Zdziwisz się, bo ważą się losy polityczne naszej ojczyzny (wybory samorządowe), a ja nawet o nich nie wspomniałem! Każdy z nas ma jakieś zadanie od Boga i nie wolno tego mieszać z kłanianiem się władzy, której Kościół Święty kojarzy się z zabudowaniami i hierarchią!

     Jest mi przykro, że dożyłem powrotu poprzedniej formacji, która jest ukryta za Donaldem Tuskiem, głosicielem "dobrej nowiny". Symbolem zmiany jest policjant-prowokator rzucający w braci Polaków kostką brukową. Wątpię, aby był ukarany...

     Nigdzie nie dojdziesz bez Boga Ojca! Nieprzygotowany do śmierci stwierdzisz, że jesteś i już nie możesz kręcić, a tak cię w tym szkolili. "Wielkich" tego świata Szatan zalewa swoimi wymiocinami z wmawianiem, że "Tam Nic Nie Ma"...taki jest jego cel i ma w tym wielkie sukcesy. Przede wszystkim nie ma jego, a przez to nie ma Boga Ojca! Jeżeli nie ma Boga Ojca to żyjesz według woli własnej, a nasz Deus Abba nie narzuca się.

     Zrozum mojej cierpienie, bo wokół mamy bezmiar ludzi obojętnych duchowo. Koleżanka lekarka zapisała się do rolników z Marszałkowskiej i szuka czegoś w samorządzie lokalnym. To potworek mający uzasadniać demokrację. Wybierani nie znają się na niczym i za parę groszy machają rękami w różnych sprawach.

     Po Mszy św. porannej pragnąłem odmówić moją modlitwę, ale nie znałem intencji modlitewnej. Wróciłem do czytań, gdzie wzrok przykuł przekaz proroka Izajasza (Iz 7, 10-14, 8,10c)...o słowach do Achaza (nie wiem o co chodziło)...

- Proś dla siebie o znak od Pana, Boga twego...

- Nie będę prosił i nie będę wystawiał Pana na próbę...

     Tak błyskawicznie poznałem intencję modlitewną. Przetłumaczę to wg mojego poczucia. Większość nie prosi Boga Ojca o nic (sieroctwo duchowe). Porównując to do ojca ziemskiego z gromadką dzieci...są takie, które "nie będą prosiły, bo nie". Jeżeli czynisz to w stosunku do Boga Ojca to oznacza, że negujesz Jego Istnienie.

     Przenieś to na władców tego świata, a nawet na obecnie rządzących w RP (terror "demokracji"). Gdzie dojdą? Przejęli władzę dokonując przewrotu i takim zaprzedali się praktykujący katolicy: Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz. Ciekawe czy przystępują do Eucharystii?

     Jak czuli się wczoraj, w Dniu Miłosierdzia Bożego - podczas słuchania koronki do Miłosierdzia Bożego o 15.00 - przerywanej w ohydny sposób. Cóż wielkiego jest zakłócić przekaz radiowy...przecież tak sprowadzono na ziemię samolot w Smoleńsku. Człowiek wiedzący, że Bóg Jest nigdy nie wchodzi świadomie na ścieżkę szkodzenia.

     Prawie największemu człowiekowi na ziemi (po względem ludobójstwa) Pan sprawił niespodziankę na Uralu. Pękła tam tama na rzece Ural w Orsku (230 tys. mieszkańców), a fala powodziowa zbliża się do Orenburga (550 tys. mieszkańców). Jej budowa kosztowała prawie miliard rubli, a wykonawca jest "badany" pod kątem defraudacji środków budżetowych.

     W KRLD jest podobny przywódca Kim Jong Un. Można go ujrzeć, usłyszeć jego głos i poznać serce pełne zatroskania o swój lud. Nawet klaszcze ze wszystkimi...jak Kuba Wojewódzki w TVN-ie.

     Już na początku mojej modlitwy przebłagalnej serce ścisnął ból duchowy, łzy zalały oczy, ponieważ miałem pokazany ból Najświętszego Serca Boga Ojca. Krążyłem przez 1.5 godziny wołając w tej intencji...

                                                                                                                                   APeeL