Panie, użyczysz nam pokoju, bo i wszystkie nasze dzieła Tyś nam zdziałał!”
Psalmista zawołał (Ps 102,13-15-21): „Bóg z wyżyn nieba spogląda na ziemię”. Od siebie dodam, że Stwórca jest dzień i noc przy każdym z nas. Od rodziców otrzymujemy ciała fizyczne, a w momencie naszego poczęcia jest wcielana dusza (cząstka Deus Abba).
Później napłyną obrazy tych, którzy walczą w obcych krajach, wyjechali za chlebem, a nawet stoją w korkach z powodu wypadków lub TIR-y w różnych krajach. Przez radio będą szukali ojca z powodu pilnej sprawy w domu, przepłyną obrazy porzuconych żon, matek, dzieci, nawet w naszej sytuacji, bo wnuczek jest pozbawiony ojca! To cierpienie pojmie tylko tylko ten, którego dotyczy...szczególnie dziecko, matka i żona oraz bliscy.
Wahałem się czy być na tym nabożeństwie, ale później okaże się, że w przychodni nie było ludzi. Dopiero później będzie bałagan w przychodni, nie uda się plan sprzątania w szafkach. Ponadto miałem dodatkowe zadanie, musiałem bezradnych prowadzić do gabinetów, gdzie ich kierowałem z pomocą w rejestracji, wyznaczeniu odpowiedniego terminu.
Wrócą słowa Pana Jezusa z dzisiejszej Ewangelii (Mt 11,28): „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię”.
Pan wskaże sprawcę tego zamieszania, bo ostatni pacjent miał na ramieniu szatański tatuaż! Tutaj trzeba wyjaśnić, że Pan Bóg nas nie kusi, ale może zwolnić z ochrony jako próba dla napadniętego! Drugi atak będzie po Mszy świętej, bo będę gadał pojawią się rozproszenia, a nie lubią tego! Często ujrzę kuszenie po czasie (owocach).
Trwa posiedzenie Sejmu RP, a to dzień dodatkowej udręki dla mnie ze strony rządzących. Dalej trwa poszukiwanie zaginionego syna, ale już poza nami. W telewizji pokażą obraz dziadka (77 lat), który z wielką wprawą buduje piec...sprawiając radość z uczynionego dobra!
Dzisiaj pracowałem z zacięciem, chęcią i radością. Późno z radia Maryja popłynie tęskna piosenka - prośba o powrót ojca! „Tato wróć. Nie przesyłaj paczek. Tato przyjedź. Wreszcie cię zobaczę”. Ja się okaże to były słowa z później odczytanej intencji tego dnia. Bardziej pasują tutaj słowa z pieśni: „Wróć Ojcze, wróć! Świat na Ciebie czeka!”.
Jutro podczas dyżuru w pogotowiu odmówię moją modlitwę przebłagalną, a z radia karetki popłynie wezwano ojca do domu z powodu jakiegoś zdarzenia w rodzinie...
APeeL