Motto: "Byłem ślepy, a teraz widzę...nie wiedzą i błądzą"...

      Wzrok to jeden ze zmysłów, dzięki któremu możemy poznawać świat: widzimy kolory, kształty, możemy czytać, rozpoznajemy twarze naszych bliskich. Cóż Pan Bóg pokazuje przez różne schorzenia wzroku: wrodzoną ślepotę, ciężkie choroby doprowadzające do utraty wzroku (moja matka była niewidoma z powodu barwnikowego zwyrodnienia siatkówki, co przeszło na siostrę), zwyrodnienie plamki żółtej, jaskra, zaćma, zez, ciężkie wady (krótko i dalekowzroczność), itd. Jakże piękne są św. Oczy Pana Jezusa z pierwszej strony m-ka „W Misji”…

                                                                 Oczy Jezusa

      Widzenie duchowe także ma wiele możliwości, widzimy w snach, nie wiem jak jest u całkowicie niewidomych, pewnie mogą mieć wizje od Boga, nie trzeba do tego dobrego wzroku. Ci, którzy nie wierzą w nadprzyrodzoność są ślepi podwójnie. Nie wierzą w istnienie Boga Ojca i nie widzą cudu stworzenia wszystkiego.

     Jakże nieszczęśliwi są tacy ludzie. Jaki mają cel życia? Ich oczy może otworzyć tylko Stwórca. Takim przykładem był okrutny prześladowca chrześcijan Szaweł, który po oślepieniu i uzdrowieniu stał się w moim profesorem, którego język mistyczny jest zbyt trudny nawet dla mnie i często tłumaczę jego słowa dla prostaczków.

     To wszystko możesz ujrzeć w Światłości Niewidzialnej, bo śmiertelny bój toczy się o nasze dusze. Przeciętny człowiek (99% ludzkości) nie zawraca sobie tym głowy. Zdziwiony dowiaduje się, że jesteśmy po śmierci, a nasze wieczne ciało ma wiele cech obecnego, tyle, że w innym wymiarze. Ból nie ma charakteru fizycznego, bo jest to cierpienie duchowe. Wejdź tam i zobacz jak kołtuneria duchowa żartuje ze mnie, ale bez mnie (nie można tam się zarejestrować bez „dorobku” z napadania na naszą wiarę (inne im nie przeszkadzają).

     Oto ich szydzenie z mojego "Instruktażu odczytywania Woli Boga Ojca"?…https://www.racjonalista.pl/forum.php/s,478249 Dałem tam cechy duszy i ciała. Wejdź tam, a zarazem zobacz ile dali artykułów o duszy. Szukają czegoś w dalekiej przeszłości, a Prawda jest tam, gdzie dzwonią!

                                                       Dusza i ciało ryciny

      Szydercy z www.racjonalista.pl słusznie pytali: skąd ja to wiem? Jakim to wytłumaczyć, gdy sam jestem zaskoczony zawołaniem, wybraniem i obdarowaniem. Oni negują nadprzyrodzoność, a ja nie mam mocy odmienić ich serc. Jest pewne, że w wielu intencjach wołałem za takich i ich dusze.

      Jakby na ten czas Pan zaprowadził mnie na doniesie o Julii Evans, pielęgniarce z Kanady, która przeszła śmierć kliniczną po wstrząsie anafilaktycznym (spowodowanym błędnym podaniem leków). Doświadczyła wizji znanych z NDE, które odmieniły jej spojrzenie na życie.

                                                                             Evans

       „Evans wspominała, jak czuła, iż opuszcza swoje ciało, obserwując z góry zespół medyczny, który próbował ją przywrócić do życia. Słyszała wypowiedzi lekarzy oraz widziała światło, którego nie potrafiła opisać inaczej niż jako doświadczenie silnego spokoju. Dostrzegła też tunel i postać przypominającą Jezusa, co uznała za istotne duchowe przeżycie”.

      Podobne doświadczenie i to dwa razy miała prof. Joanna Senyszyn: przestawała wówczas ubliżać na prowadzonym blogu naszej wierze...przez dwa tygodnie. Moja uwaga na jej blogu jest poniżej....

      Ja to wszystko znam i nie budzi to mojego zainteresowania, bo wiem, że jestem po śmierci, nie szukam atrakcji duchowych oraz cudów. Dlaczego? Dlatego, że Ostatnim Cudem na tym łez padole jest Komunia św. czyli Duchowe Ciało Pana Jezusa, Chleb Życia dla naszej duszy. Zjednany ze Zbawicielem staję się na chwilkę świętym. Ponadto: „błogosławieni są ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli”.

      Na Mszy św. wieczornej od Ołtarza św. padną słowa…

1. Prorok Izajasz powiedział od Boga Ojca (Iz 29,17-24), że: „W ów dzień głusi usłyszą słowa księgi, a oczy niewidomych, wolne od mroku i od ciemności, będą widzieć. (…) wycięci będą wszyscy, co za złem gonią: którzy słowem przywodzą drugiego do grzechu, którzy w bramie stawiają sidła na sędziów i odprawiają sprawiedliwego z niczym.

2. Psalmista wołał (Ps 27,1.4.13-14): „Pan moim światłem i zbawieniem moim (…) Wierzę, że będę oglądał dobra Pana w krainie żyjących. (…) Oto nasz Pan przyjdzie z mocą i oświeci oczy sług swoich.

3. Pan Jezus w Ewangelii (Mt 9,27-31) uzdrowił dwóch niewidomych, którzy błagali o zlitowanie się nad nimi. Pan zapytał: „Wierzycie, że mogę to uczynić?” Oni odpowiedzieli: „Tak, Panie!" Wtedy dotknął ich oczu, które „otworzyły się”.

       Jakby na potwierdzenie tej intencji żona stwierdziła, że nowemu proboszczowi opadają powieki górne (oglądała zabiegi na tej przypadłości pojawiającej się z wiekiem)….

                                                                                                                                                                          APeeL

  

06.12.2013 trafiłem na blog Joanny Senyszyn...

                                                                                           Pani Profesor!

      Bardzo proszę, aby w Adwencie przestała Pani atakować Kościół święty. Gdyby udało się zlustrować kapłanów to okazałoby się, że wśród nich jest tam wielu nasłanych jak redaktor naczelny „FiM”.

    Nawet 100% skalanych kapłanów, a tak jest w istocie, bo jesteśmy tylko ludźmi nie kala Kościoła świętego czyli Królestwa Niebieskiego na ziemi, które dla Pani Profesor to Watykan i taca.

      Pani spaczone widzenie, że „Kościół jest siedliskiem pedofilów” wynika, że Pani głowa jest siedliskiem demonów. W odróżnieniu od ks. Oko, który wg pani łże jak pies...pani zwodzi wywodami zabarwionymi prawdą (opętanie intelektualne)! Jako lekarz stwierdzam, że gaśnie Pani w oczach. W niejasnych objawach proszę nie zgłaszać się do psychiatry, bo jest Pani zdrowa psychicznie, ale do egzorcysty.

       Tam dyskutowałem z napastliwą niewiastą, która próbował radzić mi:

> nikt nie atakuje „kościoła świętego jeśli taki posiadasz”.

     Dam Ci moją łaskę wiary, a zobaczysz co oznacza Kościół święty. Nic nie wiesz o tym i jak Pani Profesor wracasz do czynionego „dobra”, bo ważniejsze jest:

> „mówienie prawdy, napiętnowanie zła i przeciwdziałanie złu, a także występowanie w obronie pokrzywdzonych”. Zgadzam się z tym, ale natychmiast uderzasz w moje serce, bo:

> mój Kościół nie ma nic wspólnego ze świętością!

    Nie pojmiesz na czym polega „Królestwo Niebieskie w nas”, bo musisz otrzymać łaskę wiary od Boga i raz to przeżyć! Ty widzisz jak Profesor Watykan, kapłanów, kapusiów, wypasione brzuchy biskupów i rubasznych proboszczów, tacę, budynki.

> Żal tylko tych ludzi, którzy spowiadali się na ucho do konfesjonału...

      Znowu nieporozumienie, bo Ty widzisz człowieka, a ja spowiadam się Panu Jezusowi i od Niego ręką kapłana otrzymuję przebaczenie!

     Znowu zaczniesz dyskutować, że tam nie ma Pana Jezusa tylko kapłan, który jest pedofilem, alkoholikiem, żarłokiem lub agentem nagrywającym spowiedź. Przeciętny kapłan nie ma nawet świadomości jaką ma władzę duchową...przecież otwiera nam furtę do Nieba i czyni Cud Ostatni (Eucharystia). Skalany kapłan nie kala tego, co czyni. Przebranego (złapano takiego) lub tego, który nie wypowie formuł konsekracji rozpoznam, bo poda mi zamiast św. Hostii...opłatek wigilijny.

      Później uderzył dyskutant...j

> Wiara to nie tylko łaska, ale odebranie rozumu.

      Podobnie do Ciebie myślą psychiatrzy barbarzyńcy...w większości są ateistami, agnostykami, a na pewno racjonalistami. To wielkie ograniczenie umysłowe, bo nie potrafią przeskoczyć płotka z napisem: przyrodzone / nadprzyrodzone...widzialne / niewidzialne.

     To ślepota duchowa, szczególnie niebezpieczna w tym zawodzie, bo leczą później opętanych tabletkami. Jeden z nich w swoim obłędzie moralnym nawet powalił krzyż Pana Jezusa!

     Wierzenia Cię nie interesują, a Ci, którzy modlą się do Boga Objawionego (nie wymyślonego) mają odebrany rozum.

       W Korei Północnej skaczą takim po głowach, bo dla nich bożkiem jest Kim. U nas było i jest to samo. Przecież TVN 24 dotychczas z wielką czcią pokazuje tow. Stalina, a oderwaną głowę z pomnika Lenina (w Kijowie) pozwolono im pokazać tylko jeden raz.

       Jak chcesz przeczytać poniższe świadectwa (wpisz datę w „Szukaj”)...

06.12.2013(pt) ZA ŚLEPYCH DUCHOWO

19.06.2015(pt) ZA ŚLEPCÓW DUCHOWYCH

27.10.2024(n) ZA ŚLEPCÓW DUCHOWYCH POTRZEBUJĄCYCH PRZEJRZENIA…

30.01.2025(c) ZA ŚLEPCÓW DUCHOWYCH POTRZEBUJĄCYCH ŚWIATŁOŚCI...