Na trwającym dyżurze w pogotowiu w środku nocy trafiliśmy do biednej chaty z alkoholikiem (w transie od 10 dni) i chyba z padaczką poalkoholową. Sanitariuszowi dali na ćwiartkę, a dodatkowo kusił dobrym salcesonem (ja po dobie postu ścisłego).
Po czasie znowu będzie do niego wezwanie, doszedł do siebie po zastrzyku z glukozy, bo wówczas mają hipoglikemię. Po godzinie "R-ka" podrzuciła nam transport "swojego" pacjenta. To czas na odmówienie mojej modlitwy przebłagalnej. Już nie kładłem się, czekałem na zmiennika (przygotowany do pracy w przychodni), aby podjechać do kościoła na Mszę św.!
Od Ołtarza św. popłynie Słowo Boże...
1. Matka Samuela, Anna podczas modlitwy oddała Bogu Ojcu wymodlonego wcześniej syna Samuela (1 Sm 1,24-28)!
2. Psalmista wołał Ps: 1 Sm 2,1.4-8): „Całym swym sercem raduję się w Panu”
3. Natomiast w Ewangelii (Łk 1, 46-56) Matka Pana Jezusa dziękowała za wszystkie łaski otrzymane od Boga Ojca: „Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy. Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej”.
Komunia św. pękła na pół, co oznaczało czekające mnie cierpienie ("My"). Wiem, że Pan Jezus wspomoże mnie, bo dzielimy wspólny krzyż. Prawie nie spałem, a przede mną 11 godzin pracy bez wytchnienia.
Tylko na chwilkę wyskoczyłem, aby kupić syfon pod zlew, ale umówiony hydraulik nawalił, nie przybył wieczorem. Wszystko zostało "rozbabrane", a żona zła. Jakże umęczy człowieka Przeciwnik Boga Ojca! Podsunął mi tego hydraulika, wiedział, że nawali i zepsuje ten przedświąteczny czas. Chciałem sam to zrobić, ale żona słusznie protestowała, a tak cieszyliśmy się z obdarowania.
Działania nękające mogą wynikać także z dobra: uporczywych życzeń pacjentów...aż do znudzenia oraz z ich darów. Rano zerwałem speca (jedna klatka) i w ciągu 30 minut wszystko wykonał. Wielką przywarą jest niesłowność...
APeeL