„Raz sierpem, raz młotem duchowa hołotę”…

    Tak napisałem w komentarzu w Do Rzeczy, gdzie opisano akcję - ks. Rafała Jarosiewicza w Gdańsku - palenia wszystkiego, co demoniczne! To zalecenie jest w Biblii. "Wzburzeni" na ten słuszny akt pokazywali hitlerowców.

    Władcą tego świata jest upadły Archanioł o nadprzyrodzonej inteligencji, Szatan, który chce przeszkodzić w naszym powrocie. Mami ludzkość na wszelkie możliwe sposoby...w tym przez „makulaturę” duchową oraz celowe zwodzenie od małego.

    Ci, którzy widzą tylko palenie książek są w błędzie, bo "bez Ducha Bożego trudno to pojąć", a chodzi o wskazanie na jedno z pól działania Bestii, bo czas Apokalipsy już trwa! Nie dziwi ich przestrzeganie Koranu przez islamistów...

    Od razu przepraszam urażonych, ale - w mauzoleum wiecznie żywego Lenina na Placu Czerwonym w Moskwie - zmieniają się warty żołnierzy i nadal trwa kult ludobójcy Stalina (1922-1953), który przewodzi w rankingu najwybitniejszych postaci w historii. Nawet buduje się nowe pomniki, a w manifestacjach politycznych i procesjach religijnych (!) pojawiają się jego portrety. Pochlebne słowa często padają też z ust przedstawicieli Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego.

   Ja wiem, że nie ma Boga oprócz Jahwe, Ojca Wszechmogącego i w Trójcy Jedynego...inny jest kontakt z Panem Jezusem, inny z Duchem Świętym oraz z Deus Abba (naszym Tatą). Nic tutaj nie da żadna dyskusja, bo jestem wiedzący. Bóg Ojciec to Osoba, Święty Świętych, Stwórca naszej duszy, która ma wrócić z ziemskiego poprawczaka...

    Przypominają się słowa św. Pawła wprost do mnie; "Nie wynoś się ponad to co napisane, przecież wszystko otrzymałeś, a jeżeli otrzymałeś, to czemu się nadymasz i chełpisz? Jeżeli zostałeś Apostołem to będziesz widowiskiem dla świata, słabym i w pogardzie...głupim dla Chrystusa."

    Jakby na znak Pan powiedział przez proroka Amosa (Am6, 1a. 4-7) to, co jest aktualne; biada dufnym i beztroskim. którzy leżą na łożach z kości słoniowej, jedzą jagnięta i cielęta, grają na instrumentach, piją czaszami wino i namaszczają się, a o nic się nie martwią. Pan dodał, że będą przewodzili wygnańcom i znikną jako krzykliwe grono hulaków.

    To jest aktualne np. na Paradach Grzeszności hołubionych przez sprzedawczyków z TVN, a przecież mają rozum i żyją w kraju katolickim. Zepchnęli nas do kruchty, a płaczą nad dyskryminowanymi "spółkującymi inaczej", których reprezentuje ulizany o. Robert Biedroń...jeszcze niedawno promowany przez babcię "Stokrotkę pospolitą" na prezia RP.

    Pan Jezus w Ew. (Łk 15, 19-31) wskazał faryzeuszom na los łazarzy i bogaczy...po naszej śmierci. Większość jasnogrodzian nie wierzy w bajki czyli posiadanie duszy. Dzisiejszy dzień poświecę za tych zaćmionych braci (Mszę Św. z Eucharystią oraz modlitwy)...

                                                                                                                                     APeeL

 

 

    To, co dzieje sie na forach internetowych woła o pomstę do nieba!

1.  Oto dzisiejszy wpis na blogu prof. Jana Hartmana "Zapiski nieodpowiedzialne" (Polityka.pl), gdzie chwali „projekt” Grety Thunberg dziewczynki broniącej świat przed zagładą...czytającej to, co napisali jej dorośli!

Oto mój komentarz (Teista) 29 września o godz. 3:40

   Panie Profesorze Haratman (demon podsunął, aby tak Pana określić…od haratania czyli ranienia innych lub siebie! Niech Pan określi kto stoi za Panem, bo jest Pan dorosły, a pisze jak dziecko! Prawda o ekologach wyszła podczas afery kałbojskiej w W-wie. Koniec, kropka…
 

2.  Tam Pan Tanaka z „Listów ateistów” wskazał na przyczynę niszczenia świata, którą jest nasza religia;

   <<Ma to najściślejszy związek z religią, katolicką. To popęd śmierci, to cywilizacja śmierci. Ściśle odwrotna od tego, co głosił tzw. Wielki Polak i znany kajakarz oraz narciarz. Człowiek ma misję od Boga: czynić sobie Ziemię poddaną. To robi i ma to za wielką zasługę w niebie>>.

    Napisałem jako Testa; Ty masz misję, ale od Szatana. Stwierdzasz, że moja wiara prowadzi do śmierci, a nie uznajesz, że posiadamy duszę. Najpierw oplułeś katolików, a za chwilkę ich głaszczesz i wskazujesz na „zasługę w niebie”.

   Już niedługo, bo czas płynie spotkasz się ze swoim mocodawcą i trafisz do Czeluści w które nie wierzysz, bo jesteś jasnogrodem. Nie wytłumaczysz się, że „nie wiedziałem”. Zważ na łaskę; nasłano mnie na Ciebie, abyś przejrzał i przestał ubliżać naszemu wspólnemu Bogu Ojcu…

3.  Tanaka 29 września o godz. 14:15 poprosił, abym opisał swoją osobę. Nie wiem jaki ma to związek z wiarą, ale odpowiedziałem;

    Piszesz jak trzeźwy i nie wiesz, że "taki chudy, taki gruby" świętym może być! Ciekawość to pierwszy stopień do Piekła, ale odpowiem Ci, że dążę do w/w celu, bo inaczej nie można wrócić do Królestwa Bożego.

    Ty w to nie wierzysz, bo powstałeś z wielkiego wybuchu i w ramach ewolucji, która jest prawdziwa, ale dotyczy przejścia człowieka cielesnego w duchowego.

   Jako były pokerzysta i alkoholik (ala Wiśniewski) mam odjęte nałogi, dodane 15 lat życia (wada serca od 14 r. ż.), a wagę mam odpowiednią do wzrostu (1.65 w kapeluszu). Sprawiły to posty duchowe w intencji pokoju podczas wojny bratobójczej w b. Jugosławii.

    Za obronę wiary i krzyża Pana Jezusa (wejdź; Portal Pomorza - Pomnik porucznika Dampka zniszczony) kołtuneria duchowa z Izby Lekarskiej W-wa Puławska 18...po 40 latach niewolnictwa lekarza, 4 miesiące przed przejściem na emeryturę zawieszono mi prawo wykonywania wykonywania zawodu lekarza (internista -reumatolog).

   W tym czasie koledzy (2007-2008) uczestniczyli w Mszach Św. z całowaniem sztandaru izbowego ("Primum nocere")...z kolegą prezesem Mieczysławem Szatankiem (nomen omen).

   Sprawa trwa i poprzez powołany przez Min. Sprawiedliwości Punkt Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem (informacja dla podobnych Polaków)...trafi gdzie trzeba.

    Piszę to, aby wskazać na twoją bezkarną opcję. Nie wolno z opętanymi intelektualnie dyskutować. Tacy jak Ty cieszą się z upadku wiary w Boga Objawionego (niedługo będziesz kłaniał się Allahowi, albo skrócą Cię o głowę) oraz klaszczą na Paradach Grzeszności "spółkujących inaczej", a także chwalą dzidzię, która broni świat przed zniszczeniem. Nie widzą, że zapowiadana Apokalipsa już trwa...

     Zejdź ze swojej błędnej drogi, bo gubisz siebie i swoich fanów...
 

4.  Optymatyk 19 września o godz. 12:24 na forum prof. Jana Hartmana pisał brednie, że całe zło polega na tym, że rozum odebrało nam "wyobrażenie bogów".

    Skomentowałem to (jako Teista), że nie ma żadnych bogów oprócz Boga Objawionego (Jahwe..."Ja Jestem"). Dalej wskazujesz na religię rozumu, którą wyznajesz (ateizm). 18 lipca 2019 napisałeś na blogu Adama Szostkiewicza;

   "/../ trzeba będzie wzniecić jakąś poważniejszą ruchawkę, niedemokratyczną w swej naturze, aby, o paradoksie, uratować resztki demokracji. A może się okazać, że bez przelewu krwi się nie obędzie. I też chciałbym się mylić. Ale nie widzę innego wyjścia niż życie pod przymusem w kruchtowo pisowskim reżimie."

     Lubisz bójki w ciemnej ulicy - to wszystko...  

 

5.  Wcześniejsze dyskusje na różnych forach...

von_Hayek

   >>Nie miałem pojęcia, że ktoś może tak postrzegać świat w XXI wieku. Należysz również do stowarzyszenia płaskiej Ziemi i nie wierzysz w ewolucję?>>

   Odpowiedziałem; z tego zdania wynika, że jesteś wyznawcą wiary, którą określamy: ateizmem. Szkoda mojego czasu, ale mogę odpowiedzieć na Twoje sprecyzowane wątpliwości. Nie atakuj mnie, bo widzę, że reprezentujesz indolencję duchową, a nawet ignorancję.

 

Aktualnie przepisane...

07.09.2008(n) NADSZEDŁ CZAS PRAWDY...

   Dotyczy; wieloletniej krzywdy (trwającej dotychczas od końca roku 2007), a będącej wynikiem obrony naszej wiary oraz krzyża Pana Jezusa.

    Tą drogą, bo pisma są chowane przez bezpiekę izbową ("ciepłe gniazdka") przekazuję dodatkowe informacje, które mają zasadnicze znaczenie w podjęciu ostatecznej decyzji związanej z zawieszeniem mojego prawa wykonywania zawodu.

    Właśnie zbliża się 25-lecie inwigilacji mojej osoby (pracowałem w okupacyjnej J. W. 2471 na ½ etatu od 01.12.1980r.- 31.05.1989 r.). Przed wyborami - do naszego Samorządu - zgłosiłem się Prezesa OIL w Warszawie dr Andrzeja Włodarczyka, który moje cierpienie potraktował pytaniem;

- Czy w kościele też pana śledzą?…

    Nie mogę opisać początku sprawy…stan na dzisiaj; fałszywy szpieg (klęska każdych służb specjalnych) z „internowaniem” dysydenta. Ja się nie skarżę na swój los, ale piszę w desperacji, ponieważ cała sprawa jest wynikiem manipulacji…z dalszym marnowaniem sił (udręczenie współrodaków) i środków umiłowanej ojczyzny.

    Moja sylwetka psychofizyczna, interesowanie się polityką (dobrem państwa) z obecną łaską wiary i charyzmatami utwierdzają decydentów o ich słusznym postępowaniu. Aby pokazać swą moc - poprzez dyspozycyjnych lekarzy - zawiesili mi prawo wykonywania zawodu lekarza we wrześniu 2008 r. (4 miesiące przed emeryturą)! 

    To ordynarna sowiecka psychuszka, ale beznadziejne wykonana. Koledzy powinni założyć sobie samorząd, ale w więzieniu (wg Stefana Niesiołowskiego). Tymczasem kol. Konstanty Radziwiłł trafił do Senatu RP. Nie głosuj na niego, fałszywego katolika, a nawet sprzedawczyka...

   Mimo odwołania od tej uchwały (do Woj. Sądu Adm.) przysłano zbrodnicze pismo z  ż ą d a n i e m   bezzwłocznego zwrotu prawa wyk. zawodu lekarza i wpisaniem mnie na listę lekarzy ukaranych!

    Nie wiem, co się wdarło do nas, do Polski i do naszego zgromadzenia. Zostałem pozbawiony praw ludzkich, obywatelskich (Konstytucja) oraz związanych z zawodem (ustawa o Izbach Lekarskich, zawodzie lekarza, a także o ochronie życia psychicznego)...

   Można tylko wskazać na jedno, że wielu rodaków nie wybiera życia w  p r a w d z i e (casus; prof. Aleksander Wolszczan…donosił nawet na swojego brata!). Dalej trwa system bolszewicki (bardziej zakamuflowany), ale nawet w tamtym czasie - z powodu obrony krzyża Zbawiciela - nie uczyniono by tego! 

   Nawet w najgorszych snach nie przypuszczałbym, że będę celowo nękany aż do dnia w którym edytuję ten zapis (29.09.2019). Wciąż wyciągałem rękę do zgody, ale koledzy potraktowali mnie jako "mniej niż zero"...wreszcie sprawa trafi do min. Zbigniewa Ziobro (poprzez Lokalny Punkt Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem), bo jest precedensowa w kraju katolickim... 

                                                                                                                         APeeL

 

05.09.1997(pt) ZA DZIELĄCYCH SIĘ Z SERCA TYM, CO POSIADAJĄ

    Po wczorajszym podłym dniu nie spieszę się do pracy...taki jest los niewolnika. Po kawie nabrałem rozpędu: przesuwają się babcie, powtórki leków, pękające pięty, urazy, dyskopatie, bicia serca, duszności, paluszek u młodej i otyłej, sprawy rentowe i starowinka z usznopochodnymi zawrotami głowy.

   Każdemu pomagam z serca i z radością, rozdaję leki otrzymane od firm. Obdarował bogacz za napisanie pisma.  Płynie „Akropolis, adieu”. Płaczę i wołam: „Jezu mój! Jezu! Panie mojego życia i mojej śmierci."

   Z wieloma pacjentami rozmawiałem o sprawach duchowych, dawałem świadectwo wiary, mówiłem o śmierci dającej życie.

   Nie znam intencji, ale napłynęła bliskość Pana Jezusa, a słodycz zalała serce...postawiłem kwiaty pod krzyżem, także od żony. Przypomniło się zdanie z pisma w rejestracji, że „tyle jesteś wart ile dajesz innym”. Jakby na znak w kiosku widziałem zgubioną portmonetkę...

    Z radia Maryja popłyną słowa „Bóg ofiarował Sam Siebie”. Przyjechała córka i dzielimy się prezentami. Na Mszy Św. wieczornej w pieśni popłyną słowa, że "Pan Jezus przytulił mnie do Swojego Serca”. Łzy zalały oczy po przyjęciu Eucharystii, która pękła na pół, co oznacza "My" ("Pan Jezus jest ze mną")...dzielimy się sercami z Panem Jezusem. 

   W wielkim bólu trwała moja modlitwa. Właśnie zmarła Matka Teresa z Kalkuty (rozdała nagrodę Nobla). Bank światowy daje nam pożyczkę na dobrych warunkach. Płynie film o księżnej Dianie, która dzieliła się, pomagała, wspierała hospicja dla odrzuconych. A teraz, gdy to edytuję mówią o córce Kulczyka i red. Hołowni, którzy pomagają szczególnie potrzebującym. 

   Teraz z głębi serca śpiewają Cyganie z całego świata. Sami mają radość ze śpiewu i dzielą się tym z innymi. Dzisiaj źle znosiłem post. Dziękuję za dzień i przeprosiłem Pana Jezusa.

                                                                                                                       APeeL

 

 

06.07.1989(c) ZA OCYGANIONYCH

    Kawaler śpiewa; „żebym ja wiedział, że ty będziesz moja to bym ci darował pierścionek złoty domowej roboty”.

   W Warszawie powiedziałem  do żony, aby uważała na złodziei kieszonkowych, a w tym czasie…straciłem „papierek”. W barze leżała karteczka o zagubieniu dokumentów, znajomy położył portfel przy zakupie gazet, a juz czekał na niego chętny.

   Handel to dziedzina, która jest symbolem oszustw. Taka głupia sprawa jak zakupy, a ile niebezpieczeństw;  fałszywe pieniądze, zostawienie zakupu, "promocje"...gwarancja jest pisana maleńkimi literkami.

   Kupiłem ładną szynkę, ale w środku była stara! Pacjentowi Cyganie sprzedali „złoty” sygnet, ponieważ nawalił im samochód… 

    Zresztą wiesz jak to jest, ale zważ, że oszukuje Cię człowiek, którego widzisz. Jak uchronisz się przed Szefem Oszustów - Szatanem, którego nie widzisz, a dodatkowo nie wierzysz w jego istnienie. Nawet śmiejesz się z niego, a to upadły Archanioł o Nadprzyrodzonej Inteligencji…bez śmiesznych rożków! 

   W nocy oglądałem film, który kręcił się wokół seksu zwierzęcego. Tyle wysiłku, tyle pieniędzy...i wielki niesmak. Wiele razy musiałem opanować wzrok i prosiłem Pana Jezusa o przebaczenie tym ludziom, bo nie wiedzą, co czynią.

                                                                                                                                     APeeL