Dzisiaj, gdy opracowuję zapis tego dnia (21.08.2020) w środku nocy czytałem fragment książki „Oczami Jezusa” C. A. Amesa, który otrzymał łaskę wędrówki ze Zbawicielem i uczniami przez Izrael. Zawsze interesował mnie ten czas, bo w Ewangeliach są tylko przypowieści i pouczenia. Wówczas nikt nie rejestrował „na żywo” zdarzeń i Słów Pana naszego.

    Tam pod datą 16 czerwca 1996 r. jest opis w którym wszyscy trafili na posiłek do gospody. Niespodziewanie do nich podeszła posługująca, która poprosiła o pomoc. Z powodu długu rodziców musi je odrobić, a w tej pracy jest napastowana...także przez gości, poniżana i obłapywana z żartami.

    Jezus wyjaśnił jej, że nie ma grzechu, ponieważ nie godzi się na to. Odebranie sobie życia nic nie da, bo sprawi tylko dodatkowy ból bliskim. W tym czasie właściciel, którego w naszych warunkach można określić czerwonym mafiozem krzyczał na nią bez powodu.

   Pan Jezus popłakał się, bo ujrzał jego ciemną duszę (zamordował innego w napadzie zazdrości). Dziewczyna została wykupiona z pieniędzy otrzymanych od wdzięcznych za udzielaną pomoc. Często Judasz żądał od uzdrowionych zapłaty, a przy okazji kradł część z nich.

    Wróćmy do tamtego dnia, który zaczął się od koszmarnych snów, a w przebiegu dnia miałem pokazane;

  • niemowlęta uszkodzone przez wymuszane porody...naciskanie brzucha rodzącej (zamiast cięcia cesarskiego)
  • dziewczynka została poparzona w biednej rodzinie z ogólną rozpaczą
  • mieszkający w budynku grożącym zawaleniem...natomiast obecnie pokazano chorego psychicznie w zdemolowanym mieszkaniu, który fekalia wylewa za okna oraz na schody
  • zabito młodego człowieka z zawiści i schowano zwłoki
  • poszukujących zaginionych (ITAKA), a żona załamana właśnie oglądała program „Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie”, bo zaginął nam syn
  • mają zamknąć dom dla chorych na reumatoidalne zapalenie stawów (zniekształcenia), a wiem, co oznacza to dodatkowe cierpienie jako reumatolog
  • usuwają czarnoskórego lekarza w naszej ojczyźnie, gdzie nadawał się
  • rolnikom zabierają ziemię pod budowaną trasę szybkiego ruchu
  • broniący się zabił napastnika (chyba czerwonego ważniaka), siedział w więzieniu i od 9 lat krąży po sądach
  • niesłusznie skazane, boi się wrócić do życia
  • dyskryminowana w pracy...zrozpaczona aż do myśli samobójczych.

    Ja zarazem jestem wyobcowany w środowisku z powodu trwającego zarzutu szpiegostwa. Moje szpiegostwo to codzienna Msza św. od czasu nawrócenia 1989-1990, co przekazuję w zapisach dziennika. Ilu ludzi jest niesłusznie dręczonych z mojego powodu. Jakie i czyje są nasze służby? Czy tak trudno jest odróżnić szpiega od fałszywego szpiega?

   Przypomniał oglądany kiedyś film prod. austriackiej: „Requiem dla Dominika” (1990) ofiary ostracyzmu w Rumunii, podobnego do mnie. Typowa fałszywka bolszewicka...szpicle wskazują na niego jako mordercę 100 osób! Zostanie zlikwidowany przy pomocy służby zdrowia! Jeszcze nie wiedziałem, że to samo stanie się ze mną w 2008 roku.  Można powiedzieć, że zostaje ujawniona jedna z metod "leczenia" przez towarzyszy w białych fartuchach (Made in Russia).

    Ten dzień z Mszą św. i Eucharystią oraz moją modlitwę przekazałem w w/w intencji...

                                                                                                                                  APeeL