Na Mszy świętej o 6:30 trwały rozproszenia, a kapłan wskazał na potrzebę przepraszania za nasze słabości. Mówił też o tym Apostoł Paweł (Hbr 10,19-25): "Mamy więc, bracia, pewność, iż wejdziemy do Miejsca Świętego przez krew Jezusa"...z sercem prawym, z wiarą pełną, oczyszczeni na duszy od wszelkiego zła świadomego i obmyci na ciele wodą czystą". To trudny język mistyka nieprzydatny dla normalnie wierzących.
Jeżeli chodzi o dzisiejszą intencję to dobitnie pasują tutaj słowa Pana Jezusa (Ewangelia: Mk 4,21-25): "Taką samą miarą, jaką wy mierzycie, odmierzą wam i jeszcze dołożą. Bo kto ma, temu będzie dane; a kto nie ma, pozbawią go i tego, co ma".Święta Hostia pękła na pół ("My"), a to oznacza, że "Pan będzie ze mną, szczególnie w moich udrękach i słabościach.
Tak właśnie napisałem na portalu x (dzisiaj, gdy to przepisuję czyli 25.01.2025 r.) ) Romanowi Giertychowi. Panie Romanie! "Taką samą miarą, jaką wy mierzycie, odmierzą wam i jeszcze dołożą" (Ewangelia: Mk 4,21-25)... Proszę zerwać z mściwością, bo tak działa strona demoniczna. Radzę to jako wiedzący...
Sam wówczas wołałem z płaczem do Boga Ojca o przebaczenie zła, które uczyniłem z równoczesnym pocieszeniem poszkodowanych, szczególnie dusz w Czyśćcu. Tak pragnę wynagrodzić wszelkie szkody materialne i duchowe, ale nie mamy bezpośredniego kontaktu. Ja będę okresowo wołał za nich: żyjących i za dusze.
APeeL