Wspomnienie świętych Joachima i Anny, rodziców Najświętszej Maryi Panny

     Na Mszy św. wieczornej łapałem się na rozmyślaniach o mojej stronie internetowej. Masz ochronę, a nagły komunikat zawiadamia o dodatku (bez mojej zgody) i psuje otwieranie plików. Wcale mnie to nie dziwi, bo cyberprzestępstwa to broń Szatana (jak każda inna).

    W tym czasie płynął przekaz (Wj 16,1-5.9-15) o narodzie wybranym, który został wyprowadzony z Egiptu i złorzeczył "przeciw Mojżeszowi i przeciw Aaronowi. Izraelici mówili im: Obyśmy pomarli z ręki Pana w ziemi egipskiej, gdzieśmy zasiadali przed garnkami mięsa i jadali chleb do sytości! Wyprowadziliście nas na tę pustynię, aby głodem umorzyć całą tę rzeszę." Całkowicie zwątpili w prowadzenie przez Stwórcę...

           Izaelici              Izrael

                            Aleteia Polska Izraelici do Ziemi Obiecanej                        wodna edu.pl Historia zbawienia

     Natomiast Pan Jezus w Ewangelii: Mt 13,1-9 mówił o siewcy i różnym plonie...chwasty podczas żniw pali się. Tak jest też z naszymi duszami.

    Po Eucharystii poprosiłem Ducha Świętego o odczyt dzisiejszej intencji. Zdziwiłem się, bo w TVN "Uwaga" dano relację o tragedii naszych wczasowiczów w Grecji (pokazano obrazy piekła na ziemi).

    Zważ na moje zdziwienie decyzjami wszystkich, którzy wybrali się na ten wypoczynek. Wątpię, aby ktoś z nich prosił Boga o poradę przed wyjazdem. Płacisz wielkie pieniądze, zabierasz dzieci i jedziesz do piekła na ziemi. Dziewczynka z płaczem mówiła o pragnieniu powrotu do domu...

     Wróciły słowa s. Faustyny czytane dzisiaj o 15.00 o wykonywaniu Woli Boga Ojca, a ja dodam, że trzeba naszą wolę oddać z prośbą o prowadzenie. Nic nie rób bez zawołania do Deus Abba. Sprawdź to, a będziesz wiedział.

    Świat czeka zagłada, a ludzie jak gdyby nigdy nic szukają "wypoczynku". Nie uzyskasz tego na ziemi, ponieważ naszą duszę nie zadowoli nic światowego...oprócz zjednania z Panem Jezusem w Eucharystii.

    To zarazem była natychmiastowa pomoc w odczycie intencji modlitewnej...jako świadectwo dla każdego czytającego, a szczególnie poszukujących drogi do uświęcenia.

    Przypomniał się oglądany rano program w TV National geogr. "Koszmarna wyprawa" z pragnącymi przygód. To była prawdziwa pułapka na granicy Kostaryki, gdzie toczyła się wojna. Nie będę opisywał wszystkich sytuacji w których ludziom przytrafia się takie śmiertelne zagrożenie, ale dla przykładu wymienię tylko te, które napłynęły...

- bezsensowne wojny (tak jak na Ukrainie) z możliwością celowego uszkodzenia reaktorów atomowych jako wynik zaprzedania się Szatanowi. Właśnie pokażą takiego bożka Kim Jong Una ("ludzki chwast")...

- imigranci, którzy są oszukiwani w swoich ojczyznach, giną w czasie przeprawy, a w raju na ziemi (Grecji) trafiają do obozów!

- badacze Titanica, zwykłe wyprawy na Kasprowy Wierch, gdzie obecnie temperatura jest bliska zera, zdobywcy szczytów górskich, opływający kulę ziemską, wpadający w nałogi

- budynki ze złą wentylacją (zgony od powracającego z komina czadu), nieopatrznie zarażający się na HIV podczas wykonywania tatuaży...sprzętem bez sterylizacji

- pacjent operowany z powodu tętniaka spadł ze stołu i umarł, śliski pas startowy na lotnisku, klęska głodu i różnych kataklizmów, zapadliska w Trzebini

- dumnie odchodzący od wiary katolickiej (apostazja)...

    Na szczycie wszystkich pułapek jest świadoma bezbożność i wrogość do jedynie prawdziwej wiary katolickiej i Boga w Trójcy Jedynego, bo to prowadzi do śmierci prawdziwej (duszy).

    To, co piszę wywoła u wielu szyderstwa ze wskazywaniem na "nawiedzenie"...w tej materii szczególnym autorytetem teologicznym cieszą się koledzy psychiatrzy...

                                                                                                                      APeeL