Odsłon: 598

Motto; kornik drukarz…

   Dzisiaj zobaczysz jak będzie podana intencja modlitewna, która wg mnie kręciła się wokół ‘szkody’, ale nie potrafiłem jej odczytać…

1. Podczas próby edycji wczorajszego zapisu pojawił się WordPad zamiast LibreOffice, a to całkiem inne systemy. Po prośbie do św. Józefa...pojawiła się aktualizacja mojego systemu, a natchnienie sprawiło, że w akcesoriach odpiąłem WordPad od paska zadań (tam nieopatrznie kliknąłem, stąd problem).

    Napłynęła cała machina cyberprzestępców, a nawet nowoczesna cicha wojna w tej przestrzeni. Tak szkodnicy ("Kimole") włamują się do banków, a nawet opanowali systemy komputerowe operatora elektrowni jądrowej u swoich braci w Korei Południowej.

2. Właśnie dzisiaj muszę wymienić zepsuty aparat spustowy w zbiorniku WC. To uda się po godzinie, a przy okazji będę miał pokazane osady kamienne z wody powodujące uszkodzenia uszczelek…

    Przy okazji w spółdzielni mieszkaniowej zauważyłem ogłoszenie o zgubieniu kluczy z numerem telefonu i pękiem kluczy. Zadzwoniłem do ich właściciela...okaże się, że zgubił je przed rokiem. Zobacz naszą wrażliwość...

3. Oczyściłem z rdzy brzeg błotnika samochodu i pomalowałem. Rdza jest symbolem podstępnego niszczenia. Kiedyś kobieta informowała administrację, bo czuła zapach gazu; okazało się, że u sąsiadki na piętrze rdza przegryzła rurę.

4. Na Mszy Św. porannej w czytaniu (Dz 25,13-21) była relacja o uwięzieniu przez Rzymian apostoła Pawła na którego bezpieka żydowska wniosła skargę z żądaniem skazania go. Odpowiedziano im, że nie skazują kogoś na śmierć „zanim oskarżony nie stanie wobec oskarżycieli” bez możliwości bronienia się.

5. U nas takich „żydków” mamy wszędzie, a dowodem jest działanie Izby Lekarskiej, gdzie oskarżono mnie i skazano zaocznie na śmierć cywilno-zawodową („siła złego na jednego”). Nawet „nowa rada” pod przewodnictwem zawodowych mataczy (działaczy) nie wpuściła mnie na salę obrad (moje prawo).

   W tym czasie pan prezes NIL-u spotkał się z Tomaszem Grodzkim od „zabójczych kopert”. Nawet zrobili sobie zdjęcie z przyszłym preziem RP. Piszę to nie z powodu krzywdy, ale dowodu na trwanie bolszewizmu w samorządach.

    Na pewno trzeba skasować lekarski; towarzystwo wzajemnej adoracji z ciepłymi posadkami dla spadkobierców budowniczych PRL-u. Sami siebie odznaczają, a jeszcze niedawno chwalili się siedzeniem tam od jego reaktywacji! Wszystkie swoje obrady zaczynali od Mszy Świętej z całowaniem sztandaru w białych rękawiczkach…

    Pan Jezus w Ew (J21, 15-19) przekazał przyszły Kościół Boży Szymonowi (Piotrowi)...zapowiadając jego los; <<gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz>>.

    Z potrzeby serca pojechałem na nabożeństwo majowe, gdzie wołałem do Matki Boże za objętych intencją modlitewną, której jeszcze nie znałem. Pozostałem na Mszy Św. wieczornej w intencji marszałka Senatu RP Tomasza Grodzkiego, który reprezentuje bardzo groźną opcję, pewnych swego z kłamaniem w oczy aż do zdemaskowania (typową dla agentury typu; „siedź”). Dla takich nie liczy się dobro ogółu, ale interes Grupy Trzymającej Władzę.

    Wiem już, że Rafała Trzaskowskiego czeka klęska (nie będzie prezydentem), bo jego opcja przegra w boju z Najdostojniejszym! Zawołaj od siebie w jego intencji, bo wyraźnie mamy do czynienia z nawałnicą bolszewicką.

   Po Eucharystii w nagłej jasności odczytałem intencję tego dnia, a na jej uzasadnienie napłynął obraz kornika drukarza atakującego świerki. To chrząszcze o długości 5-6 mm podobne do karaluchów (samica może dać 500-1000 osobników). Rozwijają się lawinowo, nic nie widać, bo działają podkorowo, a świerk usycha…

   W wielkim bólu popłynie moja modlitwa w tej intencji (1.5 godz.)…

                                                                                                                                 APeeL

 

 

 

Aktualnie przepisano...

28.08.1991(ś) Zapach chleba...

   W śnie „do przodu” przez 4 miesiące nie chodziłem na zajęcia...to stanie się w 2008 r. bo 4 miesiące przed przejściem na emeryturę bezkarnie zawieszono mi pr. wyk. zaw. lekarza.

   W drodze do pracy czytałem rozważania ks. Józefa Zawitkowskiego; „Narodziny Pana Jezusa to Światłość na oświecenie pogan i znak, któremu sprzeciwiać się będą!” Dzisiaj w sercu mam pokój duchowy, którym mógłbym handlować...

    Wówczas czuję obecność Boga Ojca i mam pragnienie modlitwy. Jednak napływali pacjenci...przybyła też chora ze świeżym chlebem o najpiękniejszym zapachu na świecie, który kojarzy się pieśnią; „Panie dobry jak chleb". W tym momencie mógłbym mówić bez końca o miłości i dobroci Boga.

   „Panie mój...dziękuję, bo nastawiłem na ciężką pracę, a Ty dajesz mi Siebie i zapach chleba!” Zobacz jak nagradza Pan, tym bardziej, że dzisiaj poszczę w intencji pokoju na świecie. Ten pokój i zapach chleba przewyższa najlepsze jedzenie, które może się znudzić!

    Przypomniała się czytana książka „Matka Boża w moim życiu”, gdzie wróg Maryi opisywał swoje przeżycia! Nawet naszukał się w Ewangelii...aby udowodnić, że kult Matki Prawdziwej jest błędem! Wszystko się odmieniło, gdy otrzymał maleńkie światełko Boże i stał się pierwszym Jej zwolennikiem!

   Ja zarazem ujrzałem Mądrość Bożą! Jak wielkie zadanie mają ateiści i przeciwnicy wiary, oni nie wiedzą o istnieniu Przeciwnika Boga, który budzi zwątpienie. Jak Bóg ma nas wypróbować? Jak sprawdzi naszą wiarę? Wie wszystko o nas do końca, ale mamy wolną wolę i świadomie możemy Go odrzucić!

   Natomiast alkoholiczka, kobieta zła opisuje swoje życie z poczuciem obecności Matki Bożej oraz stałym pytaniem...skąd tyle zła we mnie? Nie mogła zrozumieć, że sprawia to Szatan z jego niewidzialnymi i widzialnymi wysłannikami.

    Kończę przyjęcia, a w tym momencie pojawił się pensjonariusz z domu opiek. społecznej, który został nawrócony. Wręczyłem mu posiadane pieniądze oraz kawę...coraz bardziej widzę, że muszę brać, aby dawać potrzebującym! Pokój w sercu sprawiają puste kieszenie.

    W domu trafiłem na ciszę, nawet zasnęliśmy z żona w fotelach. Jakże piękny duchowo jest ten dzień! Później popłynie moja modlitwa, a łzy zalały oczy, ponieważ ujrzałem prowadzenie przez Matkę Bożą oraz Pana Jezusa. Podziękowałem za wszystko Bogu Ojcu...

                                                                                                                            APeeL