Dzień Wygnańców
Cała niedziele przespana po wyczerpującym dyżurze w pogotowiu. Wiatr, deszcz...zrobił się marzec. Trwa zawierucha wojenna Czeczenia, Afganistan, Syberia z Golgotą za Stalina, wcześniej łapani niewolnicy, którzy musieli pracować w USA. Bliżej to bratobójstwo w b. Jugosławii. Dotychczas pościmy w środy i piątki w intencji pokoju na świcie.
Dzisiaj, gdy to przepisuję (20.10.2025) rozumiemy wygnańców, którzy trafili do nas z Ukrainy oraz przeganianych Palestyńczyków w Gazie...przy pomocy rakiet z Izraela.
W tym czasie wzrok zatrzymuje gruba księga „G U Ł A G” Anne Applebaum, a ja ma w sercu fakt, że na ziemi nie mamy miejsca stałego zamieszkania.
To ogrom cierpień na których szczycie jest nasze wygnanie z Królestwa Bożego.Nie wiem dlaczego znaleźliśmy się na tym zesłaniu do Obozu Ziemia. Mamy się nawrócić do Boga Ojca, bo zostało już otwarte przez naszego Zbawiciela.
Jest to wcześniej pokazane na wygnaniu narodu wybranego i jego wyjściu z niewoli egipskiej z przemarszem do Ziemi Obiecanej! Ile przeszli prób, nawet zapragnęli tam wrócić, bo mieli garnki pełne mięsa i cebuli! My natomiast narzekamy za zapraszanie nas do Kościoła Świętego, gdzie za darmo otrzymujemy Chleb Życia dla duszy, Cud Ostatni czyli Eucharystię!
Na Mszy św. wieczornej popłynie Słowo Boże…
1. Prorok Zachariasz (Za 12, 10-11) zapowiedział, że wyleje na nas Ducha pobożności...ja zostałem tak właśnie obdarowany, ale zapowiedział też płacz nad pierworodnym, którego przebili.
2. Psalmista wołał (Ps 63,2-6.8-9) o tęsknocie za Bogiem Ojcem i Świątynią, gdzie otrzymujemy „mannę z nieba” dla duszy. Jest to Ciało Duchowe Pana Jezusa. Nie pojmiesz tej miłosnej rozłąki ze świadomość istnienia Domu Boga Żywego, gdzie jest mieszkań wiele. Może nie wierzysz księżom, ale uwierz mi, bo żyłem tak jak każdy inny, a tu zawołanie z padnięciem na kolana na dyżurze w pogotowiu...
3. Św. Paweł wskaże, że wszyscy jesteśmy synami Bożymi (Ga 3,26-29): „Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego (…)”...
4. Pan Jezus wskazał (Łk 9,23): „Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa”.
Jak wielkim ukojeniem dla duszy jest Ciało Pana Jezusa, znika kuszenie Szatana, odchodzi tęsknota z powodu rozłąki z Bogiem Ojcem, słodycz i pokój zalewają serce z pojawieniem się wspólnoty wszystkich o podobnej łasce, a zarazem bliskość ludzkości, kórą kocha Bóg Ojciec i czeka na nasz powrót. Kto o tym pomyśli…
APeeL