Rano zapisałem i edytowałem wczorajsze świadectwo wiary. Żona wróciła z kościoła i pełna radości przekazała, że pięknie grał i śpiewał duży zespół młodzieżowy. To pomogło w odczycie w/w intencji potrzebnej do modlitwy podczas meczu piłkarskiego o 11.15 (mam ruch jako kibic, a modlitwa trwa 1.5 godziny). To była ewidentna pomoc ze strony Bożej. Przejdź do rządzenia wioską, gminą, powiatem, województwem, państwem, a wreszcie blokami wojskowymi!   

     W czasie nabożeństwa do Serca Pana Jezusa wołałem za dusze zmarłych z mojej rodziny i tak będzie przez cały miesiąc. Po błogosławieństwie Monstrancją uczestniczyłem w Mszy św. na placu kościelnym.

    Prorok zapowiedział (Za 9,9-10) przybycie Pana Jezusa do Jeruzalem...jako króla na osiołku, a zarazem mocarza, bo "Jego władztwo sięgać będzie (..) aż po krańce ziemi."

    Psalmista jak zawsze głosił chwałę Pana (Ps 145):
"Będę Cię wielbił, Boże mój i Królu, i sławił Twoje imię przez wszystkie wieki.
(..) Pan jest łagodny i miłosierny, nieskory do gniewu i bardzo łaskawy.
Pan jest dobry dla wszystkich a Jego miłosierdzie nad wszystkim, co stworzył."

    Św. Paweł przekazał to, co wiem (Rz 8,9.11-13), że podobni do mnie nie żyją już "według ciała, lecz według Ducha." To trudny język dla przeciętnego człowieka, ale najważniejsze jest zdanie, że: "jeżeli będziecie żyli według ciała, czeka was śmierć. Jeżeli zaś przy pomocy Ducha uśmiercać będziecie popędy ciała - będziecie żyli."

    Krótko mówiąc bój toczy się pomiędzy ciałem (pragnie tego życia i przyjemności czyli śmierci) oraz duszą (tęskni za powrotem do Królestwa Niebieskiego, do Boga Ojca).


                           Ciało i dusza

    Pan Jezus dodał (Mt 11,25-30): "Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom." W Mądrości Bożej chodzi o to, aby łaskę wiary oddzielić od mądrości ludzkiej, bo nie pojmiesz cudów Boga Ojca naszym rozumem.

 

                                  Grafika: ziemi i niebo

 

       Eucharystia z wielką mocą przylgnęła do podniebienia (znak Bożej Opatrzności), a dodatkowo natchnienie podpowiedziało, że przebudzą się koledzy w Izbie Lekarskiej. Władza samorządowa zna się na wszystkim, a zarazem toleruje nieuctwo i ślepotę duchową kolegów psychiatrów, którzy w otrzymanej łasce wiary widzą chorobę psychiczną. 

     Nie mogłem wstać z kolan, a moje uniesienie duchowe przerwały dopiero ogłoszenia parafialne...

                                                                                                                                      APeeL

                                                                                                                                    

Aktualnie przepisano...

26.07.2005(w) ZA BIORĄCYCH UDZIAŁ W WALCE O DUSZE...
Wspomnienie świętych Joachima i Anny rodziców Najświętszej Maryi Panny

    Dzisiaj jest dzień rodziców Matki Bożej, wówczas jest większa moc Szatana. Cały czas wołałem o pomoc, bo wystarczy, że puści naszą rękę, a już upadamy. Matka zawsze pomaga w powrocie do Boga po upadkach!

    Po kojącym śnie na spacerze odmawiałem modlitwy za wczorajszy dzień. Dziwne, bo na kartce miałem zapisane zdania, nie wiedziałem jeszcze, że dotyczą później odczytanej intencji: "żyjesz jak gwiazda (..) słyszałem, że ci odbiło, masz różne fochy z żartem od demona hula hop na hula chłop".

   Jakże Pan ukazuje naszą nędzę! Zrozum, że wołanie w pokorze po upadku, nawet w największym grzechu sprawia nieogarnioną litość Boga Ojca...tysiąc tysięcy lepszego od ojca ziemskiego!  

     Na Mszy św. w Słowie popłynie zalecenie do proroka Jeremiasza (Jr 7,1-11): "Słuchajcie słowa Pańskiego (..) Poprawcie postępowanie i wasze uczynki (..). Jeżeli nie pójdziecie za obcymi bogami na waszą zgubę, wtedy pozwolę wam mieszkać na tym miejscu w ziemi, którą dałem przodkom waszym od dawna i na zawsze."  

  Psalmista wołał ode mnie...
"Dusza moja stęskniona pragnie przedsionków Pańskich.
Serce moje i ciało radośnie wołają do Boga Żywego (..) Doprawdy, dzień jeden w przybytkach Twoich lepszy jest niż innych tysiące."

    Natomiast Pan Jezus tłumaczył czym jest Królestwo Boże (Ewangelia: Mt 13,24-30), co dzisiaj jest wiadome!

    Po Sakramencie Pokuty każdy z nas może otrzymać największy dar na ziemi: Eucharystię! Zjednanie duszy z Duchom Ciałem Zbawiciela sprawia naszą chwilową świętość! Piszę to jako wiedzący.

   W ręku znalazło się "Życie Warszawy" z 22 lipca 2005 r. z dodatkiem "Kulisy" z art. "Walka o dusze". To tajemnice egzorcystów, gdzie jest ujawnione działanie Szatana i jego nadprzyrodzonej inteligencji w czynieniu zła.

     O Bestii nie usłyszysz w naszym Kościele. Chyba "wpuścił im", że ujawnianie jego to ciemnota. To najwięksi sprzymierzeńcy Belzebuba. Jest Bóg Ojciec, a nie ma Szatana? Przecież działa na każdego, chyba, że ktoś jest opętany...w różny sposób w tym intelektualnie (trudno rozpoznać).

    Taka osoba może lewitować pod sufitem, niektórzy są obdarzeni nadludzka mocą, plują gwoździami, odłamkami szkła lub częściami radia! Szatan sprawia także, że kobieta może śpiewać barytonem arie z Fausta. Trzy cechy świadczą o demonie: nadzwyczajna moc opętanego, mówienie obcymi językami i awersja do sacrum.

    Zły duch ponadto nie chce ujawnić imienia. W Ewangelii Panu Jezusowi odpowiedziano, że imię demonów to: l e g i o n. Człowiek opętany nie szuka pomocy egzorcysty! Szatan powiedział do Boga: położę nienawiść między tobą, a człowiekiem.

    Opętany doznaje wstrząsu po dotknięciu przez opętanego wody święconej! Demony grożą też egzorcystom...dlatego wymagane są specjalne modlitwy.

    Późno w ręku "Niedziela" ze świadectwem: "Miałem sen" w którym pojawiła się piękna Matka Boża Jasnogórska z Dzieciątkiem...wyrazista i jasna, wprost żywa! Nie zmarnuj tego świadectwa.
                                                                                                                       APeeL