Odsłon: 273

     Dzisiejszej nocy edytowałem intencję modlitewną: za narażających się dla wiary katolickiej. Po wczorajszym odnowieniu użytkowania grobu po babci i jej siostrze - ze łzami w oczach - dziękowałem Bogu Ojcu. To było wyraźne prowadzenie Stworzyciela, którego zaprosiłem do mojej izdebki.

   Zdziwisz się, ale każdych rodziców cieszy takie od umiłowanej córeczki lub syneczku...wcześniej obdarowanych. Wszystko jest pokazane na ziemi, a nasz Tata niczego nie ukrywa, ale nikt nie trudzi się w tłumaczeniu takich "duchowości zdarzeń".

    Dlatego Pan Jezus mówił w przypowieściach, bo inaczej nikt nie zrozumiałby "mowy nieba". Mimo tego został w końcu ubrany w czerwony płaszcz, a nie było wówczas psychiatrów.

    Na Mszy Św. o 6.30 w czytanej Apokalipsie (Ap 18,1-2.21-23;19,1-3.9a) Apostoł Jan miał pokazaną moc Boga Ojca. Upadł Babilon, starożytne miasto w Mezopotamii (obecny Irak).

 

                                    Wieża Babel 

                                                   Pieter Bruegel (starszy)Wieża Babel1563

 

    Z biegiem czasu to symboliczne siedlisko demonów i kryjówka wszelkiego zła na ziemi z możnowładcami omamionymi siłą polityczną i fałszywą religią ("mitami"). Można powiedzieć, że jesteśmy tego świadkami.

 

                                            Nierządnica

                                                                       220px-Papessa_tiara

 

      Usiadłem w Przedsionku Pańskim, naprzeciwko krzyża, a psalmista wołał (Ps 100, 1-2. 3. 4-5): "Błogosławieni wezwani na ucztę", a dalej trwał pean:

     Wykrzykujcie na cześć Pana wszystkie ziemie, służcie Panu z weselem.

     Stawajcie przed obliczem Pana z okrzykami radości. (..)

     W Jego bramy wstępujcie z dziękczynieniem, z hymnami w Jego przedsionki (..)"...  

   Natomiast Pan Jezus w Ewangelii: Łk 21,20-28 zapowiedział spustoszenie Jerozolimy przez pogan z późniejszą "trwogą narodów bezradnych" w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. "Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z wielką mocą i chwałą".

    Eucharystia ułożyła się w wielki kielich kwiatu...jako podziękowania za wielogodzinne pisanie świadectw wiary (spałem tylko 2 godziny). Natomiast ja z wdzięczności zapaliłem trzy lampki pod "moim" krzyżem Zbawiciela.

    Zapytasz jak odczytałem dzisiejszą intencję i o co chodzi? Sam nie spodziewałem się takiej, a jej odczyt sprawiły dwa wydarzenia...

1. O 15.00 zadzwoniła pielęgniarka z przychodni, że dzisiaj nie przyjedzie lekarka (psychiatra) do której się zapisałem dawno temu. Zdziwiłem się tą pomocą Boga Ojca, ponieważ o wizycie zapomniałem, a przepisany - przez dwa tygodnie - przygotuję skrót mojej krzywdy.

    Nie będę gadał, ale poproszę o zapoznanie się z problemem, aby nie tracić jej czasu i na następnej wizycie wszystko ustalić.

2. W TVP Info była rozmowa o naszych prawnikach, gnębionych przez reżim Kaczyńskiego, a mamy do czynienia ze strukturą typu mafijnego (trzecią władzą) wspieraną przez dywersję POlaków z ogłupianiem Parlamentu UE.

    Tam padły słowa o podobieństwie naszej sytuacji do systemu sowieckiego z "l i s z e ń c a m i" czyli ludźmi pozbawionymi praw. Tak jest właśnie u nas i do takich należę. Zresztą nic dziwnego, bo jest to opisane we wczorajszym świadectwie wiary.

    Zostałem podwójnie zadziwiony: pomocą Boga Ojca w niespodziewanej nadziei na zakończenia mojej gehenny oraz w nagłym odczycie tej intencji...

                                                                                                          APeeL