Pan Jezus nic nie miał i święci starają się to naśladować. To także mam w sercu. Nie liczy się fakt posiadania rzeczy, ale pragnienie pozbycia się wszystkiego. Tak jest naprawdę...

   W ręku znalazł się wizerunek Boga Ojca...powtórzyło się to 3 x (z pisma medycznego). Nasza „wiedza”, a tu Mądrość Boża. W marzeniu ujrzałem siebie jako lekarza - apostoła świeckiego, kaznodzieję ulicznego. Przy mojej łasce wiary jest wielkie pragnienie mówienia o Bogu i dawania świadectwa.

   W moim rejonie jest podobny i tak czyni. Razem, gdzie możemy mówimy o Bogu, Niebie i życiu wiecznym. Siostra organistka ledwie śpiewała...zaniosłem jej antybiotyk. Jutro jest wspomnienie św. Franciszka z Asyżu.

   W telewizji płyną obrazy biednych oczekujących na zasiłek, a w tym czasie byli posłowie otrzymują odprawy po 30 tys. zł. W sercu pojawiło się pragnienie przemiany...nie będę przyjmować żadnych darów, bo ludzie są biedni, a Pan wynagrodzi to inaczej. Zły wpuszcza „stratę” i „przyjemność otrzymywania darów”. Większa przyjemność jest w dawanie niż w braniu. Nie ujrzysz tego ludzkim sercem.

   Ogarnij świat: adopcja dzieci także na odległość, hospicja, narażanie się aż do utraty życia, różne stowarzyszenia na rzecz pokrzywdzonych, dary, wpłaty, schroniska br. Alberta (Adama Chmielowskiego) i Matka Teresa z Kalkuty. Na ziemi więcej jest zła, ale Stwórca - poprzez Swoje dzieci - ukazuje dobro. Ta Dobroć sprawiła, że oddał za nas Swojego Syna. Na ten moment czytam Słowa Pana „Nie uda się uczynić wszystkiego, co jest do zrobienie”...

    Właśnie siostra wzięła do siebie naszą matkę, która u niej umrze w 2011. Teraz, gdy kończę przepisywanie tej intencji (03.10.2019) mówią o schronisku dla zwierząt w W-wie (Na Paluchu), gdzie przebywa 600 psów i 80 kotów. Przychodzą do nich wolontariusze i uczestniczą  w opiece. Ogarnij wszystkich niosących pomoc na całym świecie...

                                                                                                                                APeeL