Wczoraj śniła się babcia...wyglądała pięknie. Ponadto przyśnił się mąż siostry. który w stanie upojenia alkoholowego zabił samochodem (czołowe zderzenie) cała rodzinę i sam zginął. Wrócił jego zabawowy styl życia...właśnie tańczył w lokalu. Teraz prosi o wsparcie modlitewne, co uczynię w tej intencji
Trwa zapowiedź wojny z islamem. Wrócił mróz (-17 stopni Celsjusza), a ja ze łzami w oczach jadą na Mszę świętą z sercem zalanym poczuciem zagrożenia świata. W kościele zatrzymałem się przy obrazie Pana Jezusa Miłosiernego z prośbą o jeden promyk Światłości Niewidzialnej dla córki.
Psalmista głosił chwałę Stwórcy (Ps 104,1-2.27-30): "Błogosław, duszo moja, Pana, o Boże mój, Panie, Ty jesteś bardzo wielki Odziany w majestat i piękno, światłem okryty jak płaszczem".
Teraz, gdy to przepisuję (g. 15.00 10.04.2025 r.) z radia "Maryja" popłynie relacja s. Faustyny o Królestwie Bożym do którego trafiła. Swoich doznań nie mogła przekazać naszym językiem...
W Ewangelii (Mk 7,14-23) Pan Jezus wskazał, że w pokarmach nie ma nieczystości, którą sprawia to, co wychodzi z naszego wnętrza: "złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota"...
Święta Hostia pękła na pół, a ja już wiedziałem, że będzie ciężki czas. Zawołałem tylko: "Jezu! Ty nigdy nie opuszczasz nas w cierpieniach". W przychodni był nawał, dużo "stojących nade mną" (biednych rolników, potrzebujących zwolnień lekarskich), a donoszą o strajkach, jeden rolnik stracił oko, bo strzelano do nich.
Szkoda, że władza ludowa nie widzi tego! Zapatrzyli się na USA, a teraz mamy kłopoty (włożono palec między drzwi). Napastliwa pani wyłudziła od żony pożyczkę, a dodatkowo wpuściła do domu faceta, który okazyjnie sprzedał jej aparat do mierzenia ciśnienia (niepotrzebny)...na moje urodziny.
Teraz gdy to przepisują (10.04.2025) każdy zna nabranych "na policjanta", ograbionych z pieniędzy w bankach, w telewizji trwa awantura o prezesa Narodowego Banku Polskiego Glapińskiego, który nie słucha się Donalda Tuska. Napłynął obraz takiego Polaka, który uwierzył w bajki (stracił 10000 dolarów)
Ogarnij cały świat ofiar działań przestępców. Ostateczną intencję odczytałem z karteczki, która wysunęła się z książki...było tam słowo: w y ł u d z e n i e!
APeeL