Z nieba otrzymałem wolny poranek, ponieważ dzisiaj pracuję od 13:00! W przygotowaniu do Mszy św. porannej z telewizji popłynęła informacja o posiedzeniu rządu, a ja ze złości gadam do siebie o "czerwonej hołotce" z aluzją do ministra finansów Kołodki (gra słówek).
W tym czasie narzekała żona, a nic nam nie brakuje! Różne są cierpienia. Na nabożeństwie o 6.30 ponownie był „mój” kapłan, a ja zbliżyłem się do krzyża że Zbawicielem. "Jezu! Jezu! Kto Cię pocieszy? Kto? Tak właśnie Panie Jezu większość narzeka, a nie dziękują i nie widzą nawału łask Bożych!”
Łzy zalały oczy, a w tym czasie "ujrzałem" piramidę ludzkiego cierpienia! Cierpienie jest zarazem łaską Boga, która zbliża ludzi do Stwórcy. Cóż zresztą oznaczają nasze cierpienia, wielkich niewdzięczników! Cierpienie zbliża nas do Pana Jezusa. Szatan takich kieruje na manowce, a to było pokazane na pustyni, gdy naród wybrany został wybawiony z niewoli egipskiej.
Pan Jezus poprzez swoją Bolesną Mękę i hańbiącą śmierć odkupił nas i otworzył drogę do zbawienia, a zarazem umożliwił powrót do otwartego Królestwa Bożego. Wzrok zatrzymał Zbawiciel na krzyżu...ze znakiem dla mnie, ponieważ nie było gwoździ w rękach i nogach.
Tak właśnie wygląda pocieszenie Pana Jezusa. Może to być też zdjęcie korony lub jej spadniecie ze świętej Głowy (figury). Wówczas Pan mówi: „dajesz mi ulgę w cierpieniu”!
Popłakałem się podczas przyjmowania świętej Hostii i słowach: „Oto jest Baranek Boży" z moim krzykiem "jak ci dziękować żeś mi dał tak wiele”? Jakże piękne są dzisiaj rady w czytaniach.
1. W Księdze proroka Syracha (Syr 2,1-11) dotyczące sługi Pana Boga...
2. W psalmie (Ps 37,3-4.27-29.39-40) będzie zawołanie: „Zaufaj Panu, On sam będzie działał”
3. Pan Jezus w Ewangelii (Mk 9,30-37) wyjaśnił spierającym się uczniom, kto z nich jest większy. „Jeśli kto chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich! Potem wziął dziecko, postawił je przed nimi i objąwszy je ramionami, rzekł do nich: Kto przyjmuje jedno z tych dzieci w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje mnie, lecz Tego, który Mnie posłał.
Udało się załatwić wielki tłum ludzi, niektórzy czekali od rana...w tym byli opiekunowie. Później po odczycie intencji przepłyną sprawy z tego dnia...
- chore dziecko ze zwolnieniem dla matki
- proszący o leki dla niesprawnych w domu
- wypełniłem druk dla matki syna o zasiłek opiekuńczy
- pampersy dla niesprawnej matki.
W telewizji będzie program o rodzinnych zastępczych, a teraz, gdy to będzie żona czytała mi o kłopotach takiej rodziny, w której przyjęty jako dziecko obecnie 14-latek uczestniczył w straszliwym morderstwie innego nastolatka!
Podczas zapisu tego świadectwa wiary z telewizji popłynął obraz uciekającego reportera przed wulkanem, który wołał przestraszony śmiercią: "Jezu! Ty jesteś mi opieką”.
APeeL