Od lat przestrzegamy ścisłego postu (kawa, woda, jabłko, kanapka)...u mnie po dyżurach są to 32 godziny. To odpowiedź moja i żony na prośbę MB Pokoju z Medjugorje (czynimy to od lat w środy i piątki).

      Wczoraj byłem dwa razy na Mszy św. z przyjęciem Eucharystii. To Chleb Życia dla duszy, tak jak chleb nasz powszedni dla ciała! Nie pojmie tego człowieka bez łaski wiary...u mnie dodatkowo jest to mistyka eucharystyczna!

       Rano z włączonego radia "Maryja" popłyną słowa o dążeniu do świętości. Droga każdego jest inna (Tomasz z  Akwinu i Augustyn, święta Teresa i siostra Faustyna).

     Pracę w przychodni rozpocząłem o 7:00, a trafiali się pacjenci z różnymi problemami:  zapchane woszczyną ucho, powtórki leków, które muszę biednym dzielić, wymagający pocieszenia. Najgorsze jest pozbawianie ludzi pracy i środków do życia...

- choremu odebrano rentę, którą pobierał przez 15 lat!

- zwolniony z pracy z powodu niejasnego uszkodzenia mózgu

- to samo z robotnikiem, który w swoim zawodzie uszkodził sobie prawy staw kolanowy.

    Często pacjentom daję świadectwo wiary z zaleceniem szukania pomocy przede wszystkim w świecie nadprzyrodzonym (proszenie o prowadzenie). 

     To tylko przykłady udręk ludzi z którymi się spotykam. Na zakończenie przyjęć z radia popłynie piosenka ze słowami: "Do Ciebie wołam Panie (...) Czy słyszysz mój błagalny głos? (...) Wystarczy, abyś skinął ręką (...) Wystarczy jedna Twoja myśl, a zacznę swoje życie jeszcze raz"! Popłakałem się i wyszedłem z pracy zmęczony.

     Już czas na Mszę świętą wieczorną...z zamiarem przystąpienia do spowiedzi. Podczas przejazdu do kościoła Szatan podsunął skręcenie do "To-To". Chodziło o odciągnięcie mnie od Sakramentu Pojednania! W kościele zatrzymałem się przy konfesjonale, a tam właśnie przeszedł kapłan. Nawet powiedziałem mu, że "Pan Jezus przybył do mnie".

     Na ten czas psalmista wołał (Ps 84,3-6.8.11): "Dusza moja stęskniona pragnie przedsionków Pańskich. Serce moje i ciało radośnie wołają do Boga żywego. (...) Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie, nieustannie Cię wielbiąc". Natomiast Pan Jezus - tak jak wczoraj - mówił o Królestwie Bożym (Ewangelia: Mt 13,47-53)...

     Po spowiedzi pokój zalał serce, a sprawił to Sakrament Pojednania. Popłakałem się po Świętej Hostii. Mam odmówić litanię do Najświętszej Krwi Pana Jezusa! Ten pokój wyraził także biały gołąbek, który przed odjazdem przeleci przed samochodem...

                                                                                                                                    APeeL