Pokrzepienie to dodanie komuś otuchy, pocieszenie, podniesienie na duchu w trudnej sytuacji. Często używa się zwrotu "ku pokrzepieniu serc"...
Powoli, a raczej krok po kroku zaczyna się spokojna starość na którą większość ludzi - przez całe życie - zapycha swoje zakamary. Dziwi mnie fakt, że Pan Bóg dołożył mi już 15 lat życia i faktycznie zaczyna się czas dziaderstwa.
Ty mówisz w tym czasie, że Panu Bogu wszystko się udało oprócz starości? Wszystko czy nie wszystko? A co pokazuje Pan Bóg przez naszą starość? Przecież odpowiedź jest wyłożona: nie pokładaj ufności w ciele fizycznym. Zważ jaka część ludzkości reanimuje wraki, ile to wymaga zabiegania, nawet nie wspominam o kosztach.
Jaki jest interes w zabieganiu o "prochu z prochu"?! W tym czasie na Mszy świętej wieczornej będzie 20 osób, w tym część stałych parafian. Ile procent braci i sióstr na świecie zabiega o świętość swojej duszy? Nie chodzi o jakiegoś ducha, ale o normalne wieczne i doskonałe ciało o którym nawet nie pomyślisz, ponieważ musisz wszystkiego dotknąć i otrzymać potwierdzenie w "wolnych mediach", które reprezentuje Monika Olejnik ("Stokrotka")...też już więdnie.
Pominę dzień, ponieważ nic szczególnego się nie działo, edytowałem tylko pięć zaległych zapisów oraz żartowałem z wnuczkiem, babcisynkiem.
- Zobacz, właśnie dzwoni nasza córka, o co jej chodzi?
- Chyba pyta o pieniądze?
- Kochane pieniądze przyślijcie rodzice, ale sprecyzuj odpowiedź!
- Może o jedzenie?
- Blisko, blisko, ale idzie o to, czy coś po tobie zostało? Przyjeżdżaj częściej, ja też się pożywię. Przed wyjściem do autobusu przypomniałem mu, aby założył oba buty. Chodziło o menela na Placu Czerwonym w Moskwie, który szedł w jednym, który właśnie znalazł…
Na Mszy św. wieczornej mój prorok Izajasz przekazał pytanie od naszego wspólnego Boga Ojca (Iz 40,25-31):
1. „Z kimże byście mogli Mnie porównać, tak, żeby Mi dorównał? (…) Podnieście oczy w górę i patrzcie: Kto stworzył te gwiazdy?(…) Spod takiej potęgi i olbrzymiej siły nikt się nie uchyli”.
2. „Pan - to Bóg wieczny, Stwórca krańców ziemi. On się nie męczy ani nie nuży, Jego mądrość jest niezgłębiona. On dodaje mocy zmęczonemu i pomnaża siły omdlałego”.
Psalmista wołał ode mnie (Ps 103,1-4.8.10): Błogosław duszo moja, Pana i wszystko, co jest we mnie, święte imię Jego. (…) i nie zapominaj o wszystkich Jego dobrodziejstwach”. Dalej były słowa, które bardzo lubię i powtarzam...
„Miłosierny jest Pan i łaskawy, nieskory do gniewu i bardzo cierpliwy. Nie postępuje z nami według naszych grzechów ani według win naszych nam nie odpłaca”.
Natomiast Pan Jezus powiedział w Ewangelii (Mt 11,28-30): „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię”. To nagle się spełniło, bo po przyjęciu Eucharystii wystąpiła ekstaza, ciężko wzdychałem na kolanach i z głową na ławce kościelnej.
Do duszy napłynęła wielka moc z dalszym zesłabnięciem ciała. Nie chciało się opuścić kościoła. Zważ, że za ten Cud Ostatni nie trzeba płacić tylko przybyć do Domu Pana na ziemi…
Nie będziesz miał moich przeżyć, ale swoim przybyciem w Królestwie Bożym sprawisz radość wielką...
APeeL
Aktualnie przepisano…
26.09.2004(n) ZA TYCH, KTÓRYM PĘKA SERCE
Światowy Dzień Serca...
Rano trwał jeszcze ból z powodu straszliwego wypadku TIR-a, który wjechał w bok samochodu przewożącego młodzież. Wczoraj płakałem z krzykiem przed wizerunkiem Ducha Świętego, który jest nad ołtarzem naszego kościoła. W sercu zabici, umierający i ciężko ranni, a w tym czasie płynęły słowa kapłana: „Wspomóż nas w Swoim Miłosierdziu".
Jak wielką łaską jest modlitwa, która jest potrzebna nam, a nie tylko Stwórcy! Szczególnie, gdy jest to modlitwa serca, a nie ustna.
Na Mszy św. doznałem przemiany serca, nawet Słowo było wielkim pocieszeniem (donośnie i w przenośni)…
1. Prorok Amos (Am 6,1a.4-7) mówił o beztroskich i dufnych z tamtego czasu, że: „Leżą na łożach z kości słoniowej i wylegują się na dywanach; jedzą oni jagnięta z trzody i cielęta ze środka obory. Fałszywie śpiewają przy dźwiękach harfy i jak Dawid obmyślają sobie instrumenty do grania. Piją czaszami wino i najlepszym olejkiem się namaszczają, a nic się nie martwią upadkiem domu Józefa. Dlatego teraz ich poprowadzę na czele wygnańców, i zniknie krzykliwe grono hulaków”.
2. Psalmista wołał ode mnie (Ps 146): „Chwal, duszo moja, Pana, Stwórcę swego (...) Pan przywraca wzrok ociemniałym, Pan dźwiga poniżonych, Pan kocha sprawiedliwych, Pan strzeże przybyszów. Ochrania sierotę i wdowę (…)".
3. Św. Paweł wskazał, aby (1 Tm 6,11-16), aby uciekać od tego rodzaju rzeczy, a podążaj za sprawiedliwością, pobożnością, wiarą, miłością, wytrwałością, łagodnością!”
4. W Ewangelii będzie ciąg tej sprawy (Ewangelia: Łk 16,19-31), bo Pan Jezus przekaże przypowieść o żebraku i bogaczu, których los odwróci się po śmierci ciał.
Właśnie w tym dniu pisałem streszczenie artykułu o chorobach serca, zaburzeniach rytmu oraz nagłej śmierci sercowej! To nie jest przypadkowe. Z festynu za oknem popłynie tęskna melodia: „Tyle złamanych serc” ("Gang Marcela"): „Złamano już tyle serc, wspominać nawet żal, tak wiele spadło łez, lecz w nas jeszcze wciąż miłość trwa”!
Żona płakała z powodu rozłąki z synem, a przy pięknych melodiach moje serce rozrywał ból! Dodatkowo napłynęła cicha nadzieja, że syn żyje. Ja w tym czasie krzyczałem w sercu: „synku wracaj, nie bój się!" Dodając, że „właśnie Tobie, Mateczko tak powinniśmy grać i śpiewać”.
W telewizji popłyną obrazy czekających na operację serca, a wieczorem trafię na spotkanie telewizyjne z kardiochirurgiem Zbigniewem Religią. Na koniec tego dnia będzie „patrzył” Pan Jezus wskazujący na Swoje Serce w koronie cierniowej.
Teraz, gdy kończę ten zapis płyną obrazy badania serca dziecka nienarodzonego i to wewnątrz macicy! Jeszcze serca matek dzieci śmiertelnie chorych, narkomanów i płacząca starowinka, którą syn opuścił dla młodej i lubiącej alkohol niewiasty! Popłynie też obraz matki maltretowanej przez syna - pogotowie zabrało ją w skrajnym osłabieniu!
W tej intencji odmówię moją modlitwę z błaganiem Boga Ojca o zmiłowanie nad tymi osobami, a także nad nami. Z radia Maryja padnie świadectwo wiary w których młodzi chodzą po domach i głoszą chwałę Pana. Ilu żyje w ciemności i potrzebuję zmiłowania - ile jest radości z powodu przemiany serca ze staniem się nowym człowiekiem!
APeeL