Ta intencja modlitewna jest zawarta w piśmie do Świadków Jehowy: "STRAŻNICY". Tutaj przytoczę fragmenty...
- przedstawiam się z punktu widzenia łaski wiary z informacją o prowadzeniu dziennika duchowego
- wyjaśniłem na czym polega odczytywanie intencji oraz przedstawiłem moją modlitwę
- napisałem im, że błędnie uważają Pana Jezusa za człowieka, negują jego Synostwo Boże, a tak dokładnie badają Biblię zalecając, aby nie modlić się, bo krzyż i świeci i ich wizerunki to pogaństwo!
Wskazałem na ich słowa z artykułu z ich pisma: "Czy obecnie dzieje się wola Boża"? Tam też było ładne zdanie, że: "Pan Bóg dotychczas zapewnia przewodnictwo każdemu, to szczerze pragnie poznać jego wolę". To bardzo piękne, ale cały artykuł idzie w kierunku przyszłości, a to wasza metoda!Podczas zapisywania tego świadectwa wzrok zatrzymał o. Pio.
Zapytałem jak zanegujesz cuda czynione jeszcze za życia przez tego świętego!? Cały następny dzień poświęciłem tej intencji, modląc się także za Was. Mimo krążenia w Centrum Handlowym miałem poczucie bliskości Boga Ojca i wielką radość, że mogłem wypraszać łaskę dla objętych w/w intencją! Miałem pragnienie napisać do państwa i to się stało. Jak możecie odrzucić cud Boga świętą Hostię...odrzućcie także zwykły chleb!
Na Mszy świętej ciało Zbawiciela pękło na pół i to samoistnie! To zawsze oznacza jakieś cierpienie, ale w nim Pan Jezus jest ze mną. Dlaczego tkwicie w błędzie? Tak jak Izraelici wciąż czekający na Zbawiciela! Na koniec tego dnia zostałem zadziwiony, ponieważ z garażu przyniosłem masę papierów do segregacji, a tam znajdzie się nasze pismo medyczne z relacją byłego świadka Jehowy i tytułem: "Sposoby werbowania do sekt”…
APeeL