opr. 21.03.2011

    Zaczynam zapis, a właśnie trawa operacja militarna w Libii oraz ratowanie ludzi spod rumowisk po trzęsieniu ziemi w Japonii. Tam też kamikaze schładzający reaktory atomowe grożące wybuchem w Fukushima.

      W tamtym czasie w ręku znalazła się „Gazeta Polska”, gdzie był opis prześladowań Żydów przez współpracujących z Niemcami, ale też ratujący ich od zagłady. Aktualnie podnosi to Gross, ale trwa fałsz, ponieważ nikt nie opisuje zbrodni żydowskich funkcjonariuszy UB.

    W telewizji trafiłem na relację kapłana z Kazachstanu! Pan ukazuje nam zesłanie ziemskie (z nienawiści) i zesłanie z Nieba (z miłości). Łzy zalały oczy, bo w sercach zesłańców jest  n a d z i e j a. Tak jak u mnie na powrót do Nieba.

    W słońcu idę na Mszę św. i wołam „Tato! Tatusiu! Dziękuję Ci za jeszcze jeden dzień życia dla Ciebie i Twoich spraw”. W zapiskach bardzo często tak zwracałem się do Boga Ojca, ale nie wiedziałem czy wypada używać tego dziecinnego określenia.

    Dziwne, bo przed chwilką czytałem art. „Wierzę  Boga Ojca” (Rycerz Niepokalanej” marzec 2011), gdzie o. Ignacy Kosmana pisze, że Abba w Nowym Testamencie to „Tatuś”. Telefonicznie podziękowałem za to. [Złości śledząca w oknie. To prawdziwy obłęd szpiclowania. Ludzie pogłupieli.]

    Teraz „patrzy” napis „Groźny pies”, a właśnie odgoniłem takiego, bo gryzł słabszego. Na sygnale przejeżdża karetka „R”, a pod kościołem strażacy grają, bo trwa zbiórka na witraż św. Floriana, który chroni od pożarów! Tam też żebrząca Rumunka z dziećmi.

    To sprawiło odczyt intencji modlitewnej dnia...także za mnie, bo ratuję ludzi przed zagładę duchową, sam ocalony przez innych. Dlatego miałem ukazaną eksterminację narodu wybranego oraz Polaków zsyłanych na Wschód.

    Przepływają obrazy narkomanów, alkoholików, epidemie oraz różne plagi w tym inwazję szarańczy, a także szkodników atakujących roślinność. Idę do Komunii św.: „Przyjdźcie i zobaczcie jak nasz Pan jest dobry” oraz „Pan jest pasterzem moim”.

    Nie mogłem wyjść z kościoła, a jeszcze przed chwilką byłem całkowicie pusty. Podczas odmawiania modlitwy podjechałem pod  krzyż, gdzie trafiłem na zabitego psa!

    „Wysokie obcasy” donoszą o uratowaniu z zagłady w art. „Dziewczynka w czerwonym płaszczu”, a „Rycerz Niepokalanej” pisze o przeciwnikach aborcji. „Gość niedzielny” zamieścił list Sybiraka. Tam też relacja byłego alkoholika, który ratuje trwających w nałogu.

    Podczas przejścia na nabożeństwo majowe płynie moja modlitwa. Przy bloku zauważyłem samochód pogotowia gazowego, a z kieszeni wypadł wizerunek św. Michała Archanioła.

  Pokazują straszliwą powód w części syberyjskiej Rosji. W TVP obrazy wojny Palestyna/Izrael oraz informacja o seryjnym podpalaczu, którego szukają ludzie i policja. „Panie zmiłuj się”.

  Żona musi zabrać kwiaty z balkonu, bo zapowiadają nagły mróz do -7 stopni C.!

                                                                                                       APEL