P l u g a w i e c; człowiek niemoralny, wywołujący obrzydzenie swoim zachowaniem...

     Czerwona zaraza połączyła się z tęczową, poprzedni władcy mojej ojczyzny złapali drugi oddech („patrioci”). Nie wiedzą, że jest to próba od Boga Ojca, bo Apokalipsa już trwa. Nie wolno było im chodzić do kościoła, a teraz wolno...nawet takim proponuję podwiezienie, ale starego komucha i ubeka jest trudno odmienić.

   Dla takich ważne jest nabycie praw do wysokiej emerytury, którą otrzymali za utrwalanie władzy, nic złego nie robili i żądają jej przywrócenia. W tym czasie wywołuje się bunt mafii sędziowskiej, a taka sama jest w korporacji kolegów psychiatrów i we wszystkich samorządach zawodów zaufania społecznego.

    Jak może lekarz sądzić lekarza, a sędzia sędziego? Pomaga się swoim, ale w napadzie na mnie zalecono szukanie pomocy w sądzie, gdzie po czasie odeślą każdego do samorządu. Dalej trwa 45 zasad zniewolenie narodu (tajna instrukcja). Wpisz to w wyszukiwarce internetowej.

   To wszystko ujrzałem w samorządzie lekarskim, gdzie mają ciepłe posadki dla całych rodzin (za nic nie odpowiadasz, a chwała i forsa płynie). Psychiatrzy tak jak sędziowie są całkowicie bezkarni; pijana z Mercedesem okazała się niepoczytalna, a moja łaska wiary to choroba psychiczna. Nikt im nie powie, że jest to nieuctwo, gdy nie szkodzą „samym swoim”.

    Tak samo jest z różnymi rzecznikami. W TVN chcą narobić w gacie podczas kłania się wrogom naszej ojczyzny. „Stokrotka” z takimi rozmawia jak w kawiarence, a drze się jak głupia do przedstawicieli legalnej władzy.

   Kazania zaczyna prawić Słońce Peru świecący oczkami podczas kłamania. Już zapomniał o piąstkowaniu z Putinem nad ofiarami zamachu w Smoleńsku. Bolszewicy patrzą w oczy i kłamią do końca, a wszystko, co jest fałszywe pięknie nazywają. W razie złapania na przestępstwie głośno krzyczą i grożą policją!

   Zapoznałem się w tym w moim Nierządzie Lekarskim, w zaborze spadku, a nawet podczas „reperacji” komputera, którego zawartość skopiowano w mojej obecności. Miły właściciel wpadł w szał, chciał wzywać policję, a w komputerze nie wyłączono opcji samolotowej.

   Towarzysze kasy i pracy rozpoczęli bój o krzyż w Sejmie RP. Przewodzi im matka Joanna od demonów oraz "Goebbels stanu wojennego", który przez 10 lat włóczył po sądach prof. Bendera.

   Zobacz też aktualne prowadzenie w dyskusji. Wejdź; Loose blues Zapiski nieodpowiedzialne Jana Hartmana Polityka. pl https://hartman.blog.polityka pl Krzyż w Sejmie znieważa konstytucję i państwo.    

    Tam 13 grudnia o godz. 21:01 pombocek w odpowiedzi dla jakub01 okazał się bardzo groźnym wrogiem wiary katolickiej. Obaj udają, że dyskutują nad problemem; „To nie jest żadna religia pokoju tylko wiara w mściwe, sadystyczne, megalomańskie i homofobiczne bóstwo /../”.  Zobacz, co pisał ten racjonalista - degenerat.

   Wg niego wiara to moralnie piękno Jezusa i bożej matki-dzierlatki, a zarazem dodaje, że jest to intymny świat człowieka. Słusznie, ponieważ mistyka jest nadprzyrodzoną łącznością ze Stwórcą.

   Dalej trwał demoniczny atak na wyznawców Boga Objawionego, którzy jako bojownicy są ślepawi na jedno oko. Potwierdzam, że z takimi jak pombocek nie wolno dyskutować, bo mamy podobną inteligencją (moja wynika z łaski widzenia duchowego), a jego z nadprzyrodzonej inteligencji w czynieniu zła od Przeciwnika Boga. Nie pokonasz takiego, bo my nie obrażamy, ale modlimy się za takich.

    Pan pombocek zna Biblię, gdzie stwierdza sprzeczności. Nie wie, że Nowy Testament to nauka Pana Jezusa o Miłości i Miłosierdziu. Przy tym głupio „żartuje”. Jego Tata, Jahwe namawia do okradania i zabijania.

   To racjonalista, który wszedł w walonkach na teren święty. Na pewno będzie obchodził Wigilię i łamał się opłatkiem, prezenty już kupił. Z samego siebie zrobił bożka. W tym czasie określa Boga Stworzyciela, w Trójcy Św. Jedynego jako „kmiotkowatość wymyślonego Boga”.

   Przy tym stawia się na miejscu Kusiciela; „Sam tropiłem chwile słabości Jezusa”…zamień kamienie w chleb i skocz ze szczytu, ukłoń się, a będziesz królem tego świata.

    Na końcu szydzi z poczęcia Zbawiciela z Ducha Świętego z cudownym przyjściem na świat. Przebił go Roman Kotliński, który w tym właśnie czasie napisał art. pod tytułem „Narodzenie Bachora”. Wówczas pisałem do niego („Fakty i mity”). Gdzie jest teraz pan Romek podobny sadysta-bluźnierca? Sam uległ pokusie zabicia własnej żony i trafił za kratki w celu naprawy. 

   Zawołam także za niego do Boga Ojca, bo sam prosi się o śmierć, ale prawdziwą czyli wieczną. Ponieważ naukowo stwierdzono, że zwierzęta umierają (nie obrażają Boga), a my różnimy się od nich…czyli zdychamy. Gość wyraźnie w to wierzy…

   Nie wiedziałem, że moja obietnica spełni się już dzisiaj, bo na Mszy św. porannej w serce wpadły słowa Pana Jezusa o Janie Chrzcicielu (Mt 11, 2-11) z wyrzutem; „Co wyszliście obejrzeć na pustyni? Trzcinę kołysząca się na wietrze? /../ Człowieka w miękkie szaty ubranego? /../”.

   Przed dwoma dniami Zbawiciel wskazał, że uznano go za opętanego, a Pana Jezusa za żarłoka i pijaka, przyjaciela celników i grzeszników. Tak traktuje się dotychczas tych, którzy uwierzyli, a tylko tacy będą zbawieni.

   Na meczu piłki nożnej oldbojów - w atmosferze kłótni i przekleństw - przez 1.5 godziny wołałem za plugawców i dusze takich...

                                                                                                                                      APeeL