W telewizji pokażą rodzinę 12-osobową oraz bezrobotnych. Jadę do kościoła ze łzami w oczach i wołam do Boga za Jego dzieci. Dzisiaj po śniadaniu jestem senny i pusty, a  w przychodni zastanę tylko jedną kartę, ale to zmyłka, bo później będzie nawał pacjentów, kłótnie, bałagan, wpadanie chorych i personelu oraz zepsucie się telefonu.

   Popłynie informacja o klęsce powodzi. W Pradze ewakuowano 100 tys. ludzi. Nie znałem intencji, ale na spacerze modlitewnym złapał mnie ból brzucha i biegunka. To jasne: bezsilność bezrobotnych, rodzin wielodzietnych oraz ofiar na terenach powodziowych, na Ziemi Świętej oraz dzieci gwałcone w rodzinach; 12-latka  i 14-latka mówiły o takich czynach ojca alkoholika przy aprobacie przestraszonej matki.

   Próbuję malować, ale pędzel wpadł mi pod kratę i trudno go wyjąć. Ilu jest bezsilnych w nałogach, osłabieniach, dążeniach. W telewizji Puls trwa dyskusja polityków, którzy cofają różne uprawnienia rodzin. Piszę to, a pokazują ofiary trąby powietrznej w woj. mazowieckim i łódzkim (lipiec 2011). Zniszczone plantacje papryki i rozwalone domy. Także ofiary wzajemnego odwetu w starciach; Izrael / Palestyna...

                                                                                                                    APeeL